Błąd "34" Chrysler/Jak usunąć ?

[On]

Dziś wyświetlił się błąd "34" i "31".

Wracając z trasy na jednym ze skrzyżowań zauważyłem, że silnik ma dziwnie wysokie obroty, tzn od 1000-1200/RPM, jak nigdy indziej.

Po dojechaniu do domu, sprawdziłem migowo błędy i pokazał jak wyżej.

Błąd "31" oznacza: obwód lub układ sterujący solenoidu oczyszczania parownika.
To wiem jak zlokalizować i jak spróbować naprawić, bo znalazłem na naszym forum.

Natomiast co zrobić z błędem "34" co oznacza: regulator prędkości, zwarty lub otwarty.
Domyślam się, że to on odpowiada za podwyższone "wolne" obroty, tylko gdzie tego szukać i jak próbować naprawić.

Proszę o pomoc w usunięciu usterki "34". Moje auto nie może stać, bo ono zarabia na mnie i na siebie, z tym, że ostatnio nie nadąża z zarabianiem na siebie

[marcys]

a czy przypadkiem regulator predkosci to nie jest winiony za wszelkie niemal niedomagania silniczek krokowy?? a tego chyba wiesz gdzie masz zlokalizowanego?
_________________
T&C 3.3 2001`

[On]

Marcyś, na Ciebie jak zawsze można liczyć, podobnie jak na kilku "starych" forumowiczów, tyle, że nie koniecznie w tym przypadku, ale rozumiem, że pewnie nie spotkali się z tym problemem.

Co to jest regulator prędkości, to się domyślam, natomiast, gdzie on jest umiejscowiony, to już zupełnie inna historia... tego nie wiem.
Silniczek krokowy, to wiem gdzie jest i do czego służy, bo już kilkakrotnie go demontowałem jak i wstawiałem fotki tegoż na forum, tylko co on ma wspólnego z błędem "34", to tego już nie wiem

[Przemok]

Jeśli to problem z prędkością obrotową na "wolnych obrotach" to (jak zauważył już Marcyś) pierwsze,co przychodzi na myśl, to właśnie silniczek krokowy "zwarty lub otwarty" w kodzie błędu może oznaczać, że krokówka nie reaguje lub reaguje w ograniczonym zakresie. Może zdemontuj i sprawdź, jak zadziała po podaniu napięcia?
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany

[On]

Ok. dzięki, jutro demontuję krokówkę i sprawdzę jak działa.
Na ten czas uspokoiło się, ale przyglądnę się temu.
Pamiętam, że jak złapał mi za duże obroty, to zdjąłem wtyczkę od krokówki i nie było żadnej reakcji.Obroty dalej utrzymywały się w zakresie 1000-1200RPM... mimo,że krokówka była w ogóle odłączona.

[marcys]

[Benek]

Jest sterowane impulsowo.
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v

[Przemok]

Fakt - niezbyt precyzyjnie sie wyraziłem - po odkręceniu silniczka podłącz do niego wtyczkę z wiązką (wcześniej, do demontażu, odłączona), włącz zapłon i zobacz czy będzie reakcja - grzybek powinien sie poruszyć.

A swoją drogą, w "urządzeniu do przemieszczania" o nazwie Audi 80 jakie kiedyś posiadałem możliwe było sprawdzenie krokówki przez podanie napięcia z zasilacza (ok 7,2 V jeśli dobrze pamiętam, było podane w książce servisowej). Po podłączeniu grzybek wysuwał się na maxa, a po zamianie biegunów wracał na pozycję 0. Były tam 4 piny, 2 od zasilania i 2 od sterowania. Ale to zupełnie inna sprawa.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany

[On]

Tak też zrobiłem, podpiąłem wtyczkę i podałem napięcie włączając stacyjkę.
Silniczek był tylko zabrudzony i działa prawidłowo.
Przemyłem go benzynką ekstrakcyjną i jest... "git".
Po zamontowaniu, obroty unormowały się i utrzymują się w zakresie 700-800/RPM... i obi tak zostało.
Tyle, że przed jego demontażem obroty też były ok. /patrz, mój post wyżej/