www.asu.pl :: Zobacz temat - Wymiana oleju - warto uzyc dodatkow? jaki olej?
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wymiana oleju - warto uzyc dodatkow? jaki olej?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 11:19    Temat postu: Wymiana oleju - warto uzyc dodatkow? jaki olej? Odpowiedz z cytatem

Jak w temacie.
Mysle niedlugo wymienic olej w silniku oraz filtr oleju.
Czy ktos z Was uzywal jakis produktow zalecanych do "plukania" silnika firm STP (to akurat widzialem na allegro czy tu: http://www.stp.com.pl/pytania/o%20oleje.html) czy innych?
Ma to sens?

Dodam ze samochod to Villager 95/ benzyna/ 296 000km na liczniku.

No i drugie pytanie - obecnie mam Castrol 5W-40 - czy warto szukac takiego samego oleju, czy moze juz patrzec za czyms co ma oznaczenia "dla silnikow o duzym przebiegu" - o ile nie jest to zabieg jedynie marketingowy.

dzieki za ewentualne wskazowki w tym temacie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 14:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Punktem wyjścia do odpowiedzi na Twoje pytania są zalecenia producenta - jeśli on (a nie producent dodatków, który zawsze będzie zalecał użycie swojego produktu-wiadomo) dopuszcza użycie dodatków czy środków czyszczących to możesz spokojnie to zrobić. Jeśli nie, to bez jakiejś istotnej przyczyny bym go nie stosował.
W temacie oleju również "wyrocznią" jest producent - to on określa specyfikację, jakiej ma odpowiadać olej a Tobie pozostaje wybrać markę oleju. Nad olejami typu "high milage" można się zastanawiać, jeżeli silnik wykazuje pierwsze objawy zużycia, np zwiększone spalanie oleju.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 15:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uwaga z plukaniem silnika o duzym przebiegu.Wszystkie instrukcje servisowe i biuletyny odradzaja stosowania jakichkolwiek dodatkow do oleju i srodkow pluczacych.Chyba ze jest sytuacja ekstremalna,silnik jest totalnie "zaklejony" starym,bardzo dlugo nie wymienianym olejem i z tego powodu zle pracuje.Wtedy myjemy tym agresywnym srodkiem.Dla normalnie pracujacego sprawnego wylatanego silnika wystarczy po prostu stosowanie oleju High Mileage i czesta jego wymiana (co 5 tys.km) Olej taki odpowiednio myje,smaruje i uszczelnia stary silnik.Polecam olej High Mileage,o lepkosci w/g instrukcji(najlepiej 5W30) ,dobrej sprawdzonej firmy i najlepiej mineralny. np. taki: http://www.castrol.com/castrol/extendedsectiongenericarticle.do?categoryId=82915476&contentId=7053315&nicam=Reprise&nisrc=Google&nigrp=Brand&niadv=&nipkw=Castrol%20High%20Mileage%20Oil .Osobiscie mam duze doswiadczenie z tym olejem,bo sprawdzilem go w wielu autach z silnikami o slabej kondycji. Rzeczywiscie to dziala! Przynajmniej w USA,gdzie produkty nie sa oszukane. """""""A preparat do plukania moze tak niebezpiecznie wyplukac wszystko ze nic juz tego silnika nie uszczelni.""""""""Jesli chodzi o olej,ktorego uzywasz,Castrol 5W40 - ma troche za duza lepkosc .Powinien byc 5W30.Ale jesli nie masz wyciekow,i silnik cicho pracuje - to mozesz go smialo dalej uzywac,jesli nie dostaniesz odpowiedniego High Mileage. Twoj Castrol tak wspaniale utrzymuje silnik w odpowiedniej czystosci,ze nie musisz sie martwic o dodatkowe mycie.Najlepsze "mycie" to czesta wymiana oleju i filtra!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 15:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemok napisał:
Nad olejami typu "high milage" można się zastanawiać, jeżeli silnik wykazuje pierwsze objawy zużycia, np zwiększone spalanie oleju.
Pierwszym objawem zuzycia jest sam fakt,ze silnik ma ok.300 tys km przebiegu.Oleje HM sa tak zrobione,aby stosowac je po 100 tys.km przebiegu nawet jak nie ma "widocznych " objawow zuzycia.Wtedy dobrze zapobiegaja dalszemu zuzyciu.Efekty sa naprawde zdumiewajace.Wazne,aby byl dobrej renomowanej firmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 15:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na poczatku lat '90 bylismy razem z ojcem w posiadaniu escorta usa z 1982 roku,przebieg jego zblizal sie do 500.000km.Pojechalismy do zakladu,ktory zaczal stosowac nowa technologie pokryc teflonowych.
Polegalo to,ze cos w obieg silnika sie podpinalo,urzadzenie sciagalo powstaly nagar w silniku a zastepowalo go zwiazkami teflonu.Pomiar cisnienia w cylindrach przed i po dal zaskakkujace wyniki,wszystkie cylindry po zabiegu mialy b.zblizona wartosc bliska 10.5.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 18:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
Przemok napisał:
Nad olejami typu "high milage" można się zastanawiać, jeżeli silnik wykazuje pierwsze objawy zużycia, np zwiększone spalanie oleju.
Pierwszym objawem zuzycia jest sam fakt,ze silnik ma ok.300 tys km przebiegu.Oleje HM sa tak zrobione,aby stosowac je po 100 tys.km przebiegu nawet jak nie ma "widocznych " objawow zuzycia.Wtedy dobrze zapobiegaja dalszemu zuzyciu.Efekty sa naprawde zdumiewajace.Wazne,aby byl dobrej renomowanej firmy.


Wiesz co, z tego co gdzies slyszalem to te silniki (made by nissan) smialo ponad 500tys smigaja. Ale moze to farmazon, wiec nie bede sie upieral, zwlaszcza ze nie jestem szczegolnie obeznany.
Zastanawiam sie tylko czy HM to dziala czy to po prostu produkt ktory nieznacznie sie rozni od normalnego oleju ale skierowany do odpowiedniego odbiorcy.
Jezdze jak pisalem na Castrolu 5w40 i nie ma jakis oznak ze cokolwiek byloby nie tak - z innej strony nie wiem tez co to moglby by byc za oznaki - olej na mierniku jest ciemny (w przeciwienstiwe do nowego, ktory jest prawie przezroczysty), ale zakladam ze to normalne, nie smierdzi palonym czy co. Silnik pracuje plynnie. Wiec chyba jest git.
Tak z ciekawosci jakby ktos mogl napisac pare slow kiedy jest cos niedobrze z olejem to bede wdzieczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 20:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z Twoim podejsciem do tematu to raczej 300k nie doczekaja. Confused
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 21:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

z olejem cos jest nie tak gdy :
- duzo go spala (ale spala a nie gubi przez rozne nieszczelnosci typu miska czy simering)
- jest zbyt gesty/zadki do tego co przewidzial producent (na zadkim bedzie slychac popychacze, na gestym bedzie problem z dostarczeniem oleju w niektore miejsca - szczegolnie podczas mrozow)

no i chyba tyle...co do przebiegow to w glownej mierze zalezy to od oleju jaki stosujemy oraz od rodzaju pracy. jesli jezdzimy po autostradzie to silnik i zadko gasimy motor to taki silnik jest praktycznie niezniszczalny i moze jezdzic wiecznosc!!! jesli znow czesto gasimy, samochod jezdzi wciaz niedogrzany i na krotkich odcinkach to juz po parudziesieciu kkm bedze slychac w nim rozne dziwne dzwieki i bedzie bardziej zuzyty niz nie jeden z 500kkm na liczniku! no niestety ale zeby jechac trzeba smarowac a najgorsze warunki smarowania sa podczas rozruchu gdy gladz cylindra smarowana jest tylko pozostalosciami oleju zgromadzonymi w rysach honowniczych.
Co do samego rodzaju oleju to cza stosowac to co podaje producent i czasem tez uzyc zdrowego rozsadku - bo czasem ktos stosuje super hiper nowoczesny olej do silnika ktory zostal skonstruowany kiedy jeszcze ludzkosc nie wiedziala co to jest nawet olej nizszej klasy(na dzisiejsze czasy to np. API SG) i te silniki chodza do dzisiaj nic im nie jest.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 21:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

d napisał:

Tak z ciekawosci jakby ktos mogl napisac pare slow kiedy jest cos niedobrze z olejem to bede wdzieczny.
Przy tak duzym przebiegu "niedobrze" to juz jest kiedy olej mocniej ciemnieje.To znaczy ze sie zabrudzil.Wszystkich zanieczyszczen nie zdolal przechwycic filter i sa nadal w oleju.Te mikroelementy to nic innego jak troche chemii z procesow spalania oraz mikroczasteczki metalu na wskutek tarcia.To wszystko do kupy powoduje ,ze olej gorzej smaruje,gorzej odprowadza cieplo , no i dodatkowo szlifuje cylindry i panewki.Nie mowiac juz o precyzyjnym ukladzie rozrzadu. Jak chcesz dlugo jezdzic bez napraw to zaufaj amerykanskim fachowym poradnikom i wymieniaj czesto olej ,tak,aby prawie zawsze wygladal jak swiezy.Oni to maja obcykane od dawna, i smieja sie z problemu szlamu i nagaru (sludge problem) w silnikach europejskich o rzadkiej wymianie oleju. """"""Dodatkowo polecam taki (lub podobny ale dobrej firmy) preparat do benzyny-oczyszcza zawory i komore spalania oraz wtryskiwacze. http://www.stp.com/fuel_cfsc.php --sprawdzone,to naprawde dziala.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mark ja sadze ze problem szlamu w usa nie istnieje dlatego ze tam od dobryk kilku lat wzesniej zaczeli stosowac oleje lepszej klasy (API SJ, podczas gdy w polsce na szczycie byla Alanda czy Selektor z PGR-u o klasie API SC- no takie byly czasy!), druga sprawa ze w USA chyba wiekszosc ludzi jezdzi samochodami na odcinkach dluzszych kilkadziesat razy niz w polsce - no u nas wciaz jest wielu kapelusznikow ktorzy samochod odpalaja w niedziele do kosciola - a nagar tworzy sie wlasnie w niedogrzanym silniku, podczas stygniecia oleju z miejscowym przegrzaniem/nagrzaniem.
Co do zabrudzenia oleju to robi sie on ciemny od sadzy i innych zwiazkow przedistajacych sie przez pierscieni do skrzyni korbowej.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Sro Mar 24, 2010 22:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziekuje wszystkim za informacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Czw Mar 25, 2010 20:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marcys easy please Smile
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Mar 26, 2010 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Marcys easy please

ale ze co?
amen Laughing
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
ply
*
*


Dołączył: Jul 14, 2007
Posty: 438
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 11:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobierając olej pamiętajmy o tym że klasa lepkości to nie wszystko.
Dobre oleje posiadają jeszcze inne parametry które wpływają na pracę i zużycie silnika.

cytat :
Oleje silnikowe posiadają szereg dodatków polepszających ich właściwości:

* dodatki przeciwkorozyjne – w celu zmniejszenia korozyjnego wpływu oleju na elementy silnika
* dodatki przeciwutleniające – w celu spowolnienia procesu starzenia się oleju
* dodatki obniżające temperaturę krzepnięcia
* dodatki powiększające smarność
* dodatki obniżające temperaturę pienienia się oleju
_________________
Plymouth Grand Voyager 3,3 '96 LPG, 16l/100km
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 15:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Już chyba to pisałem na tym forum ale pisze jeszcze raz, jak kupiłem swojego Voyka z przebiegiem licznikowym 187tyś km to wymieniłem olej na półsyntetyk Midland 10w40 po jakimś czasie zaczęły mnie dolatywać pewne postukiwania w górze silnika. Po lekturze pewnego wątku na forum tajemnicevoyagerow jak to ludziom zatykają się kanaliki olejowe w tylnej głowicy stosując oleje mineralne o nie właściwych lepkościach za radą kilku forumowiczów kupiłem środek do płukania silnika i olej syntetyczny Mobil1 10w30 high milage. Przed spuszczeniem starego oleju wlałem środek do płukania, silnik popracował z 5 min po czym go spuściłem, wlałem Mobila i jak do teraz nie słyszę żadnych postukiwań ma wolnych obrotach dobiegających z góry silnika. Dodam też że nie mam żadnych wycieków z silnika a silnik wcina mi około litra na 5 tyś km ale to też zależy od trybu jazdy.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
Pawel35
*
*


Dołączył: May 13, 2007
Posty: 90
Skąd: Trzebinia kolo Krakowa

PostWysłany: Sob Mar 27, 2010 22:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie a co powiecie na olej MOPARA 10W/30 jest to mineralny i taki zaleca fabryka do silników amerykańskich.
_________________
Chrysler Voyager 3.3 2003 LX
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 5:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel35 napisał:
Panowie a co powiecie na olej MOPARA 10W/30 jest to mineralny i taki zaleca fabryka do silników amerykańskich.
To jest najbardziej wlasciwy olej.Odpowiednia klasa lepkosci,jakosci,no i przeznaczony tylko do silnikow benzynowych. Podobny jest w Polsce firmy Petrocanada. Zima najlepszy bylby 5W30 , a w Chryslerach nowych (2003-2010) zalecany 5W20.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
brewka83
*
*


Dołączył: Jul 28, 2007
Posty: 323
Skąd: Piotrków Tryb. a czasem Zawiercie aktualnie Oslo

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 9:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No a ja mam pytanie wlasnie odnosnie Petrocanady! Mialem go w aucie (bo kolega go bral do warsztatu) i cisnienie oleju na zegarze ledwo sie podnosilo ponad czerwona kreske! Z silnikiem nic sie nie dzialo tzn. nie stukaly zawory, silniczek w srodku czysty i bral z 0,5 litra na 10tkm! Pozniej wlalem Lotosa polsyntetyka 10W40 i cisnienie wzroslo i to znaczaco! Wiem ze to inne oleje ale mozecie mi wytlumaczyc dlaczego przy niby zalecanym oleju 10W30 bylo tak niskie cisnienie oleju?!
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 
Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 10:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Może to kwestia zużycia elementów silnika (np pompy oleju, panewek itp)? Dlatego też powstały oleje typu "high milage", aby po osiągnięciu określonego stopnia zużycia zachować parametry pracy silnika?
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 11:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel35 napisał:
Panowie a co powiecie na olej MOPARA 10W/30 jest to mineralny i taki zaleca fabryka do silników amerykańskich.


w 1996 roku kiedy powstał manual do jajka to był odpowiedni olej na tą dekadę, teraz postęp poszedł do przodu i można ten olej zastąpić innym olejem syntetycznym z zachowaniem zalecanej lepkości. Niechce mi się ściągać manuala do Voyka powyżej 2001 ale ciekaw jestem jaki tam olej zaleca producent? Na pewno mopar ale jakie lepkości i na jakiej bazie?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 12:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem, jak manual, ale instrukcja obsługi mówi o stosowaniu olejów SAE 5W30 lub, w przypdku ich niedostępności, SAE 5W40. Jesli chodzi o syntetyki, to cytuję: "Można stosować oleje syntetyczne pod warunkiem spełniania przez nie wymogów jakościowych i lepkościowych..."
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Mar 28, 2010 13:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>mozecie mi wytlumaczyc dlaczego przy niby zalecanym oleju 10W30 bylo >tak niskie cisnienie oleju?!

no bo 10W40 ma wieksza lepkosc (czyli tak po chlopsku jest gestszy) niz 10w30 - dlatego cisnienie wzroslo.

>Nie wiem, jak manual, ale instrukcja obs³ugi mówi o stosowaniu olejów >SAE 5W30

a w instrukcji do visiona (i do chyba PTS tez) pisze by stosowac oleje odpowiednie dla klimatu..i jest nawet taki wykres z zaznaczeniem jaka lepkosc w jakich temperaturach..i osobiscie sadze ze to "zamieszanie" z lepkoscia wynika stad ze w USA sa tereny typowo antarktyczne jak i pustynne i dlatego tam nawet zadaja aby olej taki a taki..u nas mamy klimat umierkowany i wg tabelki 10w40 jest jaknajbardziej OK
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 4:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przemok napisał:
Może to kwestia zużycia elementów silnika (np pompy oleju, panewek itp)? Dlatego też powstały oleje typu "high milage", aby po osiągnięciu określonego stopnia zużycia zachować parametry pracy silnika?
Wlasnie! I tu jest wlasciwe spostrzezenie.Nie o to chodzi,aby prace zuzytego silnika "polepszyc" poprzez zwiekszanie lepkosci oleju.Oleje HM sa tak opracowane,aby przy zachowaniu wlasciwej (niskiej) lepkosci dobrze smarowaly zuzyty silnik.Amerykanskie silniki sa celowo skonstruowane inaczej,nie lubia gestych olejow - wymagaja olejow o bardzo niskich lepkosciach (nawet w upaly do 40 st.C) ze wzgledu na zmniejszenie tarcia i tym samym oszczednosc paliwa nawet do 3.5%.Podwyzszenie lepkosci z ..W30 do ...W40 zaleca sie jedynie dla ciaglych upalow powyzej 40st.C albo dla sportu.Nawet na Florydzie nie notuje sie takich temperatur.38 stC to raczej max.Trzeba tez pamietac,ze jak damy bez powodu gesciejszy olej,to przeplyw jego bedzie wolniejszy,i odbierze on mniej ciepla .Wszystkie nowe auta USA (od ok.2003r) sa smarowane juz tylko olejem 5W20 , a tabelki europejskie o doborze lepkosci oleju sa dla aut amerykanskich nieaktualne. Temat olejowy to temat "rzeka",kazdy ma swoje zdanie na podstawie wlasnych doswiadczen i wiedzy. Ale w tym wszystkim najwazniejszy jest nie tyle olej,co filter.To on ma przeciez zadanie skutecznie odebrac brudy od oleju.Nawet stosowanie najlepszych olejow niewiele daje,jak kupimy tani,bezfirmowy filter.Dlatego polecam nie zalowac paru groszy wiecej na dobry,sprawdzonej firmy .A do silnikow z duzym przebiegiem oprocz oleju HM polecam znakomity filter High Mileage - o specjalnym filtrowaniu z dodatkiem zelu poprawiajacego parametry oleju w miare zuzycia. http://www.fram.com/products/whereToBuy.php?product=oilFilters dodatkowy opis: http://www.aftermarketnews.com/Item/36162/fram_introduces_high_mileage_oil_filter.aspx
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Pawel35
*
*


Dołączył: May 13, 2007
Posty: 90
Skąd: Trzebinia kolo Krakowa

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 7:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Noto panowie po tak burzliwej rozmowie powiedzcie bo ja sam juz niewiem voyager 3,8l z przebiegiem 200tysiecy jaki olej High Mileage 10w/40 czy MOPAR 10w/30
_________________
Chrysler Voyager 3.3 2003 LX
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 8:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Amerykanskie silniki sa celowo skonstruowane inaczej

Mark ale material na waly/korbowody/panweki jest z grubsza rzecz biorac ten sam na calym swiecie..obrobka cieplno chemiczna tych elementow tez, zasada dzialania(dynamima ukladu) czy to sie bedzie "krecic" w USA czy na peryferiach Lądka zdroju jest taka sama, luzy montażowe ukladu korbowego sa tego samego rządu wielkosci zarowno dla Lady jak i Vojagera wiec gdzie sa te roznice w konstrukcji?

>a tabelki europejskie o doborze >lepkosci oleju sa dla aut amerykanskich nieaktualne

no skoro sa nieaktualne w Euro to dlaczego Chrysler w niemczech do wersji europejskiej mojego Visiona dolaczyl instrukcje obslugi w ktorej jest wyzej wspomniana tabelka? chyba nie chcesz powiedziec ze na europe robili inny silnik 3,5 niz na usa? ja mysle ze caly czas chodzi o roznice w klimacie panujacym w USA - od tropikow po syberie
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 9:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oj marcys...
silniki sa inaczej spasowane nawet w obrebie jednej marki, jednego modelu produkowanego na inne strefy klimatyczne i nie trza byc inzynierem mechaniki samochodowej zeby to wiedziec. coz wiec porownywac silniki z zza oceanu do tych z europy. inne tradycje,inne wymagania , a wiec inne wykonanie ,a co za tym, idzie inne wymagania dotyczace srodkow smarnych. przegladajac stare instrukcje amerykanskich aut czesto sie zastanawialem skad w latach 80-90 bylo brac do nich plyny w polsce jesli nie mialo sie rodziny w usa. sam mialem taki problem jak od lat 90tych z miom fordem tempo- nie latwo bylo znalezc wymagany przez producenta olej silnikowy. wiekszosc aut z europy jezdzi na takich olejach ktore w stanach sa egzotyka. np.nie znalazlem tutaj nigdzie oleju z gwiazdka energy conserving. co tam zalecane jest przez kazdego producenta. mozna by tak dlugo... Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 10:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>silniki sa inaczej spasowane nawet w obrebie jednej marki

Esdarku nie mam w tej chwili dostepu do zadnej serwisowki auta z usa ale jesli masz to sprawdz (lub niech ktos inny sprawdzi)
-jaki ma byc luz na panewkach glownych/korbowych walu korbowego?
-jaki ma byc luz na zamku pierscieni?
- jaki luz pomiedzy tlokiem a cylindrem?

gwarantuje ci ze rzad wielkosci bedzie ten sam zarowno dla samochodow z europy jak i dla usa...tu nie moze byc ani za ciasno bo by sie zatarlo ani za luzno bo nie powstal by film olejowy...wiec JA SIE PYTAM GDZIE JEST TA ROZNICA????? Rolling Eyes Idea
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 10:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PYTAM SIĘ??? Laughing
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 10:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W technologii materialowej i w normach np.norma jakosci blach w usa jest inna niz w EU.Skoro wg.Ciebie Lada czy auta z usa to ten sam shit technologiczny to dlaczego nie jezdzisz Lada. Rolling Eyes
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 12:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jesli uwazasz ,ze wszytkie auta od lady po cadillaca sa zobione z taka sama tolerancja i precyzja to pozostaje mi tylko ci wspolczuc Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 15:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys - koledzy powyzej udzielili Tobie wlasciwych odpowiedzi. Zrozum-to nie tylko chodzi o samo smarowanie panewek..Uklad tlokowo - korbowy posmarujesz prawie wszystkim.Ale chodzi o hydraulike rozrzadu,odpowiedni przeplyw w celu chlodzenia najbardziej goracych miejsc silnika,odpowiednie usuwanie nieczystosci i wiele innych czynnikow.I dlatego konstruktor oblicza jaka ma byc lepkosc srodka smarnego aby w danym silniku wszystkie warunki zostaly spelnione. Silniki robione na ameryke poddane sa duzym restrykcjom jesli chodzi o emisje spalin i oszczednosc paliwa.A wiec musza byc zrobione inaczej .Pamietam,w r 1990 mercedes W140 aby wejsc na rynek amerykanski ,musial przekonstruowac silnik,bo nie spelnial warunkow na USA.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 18:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
PYTAM SIĘ??? Laughing


nie domyslam sie co cie tak smieszy. masz przeciez prawo czegos nie wiedziec,miec mniejsze doswiadczenie itp. Rolling Eyes
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 20:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Skoro wg.Ciebie Lada czy auta z usa to ten sam shit technologiczny

Jedi nie chodzi o to czy shit czy nie shit...glownym problemem LAdy i innych pojazdow bloku wschodniego nie bylo zle zaprojektowanie ale zle SAMO wykonanie...

>jesli uwazasz ,ze wszytkie auta od lady po cadillaca sa zobione z taka sama >tolerancja i precyzja to pozostaje

j.w. - moge sie zalozyc o browara w Szafranowym ze teoretycznie oba samochody z zalozenia mialy miec zblizone luzy, a ze z lada itp wychodzilo jak sie panu Czesiowi udalo to juz inna kwestia.

>marcys - koledzy powyzej udzielili Tobie wlasciwych odpowiedzi.

no wlasnie nie (ale ja sie lubie z wami poprzekomarzać )...poprostu przedstawili swoje zdanie Smile dlatego jesli ktos ma dostep (moze ty MarkSewen?) do servis Manuala powiedzmy z jakiegos amerykanca z lat 90 to mozna by porownac co i jak i wtedy bylaby jakas odpowiedz Smile

>Zrozum-to nie tylko chodzi o samo smarowanie

Marku ale ja to rozumie!!! nierozumie tylko dlaczego na jednej szerokosci geograficznej robia cos w kosmicznej technologii wg niektorych a 10000km dalej na to nie wpadli (w dobie np. internetu) i dalej robia jak za kamienia lupanego? nierozumiem tez tego ze w europie wszyscy producenci kuja waly korbowe i nastepnie je poddaja obrobce cieplnochemicznej a np. amerykanie stosowali by inna technologie? no i najwazniejsze - jesli jedne i drugie samocody tak diametralnie sie roznia to dlaczego zarowno te europejskie jaki te amerykanskie jezdzi i jezdza i jakos jedne i drugie zachowuja sie podobnie.
A co do norm USA to najbardziej wysrubowane sa chyba w californi..wiem bo kiedys mialem stara honde z 83 roku i juz w niej byl zastosowany system EVAP i pseudo katalizator, ale to bykla wersja specialnie na californie!

>Pamietam,w r 1990 mercedes W140 aby wejsc na rynek amerykanski >,musial przekonstruowac silnik,bo nie spelnial warunkow na USA.

eee...cos nie tak..W140 to chyba aklasa a tej nie bylo jeszcze w 90 roku..ale jesli pomyliles model(lub ja) to jest to calkiem mozliwe bo z tego co mi sie po glowie kolacze to w usa od konca lat 80 wymagano katalizatora..a w europie dopiero w 92 roku wszedl pierwszy formalny zapis o dopuszczalnym skladzie spalin, nomen omen jeszcze silniki na gazniku i bez kata spelnialy te normy wiec o czym tu mowa...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 20:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:


pytanie:

Marku ale ja to rozumie!!! nierozumie tylko dlaczego na jednej szerokosci geograficznej robia cos w kosmicznej technologii wg niektorych a 10000km dalej na to nie wpadli (w dobie np. internetu) i dalej robia jak za kamienia lupanego? nierozumiem tez tego ze w europie wszyscy producenci kuja waly korbowe i nastepnie je poddaja obrobce cieplnochemicznej a np. amerykanie stosowali by inna technologie? no i najwazniejsze - jesli jedne i drugie samocody tak diametralnie sie roznia to dlaczego zarowno te europejskie jaki te amerykanskie jezdzi i jezdza i jakos jedne i drugie zachowuja sie podobnie.


odpowiedz:


usa od konca lat 80 wymagano katalizatora..a w europie dopiero w 92 roku wszedl pierwszy formalny zapis o dopuszczalnym skladzie spalin, nomen omen jeszcze silniki na gazniku i bez kata spelnialy te normy wiec o czym tu mowa...


uzytkownicy ,ktorzy sami sobie odpowiadaja na pytania-bezcenni Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Pon Mar 29, 2010 20:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pięknie się wątek rozwinął.
A teraz zapytam o filtr, żeby nowego nie zakładać.
Znalazłem filtry następujących firm:
Atlas
Fram
Filtron
Wix

Niestety FRAM nie jest to ten filtr, który wskazał MarkSeven do silników o dużym przebiegu (link do foto http://www.istore.com.pl/prods/418025.jpg)

Zakladam ze jest to istotna rzecz - ma ktos może jakąs wskazówkę który wybrać? Do dzis myslalem o Atlasie jako ze jest najtanszy (i taki wlasnie zamontowali mi w Kanadzie przy wymianie oleju), ale wychodzi na to, ze nie warto oszczedzac na tej czesci stąd pytanie.

Co do oleju to w manualu jest SAE 5w30.
Znalazlem taki olej (synetyczny )o takich parametrach PetroCanady i myślę go użyc.

Pozdrowienia dla wszystkich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 1:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pawel35 napisał:
Noto panowie po tak burzliwej rozmowie powiedzcie bo ja sam juz niewiem voyager 3,8l z przebiegiem 200tysiecy jaki olej High Mileage 10w/40 czy MOPAR 10w/30
Przy tak duzym przebiegu najwlasciwszy bylby mineralny High Mileage 5W30 ,ewentualnie 10W30.Ale z tego co sie zorientowalem to w tych lepkosciach jest w Polsce prawie niedostepny.Zdecydowanie wtedy polecalbym mineralny Mopar 10W30 (5W30) albo Petrocanada.Dlaczego nie 10W40 - z dwoch powodow.Pierwsze: ze 10W40 to nie jest wlasciwa lepkosc dla tego silnika.Roznica lepkosci miedzy 30 a 40 wynosi ok.50%.."" Drugie: to ,ze 10W40 kupiony w Polsce to bedzie polsyntetyk,a wiadomo ze najgrubszy film olejowy na tracych powierzchniach oraz najlepsze uszczelnienie tworza tylko oleje mineralne.I tylko one zapewniaja dobre smarowanie zuzytych aut amerykanskich.Fabrycznie nowe auta w USA zalewa sie obecnie albo polsyntetykiem ,albo mineralnym.Po przebiegu 75tys mil servis zaleca juz tylko mineralny z czesta wymiana.Amerykanskie dobrych firm oleje mineralne z ostatnich lat sa calkowicie beznagarowe.

Ostatnio zmieniony przez MarkSeven dnia Wto Mar 30, 2010 5:11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 1:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

d napisał:
Pięknie się wątek rozwinął.
A teraz zapytam o filtr, żeby nowego nie zakładać.
Znalazłem filtry następujących firm:
Atlas
Fram
Filtron
Wix

Niestety FRAM nie jest to ten filtr, który wskazał MarkSeven do silników o dużym przebiegu (link do foto http://www.istore.com.pl/prods/418025.jpg)

Zakladam ze jest to istotna rzecz - ma ktos może jakąs wskazówkę który wybrać? Do dzis myslalem o Atlasie jako ze jest najtanszy (i taki wlasnie zamontowali mi w Kanadzie przy wymianie oleju), ale wychodzi na to, ze nie warto oszczedzac na tej czesci stąd pytanie.

Co do oleju to w manualu jest SAE 5w30.
Znalazlem taki olej (synetyczny )o takich parametrach PetroCanady i myślę go użyc.

Pozdrowienia dla wszystkich.
Co do filtra - zdecydowanie technologicznie najlepszym jest Fram. Co do oleju - lepiej Petrocanada mineral 5W30 niz syntetyk 5W30. Zwlaszcza dla aut o tak duzym przebiegu i w dodatku zasilanych gazem. http://www.petro-canada.pl/pdf_static/supreme_motor_oil.pdf
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 5:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys napisał:
>

eee...cos nie tak..W140 to chyba aklasa a tej nie bylo jeszcze w 90 roku..ale jesli pomyliles model(lub ja) to jest to calkiem mozliwe.
W140 to S-klasa.Konkretnie chodzilo o 600SEL V12 .Niemcy musieli zmniejszyc moc o 19 PS,ograniczyc zuzycie paliwa i poprawic emisje spalin. Pomylilem sie co do roku.To bylo nie w 90r,a na poczatku lat 90 - chyba 93.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 6:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

D-bierz petrocanada 5W30 ale mineral,moje autka tez na tym smigaja i filtr Fram'a
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 8:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No to po takich burzliwych i wyczerpujących dyskusjach możemy startować do europarlamentu Laughing Laughing Wink
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 9:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
D-bierz petrocanada 5W30 ale mineral,moje autka tez na tym smigaja i filtr Fram'a


Sprawdzilem dokladnie i jednak teraz jest Castrol GTX 10W30 a nie 5W40 jak pisalem. Przepraszam za blad. Zakladam ze to jest olej syntetyczny (? - nie znalazlem informacji na stronie Castrola czy syntetyk czy nie) - pytanie czy jak teraz wleje mineralny to nie bedzie jakies tragedii?
Czy moze to rozdmuchana historia z syntetyk vs mineral ?

I czy wystarczy normalne spuszczenie oleju czy tez uzycie preparatu typu engine flush mialoby sens?

No i fakt - High Mileage jest w zasadzie 15W40 dostepne...Z drugiej strony jest jednak wielu uzytkownikow aut amerykanskich mogacych chciec tego uzywac, ciekawe wiec czemu zaden sklep tego nie sprowadza.


Ostatnio zmieniony przez d dnia Wto Mar 30, 2010 9:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 9:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a nie możesz kontynuować jazdy na tym samym oleju tylko chcesz zmieniać na minerał? Czy masz jakieś problemy z silnikiem że chcesz przejść na inny olej? Ten ma dobrą specyfikacje taką jaką zaleca producent silnika.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
d
*
*


Dołączył: Nov 19, 2009
Posty: 61

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 9:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie moge takiego namierzyc w naszych sklepach, dlatego pytam jakie sa dobre inne mozliwosci. W manualu mam ze 5W30 jest zalecany, no to szukam takiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Wto Mar 30, 2010 14:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

d napisał:
Nie moge takiego namierzyc w naszych sklepach, dlatego pytam jakie sa dobre inne mozliwosci. W manualu mam ze 5W30 jest zalecany, no to szukam takiego.
Tym az tak wiele sie nie przejmuj. 5 czy 10 to ma znaczenie przy baaaardzo duzych mrozach (Alaska). Najwazniejsze jest,aby byl W30 a nie W40. Jakbys chcial kiedys zmienic na mineral,to nie trzeba zadnego plukania. Lejesz nowy i koniec.Tak jest najbezpieczniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
freex
*
*


Dołączył: Sep 14, 2008
Posty: 68

PostWysłany: Czw Sie 26, 2010 20:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ehh..ja mam takie same auto i leje caly czas typowo syntetyczny (estrowy) olej liqui moly high tech 5w40. poczytajcie troche serwisowki...ksiazka obslugi mercurego villagera pisze ze moze byc stosowany tylko special oils ford 5w30...a serwisowka oraz instrukcja obslugi od nissana questa/maximy/300zx zaleca syntetyczne (estrowe..nie HC) 5w40 lub 5w50.

pozdr.
_________________

mercury villager 3.0 V6, bmw 540iT 4.0 V8 Manual Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pią Sie 27, 2010 3:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ksiazka obslugi mercurego ma racje.VG30E i VG33E -spokojne , niewysilone 12 zaworowe V6.Ktos w Nissanie za mocno sie rozpedzil z zaleceniami oleju.Dlatego wiecznym problemem w Nissanach z takim samym silnikiem bylo stukanie lifterow po nocy. Jedyna rada-liftery do wymiany. Dlugo nie mogli poradzic sobie z tym problemem.Nawet zalecali wymiane oleju co 2 tys.mil. http://bebrs.pie-dabas.net/Webs/Terrano/WD21/RepairTips/NTB04-017_hidrokompensatoru_klabonja.pdf . Laughing ehh,ehh! Ford wkladajac VG nie popelnil tego bledu!Zapytaj w kazdym autoryzowanym serwisie w USA,to kaza Ci wywalic ten Moly 5W40 i nalac fordowskiego 5W30! No,ale skoro wiesz lepiej....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
freex
*
*


Dołączył: Sep 14, 2008
Posty: 68

PostWysłany: Pią Sie 27, 2010 7:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zaczales dobry watek. co do fordowskiego oleju 5w-30....jesli jest swiezy to wszystko ok....po ok 3 tys km zaczynaja walic samoregulatory po odpaleniu przez pare sekund. liqui moly wymieniam co 9-10k km i nie zaobserwowalem stukania przy odpaleniu. to jest wlasnie potwierdzenie tego ze oleje hydrokrakowane sa bardzo malo trwale. a pozatym lpg tez zmienia warunki pracy silnika oraz wymagania stawiane olejowi.
_________________

mercury villager 3.0 V6, bmw 540iT 4.0 V8 Manual Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
pcbird
*
*


Dołączył: Sep 27, 2007
Posty: 196

PostWysłany: Pią Sie 27, 2010 21:44    Temat postu: w hameryce wszystko jest/było inne... Odpowiedz z cytatem

Dzisiaj zasadniczo wszystkie auta niemieckie japońskie koreańskie i niestety amerykańskie są podobne lub nawet identyczne, kiedyś było trochę inaczej , w stanach mają inną benzynę (a może mieli -dawno nie byłem) tj 85 oktan a nawet 76, więc silniki odprężone wolnobrotowe, do tego duże odległości, więc auto było i niektóre jeszcze dziś są inne, wygodne, trwałe -V8 na mineralnym quakera kręcił 1mln km bez remontu także skrzyni!! do tego duże i nadrabiają cienką nafte i niski poziom sprężania pojemnością. Chcę przez to powiedzieć że w tej dyskusji trzeba uwzględnić okres, dzisiaj Chrysler a do niedawna też i benz do końca nie wie na jakim rynku dany silnik się sprzeda i w jakiej budzie, więc ten silnik już nie ma charakterystki ,sprężania i innych parametrów amerykąńskich tylko globalne. Ale lata mniej więcej 96 do dołu to inna jazda, dokładnie te problemy o których pisze mark do wysadzenia simeringu włacznie, dzisiaj buick regal to opel insygnia. Reasumując jeśli masz auto naprawdę amerykańskie, nie namiastkę ameryki (np chrysler z silnikiem mitsubishii) myśl i jeżdzij po hamerykańsku, nie pedałuj bo to nie maszyna do szycia, jak ja jeżdzę buickem regalem 2003 3,8 w trasie (prawie ostatni rok ameryki) to mi bierze 7,5 nafty, żonka jedzie tą
samą trasę 9.0 (ja wiem kiedy lock'up kiedy odpuścić ona wie kiedy inne patrzą że kobieta ładnym autem a tamta lampucera w zóltym...)

Po prostu inna filozofia przemieszczania i życia też, Easy men...
_________________
dodge intrepid 96 coupe 3,5l, mustang II 76 5.0, buick riviera 95 3.8sc, buick century estate 90 3,3, taurus 96 wagon, buick regal coupe 3,1 1990, Packard Clipper 1952, oldsmobile alero 2001, buick regal 2003 3,8, Pts 1993 3,8
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob Sie 28, 2010 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

brawo Exclamation
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group