Mity a rzeczywistść - stary silnik i olej sytnetyczny

[Tomaj]

Od lat sam jestem zdania (a może byłem) że zalanie starego, zagazowanego silnika, powyżej 150kkm oznacza kłopoty. Znam sporo ludzi którzy doświadczyło to na własnej skórze. Efektem było bardzo szybkie rozszczelnienie silnika i dodatkowo znaczne spalanie oleju. Efekt był nieodwracalny, czyli po zalaniu półsyntetykiem lub minerałem, taki slinik nadal miał wycieki i już spalał więcej oleju niż przed przesiadką na "super" olej.

Teraz trochę doświadczeń z mojej strony.

Cały czas zalewałem silnik olejem z orlenu, półsyntetykiem API SJ. Wymiany zawsze robię co 12kkm. Podczas używania tego oleju zauważyłem dość spore ubytki oleju podczas agresywnej jazdy (wyprzedanie tirów etc.). Jak w każdym wiekowym silniku tak i w moim gumki zaworowe nie są pierwszej młodości i dają o sobie znać. Bardzo częste odpalanie silnika powoduje zwiększone zużycie oleju.
Spokojny styl, raczej zimowy, gwarantował maksymalną dolewkę ok. 1 litra. Styl typowo letni do 2 litrów.
Teraz czas na zmianę. Pokusiłem się o zakup syntetyka Castrol Magnatec 10W40 API SL. Kupiłem go w zestawie 4+1 l. Skusiła mnie jego atrakcyjna cena.
Od momentu zalania do wystawienia dzisiejszej opinnii na liczniku wybiło 12kkm, czyli czas na zmianę i ocenę. Podczas tego okresu silnik miał typowo letni rodzaj eksploatacji + częste odpalanie przez jeden tydzień.
Podczas tygodniowego męczenia rozrusznika oleju zniknęło więcej niż znikało półsyntetyka, ale tutaj nie biorę sobie tego do serca bo miał naprawdę sporo do kręcenia (jedyny taki okres - kilkadziesiąt razy w ciągu dnia z pracą maks. kilkunastominutową). Musiałem po tym tygodniu dolać ok. 0,5 litra oleju.
Podczas pozostałego okresu eksploatacji dolałem kolejne 0.5 litra. Silnik ma znacznie mniejszy apetyt na olej podczas agresywnej jazdy. Widać tutaj, że jednak olej olejowi nie równy.

Podsumowanie.

W stosunku do półsyntetyka orlenu, castrol magnatec nie wpłynął niekorzystnie na zużycie oleju. Śmiało mogę powiedzieć, że nie spodziewałem się tak dobrych wyników, a raczej przeciwnie. Oleju znika z silnika znacznie mniej i jest to zauważalne.
Silnikowi nie przybyło jakichkolwiek wycieków, jest suchy tak samo jak był przed zalaniem. Nie ma zauważalnych czy niepokojących stuków czy zachowań. Nie przybyło mu mocy i nie ubyło. Również nie zauważyłem żeby lepiej czy gorzej wkręcał się na obroty. Przy 2 tonowym aucie i odprężonym silniku, takich różnic nie da się zauważyć.
Trzeba też dodać, że amerykański silnik to zupełnie inna bajka od 4c wyżyłowanych europejczyków.
Tym olejem obaliłem mit europejskich, zagazowanych kosiarek, które po zalaniu syntetykiem trafiały do mechanika.

Kolejnym olejem jaki teraz będę wlewał, będzie Castrol GTX high millage API SL 15W40.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Lutek34]

Tomaj fajnie że zalewasz syntetyk ale dlaczego planujesz mu zalewać 15w40? Przecież to nie jest zgodne z tym co zaleca producent tego silnika.
Tutaj masz tabelke z serwisówki jaki powinien byc używany olej [img]http://c16.wrzuta.pl/wm19101/fbb776340028571d4a34de78/olej[/img]
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[Tomaj]

Ile masz tej minusowej zimy u nas? Prawie wcale, a zanim zaczną się mrozy to przyjdzie czas na kolejną wymianę
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Lutek34]

więc powinno się lać 10w30
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[Tomaj]

High mileage występuje wyłącznie w 15W40. Taka jest jego specyfika, ma lepiej zabezpieczać i uszczelniać silnik o przebiegu powyżej 100kkm. Temperatua -20st, jest jak najbardziej wystarczająca. Dochodzi do tego nieco większa gęstość....

Ciekawy teks ze strony Castrola:
Czy do każdego silnika dobry jest olej syntetyczny?
Należy uważać ze stosowaniem wysokojakościowych (syntetycznych) olejów do silników, które uprzednio pracowały na niskiej jakości oleju mineralnym gdyż prawdopodobnie są one wewnątrz pokryte nagarem. Oleje wysokiej jakości posiadają zaś silne własności "myjące" - co oznacza że cały ten nagar zostanie wypłukany i silnik może się "rozszczelnić" co zaowocuje głośną pracą, zwiększonym zużyciem oleju i spadkiem mocy. Niezależnie od tego może dojść do zablokowania filtra i kanałów olejowych przez wypłukany nagar, a co za tym idzie do zatarcia silnika.

A tu link do całości:
http://www.castrol.com/castrol/genericarticle.do?categoryId=82916980&contentId=7001110
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[MarkSeven]

W odpowiedziach na "obalony mit" Tomaja wszyscy koledzy powyzej maja racje! Dodam cos od siebie - amerykanskie silniki sa przystosowane do olejow lekkich,to znaczy o niskich lepkosciach.Chodzilo o to ze takie oleje maja mniejsze tarcie i oszczedzaja w ten sposob nawet do 4% zuzycie paliwa,co w skali USA jest duzo.Ale z kolei aby silnik dobrze pracowal w kazdym klimacie na tak zadkim prawie jak woda oleju i sie nie zatarl trzeba bylo go odpowiednio skonstruowac (spasowas czesci).I dlatego w tych silnikach nie nalezy uzywac oleju o innych lepkosciach.Stosowanie np 10W40 od biedy przejdzie,ale 50 jest smiercia dla lifterow (hydraulika zaworow). Za gesty olej tez powoduje powstawanie duzych cisnien i niszczy uszczelki!To samo w dol- 5W najlepszy,10 moze byc jak jest zalecany,ale 15W w warunkach Polski jest niedopuszczalny ze wzgledu na pompowalnosc. Ford w swych autach stosuje od dluzszego czasu 5W20! Tylko ze w Polsce prawie nie ma w handlu mineralnych olejow o tak niskiej lepkosci. Moze jakies firmy sprowadza z USA... Castrol High Mileage to istotnie chyba najlepsze oleje jakie sa do aut z duzym przebiegiem.Ich dzialanie jest wprost rewelacyjne.Sa to oleje mineralne ze specjalnie dobranym skladem dodatkow.Wystepuja w roznych lepkosciach. http://www.walmart.ca/Canada-Automotive.jsp?selection=listing&categoryId=1578&departmentId=189 http://www.castrol.com/castrol/extendedsectiongenericarticle.do?categoryId=82915476&contentId=7053315 http://www.castrol.com/castrol/liveassets/bp_internet/castrol/castrol_usa/STAGING/local_assets/downloads/p,q/pds_gtx_high_mileage_usa.pdf dodatkowo polecam wspaniale filtry High Mil http://www.oilfiltersonline.com/product_details.php?category_id=59&item_id=1297 http://www.fram.com/products/whereToBuy.php?product=oilFilters&state=FL Oleje 15W40 to specyfikacja do diesla,a nie do precyzyjnego oszczednego i ekologicznego silnika! Odnosnie wymiany olejow : instrukcje podaja 2 okresy wymian oleju - co 5000 - 7,500 mil przy jezdzie "normalnej" to znaczy w zasadzie na autostradach. Natomiast w warunkach utrudnionych olej trzeba zmieniac co 3000 mil (5000km)! Warunki "utrudnione" sa wtedy jezeli : (cytuje juz po polsku) czesto silnik pracuje na biegu jalowym ,lub poruszamy sie wolno na dlugich odcinkach, lub czesto pokonujemy krotkie odcinki do 6km. oraz przy rozwozeniu towaru,taxi i innych okolicznosciach gdzie chodzi motor a kilometrow nie przybywa. I teraz juz wiecie,dlaczego w Polsce auta czesto sie psuja i ciekna. Takze zmieniac co 5 tys.km,a skonczy sie wiele problemow. I nie ma znaczenia,czy mineral,czy syntetyk- olej to jak majtki czy beda z bawelny czy z platyowych nici,musimy zmienic "po jednym dniu" . Gdyby olej tylko smarowal,bylby prawie niezniszczalny.Ale on tez myje silnik i unosi w sobie wszystkie brudy .Filter wszystkiego nie wychwyci,cala reszta opilkow szlifuje nam silnik. Mam propozycje: niech ktos zleje u siebie drogi syntetyk po przebiegu 5000km i sprubuje dac go komus aby wlal do swego auta-przeciez moze jeszcze zrobic drugie tyle! Ciekawe,kto sie na to zgodzi,jak go zobaczy! .... 20 lat temu zalewajac mego Buick w Polsce niewlasciwym olejem smialem sie troche z tych amerykanskich opisow.Obecnie kiedy zdobylem duzo wiadomosci i praktyki - okazalo sie ze to sa bardzo wazne rzeczy. Zycze Wszystkim Bardzo Duzych Bezawaryjnych Przebiegow! Pozdr.

[cyberda_]

No dobra - a jak to jest zalecane przez nasz serwis Chryslera w przypadku Voyk'ów kupionych w Polsce, które są jeszcze na gwarancji ? Jak często trzeba robic przeglądy gwarancyjne z wymiana oleju - bo co 5000 km to dla mnie co miesiąc...

[Lutek34]

No chyba każdy z nas ma serwisóke ale jakby ktoś przeoczył opis jaki olej powinien być stosowany to go przytaczam

API QUALITY CLASSIFICATION
The API Service Grade specifies the type of performance
the engine oil is intended to provide. The API
Service Grade specifications also apply to energy conserving
engine oils.
Use engine oils that are API Service Certified.
5W-30 and 10W-30 MOPAR engine oils conform to
specifications.
Refer to Group 9, Engine for engine oil specification.

API SERVICE GRADE CERTIFIED
Use an engine oil that is API Service Grade Certified.
MOPARt provides engine oils that conforms to
this service grade.
SAE VISCOSITY
An SAE viscosity grade is used to specify the viscosity
of engine oil. Use only, engine oils with multiple
viscosities such as 5W-30 or 10W-30. These are
specified with a dual SAE viscosity grade which indicates
the cold-to-hot temperature viscosity range.
Select an engine oil that is best suited to your particular
temperature range and variation (Fig. 5). tabelka poniżej
[img]http://c16.wrzuta.pl/wm19101/fbb776340028571d4a34de78/olej[/img]
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[Lutek34]

[MarkSeven]

Zalecane w USA wymiany oleju ogolnie:....cytuje link punkt Engine Oil and Filter : "w celu utrzymania maksymalnego zycia silnika wymieniac olej i filtr co 3 miesiace lub 3000 mil lub jak mowi twoja instrukcja obslugi.uzywac olej o wlasciwej lepkosci i jakosci" -koniec cytatu. http://www.autozone.com/autozone/repairinfo/vehicleServiceNotes.jsp#OilFilter .A oto przyklad zalecen dilera i producenta odnosnie obslugi gwarancyjnej przez pierwsze 30000mil.dla Jeepa. (akurat taki znalazlem) http://www.edmunds.com/ownership/maintenance/articles/43780/article.html Zalecaja wym.oleju co 3750 mil. Przykladowe zalecenia wymiany dla Hondy Civic: http://www.fastlanes.net/category/car-care-tips

[Tomaj]

Lutek34, a widzisz na Mobila nie patrzyłem, ale przyznam się że nie chciałem teraz syntetyka. W planie miałem jeden okres na syntetyku, miał być orlenowski ale ceną wygrał castrol. Chciałem najlepiej jak się da "wyczyścić" silnik i użyć hihg mileage. Pokusiłem się też o zakup filtru Fram'a PH16, ciekawe czy faktycznie są takie dobre.
Jak przejeździsz trochę na tym Mobilu napisz co się dzieje z silnikiem...
Jeśli będzie ok, to zawita u mnie

Wg instrukcji obsługi wymiana co:
3 miesiące lub 6kkm przy dużym obciążeniu
6 miesięcy lub 12kkm przy normalnym użytkowaniu.
Nie popadajmy w skrajności z częstością wymian. Dla mnie 12kkm to 4 miesiące.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[kitt78]

Ja za kilka dni też wymieniam olej . Zakupiłem już Castrol Magantec 5w40. Engine Flush oczywiście będzie najpierw zaaplikowany.

Zrobiłem tak samo jak przechodziłem z Minerala 15W40 na półsysntetyk 10W40 w Mesiu z przebiegiem 350 000km. Jakoś specjalnie z niego mocnej nie leciało a różnica w odpalaniu w chłodne dni zauważalna.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[cyberda_]

Tomaj
A dla mnie 12 kkm to 2 max 2,5 miesiąca - przewalone jeśli co 2 miesiące muszę wymieniać olej.

[MarkSeven]

[Tomaj]

MarkSeven, jednym z czynników jakie przemawiają za europejskimi silnikami są rzadsze wymiany olejów. W poprzednich renówkach wymieniałem olej zgodnie z zaleceniami producenta, czyli instrukcją obsługi, co 15kkm. Nie używałem super olejów, wyłącznie zgodnych z instrukcją. Oba autka kupiłem z oryg. przebiegiem ok. 100kkm i zaraz zagazowałem. Sprzedałem po kolejnych 100kkm. Historię jednego znam i zrobił ponad 240kkm bez uszkodzeń czy spalania oleju. Niestety kolega go katował i nie zauważył wycieku z chłodnicy i tak go zatarł. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że częstsze wymiany niczego nie wnoszą oprócz odchudzenia portfela. Producent silnika na pewno przewidział jakiś zapas w razie przeciągnięcia i znacznie późniejszych wymian. Jednak wymiana oleju przy normalnej eksploatacji 2 lub 3 razy częściej, to dla mnie już rozrzutność, chyba że silnik jest bardzo słaby i faktycznie tego wymaga.
To co mnie właśnie zaskoczyło w amerykańskim silniku to konieczność częstych wymian oleju, myślałem że przy takim silniku będzie to ok. 15-20kkm, a tu zonk.
Na temat częstości wymian można by polemizować, będzie sporo osób za i przeciw...
Heheh... zaraz mi coś do łba przyszło... jeśli faktycznie duża część Amerykanów wymienia oleje co miesiąc i robią to znacznie częściej, to zapewne amerykańscy lekarze wynajdą nową chorobę. Przypiszą do niej ulubiony kod i olejomania będzie legalna
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[MarkSeven]

Troche w tym masz racji.Fabryki amerykanskie lubia sie zabezpieczac,i wola podac mniejszy okres miedzywymianowy.Bo gdy ktos bedzie chcial ich skarzyc do sadu ze np zepsul sie silnik to kaza mu udowodnic ze wymienial olej tak jak napisali.Wiekszosc ludzi jest zaganianych,i nie kazdy punktualnie na czas wymienia. Po drugie- aby spelnic najsurowsze na swiecie kalifornijskie normy emisyjne, olej musi byc wymieniany czesciej niz w Europie. Po trzecie - silniki amerykanskie sa na benzyne niskooktanowa,wiec z tego wzgledu tez wymieniaja olej czesciej. Niemniej jednak przekonalem sie o tym sam ze czesta wymiana bardzo wydluza przebiegi silnika. U mnie w jednym z aut po 102 tys.mil jak odkrecisz korek wlewu oleju to klawiatura wyglada tak jak z fabryki! Zero szlamu.Koreczek czysciutki. Na miarce oleju zawsze jasny,prawie przezroczysty olej. Pracujac widzialem jak wygladaja silniki zaniedbane.

[JEDI_V]

W swoim 20 letnim escorcie z USA wymieniam olej co 5kkm,leje zawsze ten sam mineralny petrocanada 10W/30.Silnik ma kompresje rzedu 11.5 na kazdy cylinder,przebieg trzeci raz kreci sie licznik wiec ponad 200k mil wiec latwo policzyc,nie posiadam garazu,w zime fordzik pali na dotyk,wszystko sprawne lacznie z klima,moze troche blacharka szwankuje.Wg zasady "jak dbosz tak mosz".
Osobna rzecza sa koszty,w USA taka serwisowa wymiane plynow i filtrow to przecietny pracownik robi sobie spokojnie za jedna dniowke u nas juz nie,jak kazdego z nas bylo by stac cos takiego zrobic z dzien pracy to tez bysmy robili i autka jezdzily by dluzej,mniej bylo by narzekania o awaryjnosci aut za wielkiej wody
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[MarkSeven]

Mysle,ze troche humoru w temacie poprawi nastroj. http://forum.gazeta.pl/forum/w,44,82349580,82358080,Re_wymiana_oleju_w_aucie_PL.html Mozna takze stosowac metode Pana Dyrektora... http://autofoto.pl/blogs/prezes/archive/2008/06/26/castrol.aspx

[On]

W/g drugiego linka, mój samochód będzie szczytował 09.09.2009 bo wtedy będę wymieniał w nim oliwę.

[Lutek34]

Ja dziś wymieniłem olej w swoim silniku i zalałem mu Mobil1 full synthetic 10w30 high milage.
Przed zlaniem starego oleju wlałem mu engine flush, silnik popracował zgodnie z instrukcją 5min i został zlany. Większego syfu nie było tylko troche śmierdział ale to pewno ten środek.
Jak narazie po przejechaniu 20km wszystko OK.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[piotrek80]

co do olei z innego punktu widzenia.... do tej pory mam 2 autka służące typowo do pracy mondeo 1.8td endura, i vw t4 1.9td oba autka sa zalewane olejami statoil 10w40 ktore tez to bardzo sobie chwale, oleje sa zmieniane regularnie co 10tys km z tym ze mondeo to glownie dalekie trasy pow 1000km, natomiast t4 służy do lokalnych jazd do ok 500km trasy(zależy od potrzeb) - na osobówne próbowałem różnych olejów shel helix diesel ultra 10w40, elf, - powyżej 8 tyś przebiegu następowało wyraźnie ich zużycie - tzn spadała dynamika samochodu, i widoczne było zwiększenie temp pracy silnika, sam dźwięk pracy silnika stawał sie inny... na olejach statoilu tego nie ma - od wymiany do wymiany silnik sachowuje sie tak samo, tem nie zwiększa sie, silnik równo pracuje, no i cena.. może nie są najtańsze 4litr - 120zł, ale elf kosztuje znacznie wiecej, a wcale lepszy nie jest. - ot takie spostrzeżenie.

[kitt78]

Moje autko po wymianie (i przejechaniu 4000km) na syntetyk 5W40 bez problemu odpalało w mrozik -27C.
Nie łyka oleju - trzyma stan.

Znalazłem wykres temperatury otoczenia i możliwości stosowania olejów.

[URL=http://profile.imageshack.us/user/kitt78][/URL]
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[Lutek34]

to powiedz mi po co producent silnika podaje w instrukcji jaka powinna być lepkość oleju? Ja mam zalany pełny syntetyk mobila 10w30 i po przejechaniu 6kkm zjadł mi litr oleju, wcześniej jak miałem zalany półsyntetyk midlanda 10w40 to tak samo sobie połykał olej z tym że na tym oleju wyraźnie na wolnych obrotach słyszałem postukiwania w górze silnika, teraz brak tych stuków.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[kitt78]

producent podaje - nawet w instrukcji obsługi Chryslera jest napisane
że w zależności od klimatu należy używać:
-5W30
-10W30
-10W40
-15W40
Zgodnych z normą Chrysler MS-6395
Wyciąg z instrukcji PL.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[esdarek]

gm podchodzi do tego inaczej.w mojej instrukcji podaja zeby uzywac tylko 10w30 ,ewentualnie 5w30 ale tylko zima i absolutnie nie uzywac innych jak np.:10w40 itp. to instrukcja austriacka. w amerykanskiej jest tak samo.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Lutek34]

[Tomaj]

W instrukcji niemieckiej jest:
benzyna 5w30 i 10w30 API SJ
diesel 5w30 i 10w30 oraz dopuszczalne w temp. +35 do -10 15w40 API SG

W serwisówce ang.:
benzyna 5w30 i 10w30 API SJ
diesel 5w30 i 10w30 oraz 10w40 i 15w40 API SG

W Haynes'ie:
benzyna 5w30 i 10w30 API SJ
diesel nie jest w książce opisany

We francuskiej serwisówce:
beznyna API SJ SAE 5 W 30
diesel API SG/O SAE 15 W 40

A na sam koniec fenomen polskiej instrukcji obsługi:
benzyna zalecane 15w40 i 10w40 API SG, a poniżej -12st.C 5w30 i 10w30 API SJ
diesel dla +35 do -10 15w40 API SG

Wszystkie źródła podają prawidłową jakość oleju. Tylko polska instrukcja wprowadza zamieszanie w lepkości oleju. Wydaje się, że tłumacz nie przyłożył się poprawnie do swojej pracy.


Ja jeżdżę, jak pisałem wyżej, na Castrol HighMillage 15w40 API SL i silnika działa zupełnie normalnie. Odpalał w mrozach poniżej -15 bez zająknięcia. Jedyna różnica w stosunku do pełnego, rzadszego syntetyku to bardziej basowy dźwięk pracy.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[marcys]

tomaj prosze pwoiedz ze zartujesz ze tym basem po wymianie oleju!
PS. ja jezdze we wszystkim na polsyntetyku 10w40 ale czasem jednego i drugiego zalewam promocyjnymi full syntetykami np.5w30 lub 10w30. jezdze duzo i ZADNEJ roznicy w pracy zarowno w ponczku jak i Visionie nie widze, nie czuje, nie zaobserwowalem..oczywiscie jakosciowo klasa min. SJ
_________________
T&C 3.3 2001`

[dex]

W poprzednim Voyku używałem Castrola Magnatec 10w40. Teraz do wojka leje zgodnie z instrukcją Castrol Edge 5w30. Zadnej różnicy nie widzę ( oprócz finansowej ), wymiana co 12-15 tyś km. Oba zrzerają tak samo po ok 1 - 1,5 l oleju do wymiany.
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[esdarek]

ja po wlaniu midlanda odczuwam ocieplenie skrzypiec w tylnym planie i wyostrzenie instrumentow detych na srednicy
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[dex]

esdarek

--------------------------------------------------------------------------------

ja po wlaniu midlanda odczuwam ocieplenie skrzypiec w tylnym planie i wyostrzenie instrumentow detych na srednicy "


Cholera, o tym nie pomyślałem może dlatego że słucham Oldfielda.
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany

[esdarek]

no ja to wlasnie odczuwam najbardziej na plycie the orchestral tubular bells tak kolo 17 tej minuty czesci pierwszej
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Dokładnie, silnik pracuje nieco ciszej przez co wydaje bardziej basowy dźwięk. Miałem też okazję pojeździć dieslem astry 1,7 zalanym 15w40. Po zalaniu rzadkim syntetykiem 5w40 dźwięk silnika jest inny. W obu przypadkach to się potwierdza. To całkiem normalne, pomiędzy tymi olejami jest dość znaczna różnica lepkości i wyciszają się zawory etc.
Ale mówię o tym co słychać w środku auta. I tak wszystko zależy od słuchu, nie każdy musi słyszeć to co ja
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[marcys]

no ale 10W30 jest "zadszy" od 15W40 wiec teoretycznie powinno sie bardziej tluc w koncu MOTODOKTOR to nic innego jak zageszczacz do oleju ktory likwiduje wszystkie stuki i puki - wiec niby jak wlewajac zadszy olej silnik ma pracowac ciszej?
_________________
T&C 3.3 2001`

[Tomaj]

Napisałem, że 15w40 daje basowy dźwięk, a nie 5w40
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[JEDI_V]

No panowie wiecej powagi z tymi dzwiekami po wymianie oleju,bo jak nie daj Boze zawita jakis volkswagen fan to pomysli,ze cos z nami nie tak.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[wader71]

[esdarek]

oni zwlaszcza
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Dlatego ich fora są takie wielkie i nikt nie wie jaki olej wlewać
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Lutek34]

Tutaj też ludzie mieszają z olejami
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu