wsteczny zniknął !!!

[mario_KOSZALIN]

znienacka zniknął mi wsteczny. do wczoraj wszystko działało pięknie jeszcze do rana. w ciągu dnia wrzucam R, odpowiednia pozycja się podświetla, czuć lekkie "pyknięcie" oznaczające, że bieg wskoczył i ... dupa, nic się nie dzieje. nie ciągnie do tyłu ani trochę, a obroty max do 2,5 tys- zachowuje się jak na neutralu- można go pchać do tyłu, do przodu. Na biegach do przodu- idealnie cały czas. poziom oleju OK.
Co może być przyczyną?
dzięki
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[On]

mario...
U mnie pewnego dnia, oczywiście "srana" /tzn.rano/, ni z gruszki, ni z pietruszki załączały się tylko dwa biegi + wsteczny.
W pierwszym momencie panika a po chwili gdy troszkę ochłonąłem, to rozłączyłem na chwilkę aku i po ponownym podłączeniu wszystko wróciło do normy i tak jest do dnia dzisiejszego.
Spróbuj tak zrobić, to nic nie kosztuje.
Innych pomysłów nie mam bo jestem w tym temacie lajkonikiem

Plymouth G.V. 3,3 1996r zagazowany skrzynia A604

[mario_KOSZALIN]

było to pierwsze co zrobiłem i, niestety, nie pomogło. tylko do przodu zaczął jeszcze bardziej idealnie przerzucać ale niewielka to pociecha
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[sato]

Skoro do przodu ciągnie to prawdopodobnie może trybik się posypał.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[mario_KOSZALIN]

czyli jakaś grubsza sprawa, rozbiórka i mnoooostwo pieniędzorów? fajowo
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[On]

[mario_KOSZALIN]

zawiozłem dodża(całe szczęście że nie musiałem nigdzie cofać hehe) do mechaniora. Gość "na słuch" i pierwszy rzut oka powiedział, ze pewnie gładkie tarczki, cokolwiek by to nie znaczyło. Zwaliło mnie jednak z nóg, jak mi powiedział, że koszt będzie koło 3 tys pln - naprawa, wymiana uszczelnień i inne ch.je-muje. Wykończy mnie ta fura finansowo. To jednak auta dla bogaczy
jak dodam te 3k, to licząc cenę zakupu i wszystkie naprawy przywracające go do życia, miałbym już tak na oko rocznik2001-2002 . Kasy mi było szkoda na nowszy to tera kur... mam. Niech to będzie przestroga na przyszłość dla innych
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[qazws]

[HT]

Nigdy nie będziesz miał pewności co skrzyni w nowszych autach. Zawsze może coś nawalić.
_________________
CHRYSLER PACIFICA 2018

[On]

mario
Jak wiesz kompletnie nie znam sie na skrzyniach, ale tak na zdrowy rozum jeśli tarczki są sypnięte, to nie powinien ciągnąć ani do przodu, ani do tyłu
Co do młodszych modeli, też uważam, że można sie naciąć.
Mój przykład jest taki.
Miałem Omegę A 2,3D i przez 4 lata sprawowała sie bez zarzutu.Dosłownie nic w nią nie wkładałem z pominięciem materiałów użytkowych.
Pomyślałem sobie, skoro ta nic mnie nie kosztowała no to kupię sobie młodszą /bo podobno starsi oglądają sie za młodszymi /
Jednak Opel robi świetne samochody, pomijając blacharkę.
No i kupiłem sobie Omegę B 2,5TD.
Ech... nie życzę nikomu takiego auta, chyba nawet najgorszemu wrogowi...
Nie było miesiąca żebym czegoś nie wkładał w nią.Zaczęło sie od remontu silnika itd, itd.
Plusem tej omegi było to, że poznałem ten samochód z każdej strony.
Koniec końców sprzedałem ją za bezcen, a po sprzedaży cieszyłem się tak, jakbym trafił 6 w totka.
Do dzisiaj uważam, że lepiej było oddać ją za darmo bo nie wkładając w nią kolejnej kasy już oszczędzałem

Pozdrawiam i życzę jak najmniej kłopotów z naszymi, bądź co bądź fajnymi autkami.

Plymouth G.V. 3,3 1996r zagazowany skrzynia A604

[On]

"czyli jakaś grubsza sprawa, rozbiórka i mnoooostwo pieniędzorów? fajowo"

Daj znać co się stało z Twoją ASB, jak już uporasz się z problemem.
Pozdrawiam, Piotrek.

Plymouth G.V. 3,3 1996r zagazowany skrzynia A604

[mario_KOSZALIN]

jakiś kosz i tarczki, dzis lub w pon będę miał dokładną informację. W każdym razie koszt 3200, grubo, nie?
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[mario_KOSZALIN]

aha, jeszce jedno. gość mówi że wlał 8 litrów oleju. Czy to możliwe? szukalem na forum, wszędzie mowa o max 5l. Czy gość czasem nie jest złodziejem? mam dodatkową chłodniczkę alu z przodu, ale możliwe żeby przez to prawie dwukrotnie wzrosła objętość układu?
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[torped]

Przy remoncie skrzyni to mozliwe. W samym konwerterze miesci sie cos kolo 4 litrow oleju o ile dobrze pamietam. A u Ciebie gosc rozbieral, wyjmowal to i olej zszdedl a teraz musi go napelnic. Ale musze Ci powiedziec, ze drogo, bo tam gdzie ja robie, w mazowieckim kapitalny remont skrzyni to koszt ok. 3500 PLN
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[On]

[mario_KOSZALIN]

wymiana kosza, tych tarczek, komplet uszczelnień i jakieś zawory- 2400. Olej około 300, wyjęcie i zamontowanie skrzyni 500. Razem 3200.
Nejśmieszniejsze jest to, że gość mówi, ze widać ze ta skrzynia całkiem niedawno była remontowana (o czym wiem od poprz właściciela- była robiona w warszkowie koło sławna, ale nie mówiłem tego mechaniorowi) i przez to, że zostało coś spaprane- chyba nie do końca dobrze złożone, posypał się ten kosz ( a propos, co to za ustrojstwo) i pociągnęło to za soba resztę.

wracam jednak do naprawy, bo o ile skrzynia niby już działa do tyłu, to na wolnych obrotach chodzi jak traktor. przy dojeżdzaniu do skrzyżowania, po zahamowaniu jakby chciał zdechnąć i wibruje cały silnik, aż plastiki w środku się odzywają i monety w schowku dzwonią. Oczywiście wyskoczyły od razu błędy (11 i 43). wcześniej było cacunio, żednych błędów (czasem jakaś lamda 51 lub 52, ale nic poza tym), więc chyba gość co wkładał skrzynię coś spaprał- podejrzewam czujnik położenia wału, ewentualnie coś im się przestawiło na rozrządzie (o ile to możliwe przy montazu skrzyni)

proszę o wypowiedź co do ostatniego akapitu, jeśli kto wie, co mogli spaprać- pojadę do niego w poniedziałek i nie chcę żeby mnie zbył, ze wszystko ok i to nie jego wina a po prostu zbiegło się w czasie z inną awarią. jak oddawałem mu samochód, jedyne co mi się świeciło to LOW WASH ale to na pracę silnika nie ma wpływu

pozdrawiam

PS boli mnie to auto okrutnie w kieszeni. ale i tak go kocham
kilka dni bujałem się corollą z przymusu, jak wsiadłem do dodźyka- marzenie, jak w domciu.
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[qazws]

co do rozrządu to nic nie da sie zepsuc przy wymianie skrzyni


a co do tego

[maski]

[HT]

U mnie po montazu skrzyni silnik trochę dziwnie pracował ale to byl problem źle wyregulowanego czujnika - tego który jest zamotnowany w obudowie skrzyni nad konwerterem z tyłu silnika.
Polecam abyć to sprawdził. Może jest za dużo wysunięty lub coś w tym rodzaju.
Nie kładaj go tylko na maksa bo wydaje mi się, że może dotykać do konwertera i się rozpadnie.
_________________
CHRYSLER PACIFICA 2018

[mario_KOSZALIN]

oddałem go do poprawki, po tym, jak drżał i wibrował. Coś tam niby poprawili, ale starczyło na 30 km. Tym razem, na P lub N praca w miarę OK- poza tym, że nienaturalnie dymi. Wystarczyło jednak na D, kawałeczek przejeżdża i zdycha. Błędy jak ostatnio- 11 i 43. Wcześniej silnik chodził jak pszczółka, idealnie. Możliwe, że to nieprawdopodobny zbieg okoliczności, ale aż dziwne, że problemy z silnikiem zaczęły się po naprawie skrzyni. Moze ktoś mi pomóc- co to może byc, bo obawiam się, że klient będzie mi próbował wmówić, ze akurat to jest taki zbieg okoliczności, już coś sugerował jak zadzwoniłem. Mówiłem mu o tym czujniku położenia wału, że czytałem na forum ale wyśmiał mnie, że "Panie, na forumach to różne dziwne rzeczy piszą, tego czujnika nie da się inaczej zamontować niż ja to zrobiłem". Może kolega Antrax mógłby się wypowiedzieć w temacie? Z óry dziekuje, pozdrawiam
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość

[On]

Być może to jakiś fatalny zbieg okoliczności.
W moim nie dawno zmieniałem świece i przewody WN.
Po przejechaniu ok 30-50km padła mi cewka o czym nie od razu wiedziałem.
Zacząłem od najgorszego, czyli od wymiany świec i przewodów na stare.Nic to nie dało.Pojechałem do kolegi i po krótkim poszukiwaniu okazało się, że padła cewka.
Kiedy ją wymieniłem, to się okazało, że na LPG dławi się silnik.Pojechałem do gazownika i delikatnie naniósł poprawki za 20zł /zalewał się gazem/ i autko jeździ jak powinno.
W poniedziałek jechałem do Bytowa i okazało się, że nie działa tempomat
Tzn działa i nie działa.Kiedy go włączam, a zaskakuje po ok.2-5 sekundach, to jedzie z zadaną prędkością, ale jak jest pod górkę, nomen-omen, bo ja też mam teraz z nim pod górkę to zwalnia i nie zmienia biegów w dół jak kiedyś.Kiedy chcę przyspieszyć tempomatem, to też nie reaguje
I to się chyba nazywa złośliwość rzeczy martwych
I po 14 miesiącach bezawaryjności, tyle kłopotów na raz.
Tyle się rozpisałem nie na temat...a może jednak na temat, bo o zbiegach okoliczności.

Tyle, że u Ciebie jak robili skrzynię to chyba jednak coś spaprali
Zadzwoń do Antraxa /Tomka/ jak już wyżej Tobie radziłem.
Tel. do niego to: 793-681-033

Plymouth G.V. 3,3 1996r zagazowany skrzynia A604

[mario_KOSZALIN]

spaprali, a jak
naparawili i idzie jak przecinak. oczywiście, czujnik położenia wału. z tym że nie przyznali się do błedu, a jeszcze do mnie "reanimowaliśmy panu ten czujnik" hehe. całe szczęście że za te "reanimowanie" kasy nie chcieli
przypomina mi się temat rzucony kiedys na forum, o mechanikach. wychodzi na to, ze dobry mechanik to taki, co jak naprawia, to przy okazji nic innego nie spier.oli i takich mechaników Wam życzę
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość