www.asu.pl :: Zobacz temat - 2,5CRD - 2,8CRD kontra 3,3
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

2,5CRD - 2,8CRD kontra 3,3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 8:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gucio napisał:
.....

Więc niech nikt nie mówi, że instalacja LPG w amerykańcu, to profanacja !!
No co innego diesel Wink


.


a ja ogladalem kiedys program o jakims hipisie,ktory przejechal ameryke za free bo bral olej przepalony po frytkach z restauracji i wlewal do diesla. fakt,ze to byla jakas ciezarowka z lat 70-tych ale jak widac diesel jest w stanach polularny i nawet programy o nim kreca Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky


Ostatnio zmieniony przez esdarek dnia Wto Wrz 30, 2008 8:58, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 8:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lutek34 napisał:
Panowie nie piszcie że LPG w samochodzie to obciach bo w kompleksy popadne Wink

lutek i o to chodzi!!! swoimi kompleksami wyleczysz kompleksy innych Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Maav
*
*


Dołączył: Oct 18, 2005
Posty: 399
Skąd: Nal Hutta (Wawa)

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 13:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jaaaki ładny offtop ;P

To ja też poklepię, bo ostatnio mało zaglądam..

Jedi_V, jak samochód markowo z ameryki, to i komputery też? Amerykańskie jabłka najlepsze! (tak, po latach windowsa kupiłem macbooka).

Osiągnięcia w podpisie - nie przyłączę się, tylko komputer i samochód mam tak naprawdę własny ;P

esdarek i dyskutanci, dla mnie era "diesle są tylko do ciężarówek i taksówek" umarła jakoś ostatnio, razem z reklamami Subaru Forrestera w dieslu. Znak czasów. Sorry...

Gaz? Proszę. Mam znajomego co też ładnie sam gaz zakłada. Sekwencyjny. Proponował mi nawet. Ale... Koło zapasowe to bym chyba sobie na dach musiał wstawić. A poza tym.. 8-9 litrów w trasie i do 16 w mieście. Nie jest tragicznie. Obecnie, kiedy planowana jest dodatkowa akcyza na gaz, montowanie go mi się po prostu niezbyt zwróci. Nie jeżdżę wystarczająco dużo. Myślałem wcześniej o kupowaniu Forrestera właśnie, z silnikiem 2.5 - a one palą OD 16.

Amerykańskość samochodu? Chyba śnicie Wink Największe centrum badawcze GM jest w zakładach opla... wszystko już jest międzynarodowe. A współprace chodzą na prawo i lewo (patrz Volksvagen Voyager, hłe hłe). Ciekawe jak na tym wyjdę ze swoim silnikiem V6 (made by Honda, ze tak przypomnę - a podzespoły są oplowe).
_________________
//'07 Saturn VUE 3.5 V6 Aut FWD, miejski potforek z kosmosu

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 14:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Maav napisał:
"diesle są tylko do ciężarówek i taksówek"


e no bez przesady-diesel taksowka? Laughing crown victoria i caprice raczej maja v8...no chyba,ze piszesz o londynskich taksowkach ,ale to juz inna bajka Wink
(ale offtop ladny.przyznac trzeba Laughing )
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
Maav napisał:
"diesle są tylko do ciężarówek i taksówek"


e no bez przesady-diesel taksowka? Laughing crown victoria i caprice raczej maja v8...no chyba,ze piszesz o londynskich taksowkach ,ale to juz inna bajka Wink
(ale offtop ladny.przyznac trzeba Laughing )


Wątpie żebyś zwyklą zólta taksówke na manhatanie znalazł z silnikeim V8, wszystkie są raczej V6
http://www.nycitycab.com/PhotoAlbum.aspx?AlbumID=1
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 19:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

to i ja sie wtrace:-)

>Obecnie, kiedy planowana jest dodatkowa akcyza na gaz, montowanie go >mi się po prostu niezbyt zwróci.

taaaa..znow ta akcyza na LPG..poprostu sen z oczu mi spedza ..doloza max 20gr/litrze to faktycznie rynek LPG sie zalamie..olaboga... ;(

a tak na marginesie - z tymi dieslami teraz to istne Eldorado...u mnie na przyblokowym parkingu na jakies 50aut 40 to starsze lub nowsze diesle...szczytem marzen kowalskiego jest zajezdzone A4 lub B5 z volkswagenowskim 1,9tdi sprowadzony z niemiec "po dziadku" lub "7 auto w 4 osobowej rodzinie" itd...no niewazne...
A wogole to co jest w tych dieslach takiego niesamowitego? o ile pare lat temu rozniaca w cenie pomiedzy ON a Pb byla x2 to teraz roznicy tej praktycznie nie ma...co do ekonomiki nowych diesli to tez sprawa watpliwa - passat B6 130KM ponizej 7l raczej nie schodzi a przy ostrzejszej jezdzie spali i 9ON, do tego drozszy serwis, drozszy zakup, duuuzo wieksze prawdopodobienstwo przebiegu kilkuset kkm cofnietego do 150kkm itd,itp...ktos wie o co chodzi?
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 20:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lutek-prawdziwe yellow cab to victoria:) inne wynalazki mnie nie interesuja Wink
marcys-polska to taki dziwny kraj gdzie " wujek powiedzial i tak jest!!!".samodzielne myslenie jest bolesne. auto diesel jest drozsze w eksploatacji,drozsze w utrzymaniu,smierdzi,dymi,klekoce ale...zawsze mozna kupic kradzione paliwo z "bazy" lub od innego rolnika i w tym jest sedno sprawy. te auta sa drozsze w zakupie i tak naprawde ich wyzsza cena oraz koszy eksploatacji zwracaja sie po kilkuset smierdzacych,zadymionych tysiacach km. oczywiscie nowe diesle juz tak nie dymia i nie klekoca....ale kosztuja w cholere wiecej niz silniki benzynowe. a co kosztuje drogo? to na co jest popyt:)
info z ostatniej chwili-podwyzki akcyzy na lpg nie bedzie w 2009!!!
napelniajmy nasze zapalniczki Laughing
teraz najwazniejsze: masz silnk benzynowy 1,6L? o cholera,ale pojemnosc... Shocked no widac stac cie/masz silnik diesla 2L? no....to taki standard...wiesz,oszczedzam Laughing
polska to dziwny kraj,a na dodatek czerpiemy(nie wszyscy na szczescie)wzorce z volksdeutschow. a kim oni dla nas i dla swiata sa? jaki to wzorzec?
zapraszam do marzen o audi tdi....podobno jakas prestizowa marka. mnie sie kojarzy z firma adidas i wlosami na zel.
moze kogos urazilem ,ale taki byl moj cel Cool
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
BZYKU
*
*


Dołączył: Nov 23, 2007
Posty: 291
Skąd: KOLNIK PLANET EARTH

PostWysłany: Wto Wrz 30, 2008 20:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Laughing
_________________
chrysler voyager 2.4 manual z sekwa!SUPERRR!!
A taki ladny!!!AmerykanCki!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
mario_KOSZALIN
*
*


Dołączył: May 05, 2008
Posty: 184

PostWysłany: Sro Paź 01, 2008 11:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek, akurat jesli chodzi o audi, to trochę się z Tobą nie zgodzę. niby z grupy vw, ale jakby inne. To jedyne fajne auta z tej grupy. nawet w dieslu.
co do diesla, sam w sobie nie jest zły- jeżdże akurat służbowym dizelkiem 1.4, jakies 90 koniów i chwalę sobie mocno, ale to inna technologia i kultura pracy niż vw i rzeczony VM. Jak wszędzie- dizel dizlowi też nierówny. Faktem jest- prywatnie, gdybym kupował, nie kupiłbym go- różnica w cenie w 2004 między benzyną a dizlem w przypadku corolli wynosiła ok 20 tys (mój egz kosztował około 80 wg cennika- boziu, jakiego hamerykanca można mieć za taką kasę Laughing Laughing Laughing )
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy Smile
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
benchi
*
*


Dołączył: Jan 17, 2008
Posty: 575
Skąd: Janików

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 9:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co wiem taxi w stanach to głównie caprice i crown victoria z silnikami V8. Pierwszy z nich miał 5.0 i 5.7, a drugi 4.6.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 10:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wlasnie o tym pisalem klka pieter wyzej Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 15:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hej, fajna dyskusja. Ja jestem koszmarnie bogaty i jeżdżę na gazie, żaden wstyd ani ujma. Mieszkam w Norwegii od kilku lat, jest tu dużo amerykańców, sporo w dieslu. Benzyniaki w dużej części są już zgazowane, butle mają po 300, 400 litórw. Nikt sie tego nie wstydzi.... Mają je ze względów czysto praktycznych, nikt ich nie kocha za pochodzenie, wg nich amerykanie to najbardziej pojebany naród na globie. Te auta poprostu są świetne w terenie i spisują się jako holowniki do przyczep z jachtami, końmi czy innymi owcami. Mówię tu o vanach, czy innych suvach. Osobówek ze stanów jest mniej niż w Polsce. Chyba że weterany.
Nigdzie w europie nie spotkałem się ze zdaniem że LPG to polski wymysł... Pamiętam powiedzenie z czasów komuny - "Oszczędzają bogaci i nam się opłaci" Smile
Nie podoba mi się co pisze Daru, wg mnie posiadanie, jeżdżenie potomkami polskiej motoryzacji to żadna ujma. Sam do niedawna poruszałem się warszawą 223,czynnie uczestniczyłem w życiu miłośników polskiej motoryzacji. To wspaniali ludzie, szanujący własny kraj i nie wstydzący się własnego pochodzenia. Szanuję każdy samochód a nie szanuję nie dbających o nie właścicieli....
Pozdro
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 16:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

koszmarnie bogaty Shocked
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 16:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

he he... to taka mała prowokacja Wink
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 17:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z ta opinia Norwegow zgadzam sie w 100%,dolozylbym jeszcze helmutow do kompletu Laughing
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 18:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To co napisałem o Polskiej, Amerykańskiej czy Niemieckiej motoryzacji, trzeba potraktować nieco z przymróżeniem oka. Piszę to: aby koszmarnie bogaci to zrozumieli, jeżeli nie zaskoczyli wcześniej o co chodzi czytając moje posty Laughing . Proszę to potraktować jako poetycką metaforę... Laughing

Powtarzam jeszcze raz. Nie jeżdżę na gazie, nie dlatego że jestem koszmarnie bogaty. Wręcz przeciwnie.
1. Nie stać mnie na płacenie odszkodowań z tytułu nie wywiązania się z umowy, spowodowanej awarią auta.
2. Inna sprawa - nie mam gdzie załadować butli. Powszechnie stosowane metody/miejsca nie są dla mnie rozwiązaniem. Nie wiem. Chyba że na dachu.
3. Gdybym był koszmarnie bogaty to to jeździłbym kawalkadą 3ch busów. Na wypadek gdy któryś nawali, zawsze mam do dyspozycji jeszcze dwa... albo odrzutowcem.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Pią Paź 03, 2008 19:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ależ ja to akurat doskonale rozumiem. Czytałem czym się zajmujesz i uważam, że masz całkowitą rację. Sam bym pozbył się butli gdybym codziennie potrzebował całkowitej przestrzeni mojego autka, zwłaszcza gdyby było to moje źródło dochodu.
Czasem mam kłopocik, gdy ktoś prosi o przewiezienie kanapy do domu, jednak trochę gimnastyki i daję radę Wink kilka miesięcy do tyłu udało mi się do mojego windstara zapakować 15 płyt gipsowych 120x240 mimo cylindrycznej 100 litrowej butli Shocked
Z tym bogactwem jak pisałem to taki prowokacja dla potrimienia razgawora Twisted Evil
Pozdro
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Maav
*
*


Dołączył: Oct 18, 2005
Posty: 399
Skąd: Nal Hutta (Wawa)

PostWysłany: Sob Paź 04, 2008 1:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

DaRu napisał:
2. Inna sprawa - nie mam gdzie załadować butli. Powszechnie stosowane metody/miejsca nie są dla mnie rozwiązaniem. Nie wiem. Chyba że na dachu.


I tak masz dobrze, bo możesz na dachu - u mnie nie ma takiej opcji :>
_________________
//'07 Saturn VUE 3.5 V6 Aut FWD, miejski potforek z kosmosu

Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
SirTrojan
*
*


Dołączył: Dec 28, 2005
Posty: 104
Skąd: W-WA - miasto seksu i biznesu

PostWysłany: Czw Paź 30, 2008 23:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja jestem za dieslami nie nie dam się przekonać.
Buda amerykańca i CRD pod maską. Chwalę sobie elastyczność, komfort jazdy, niskie spalanie.
Auto daje radę a jak już przyjdzie mi się z nim rozstać to zmienię na kolejnego diesla choć pewnie ze stajni OOOO.
_________________
-PZDR-

Grzegorz
Infiniti FX35 '06 AWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
mario_KOSZALIN
*
*


Dołączył: May 05, 2008
Posty: 184

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 6:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a co to za stajnia OOOO?
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy Smile
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
benchi
*
*


Dołączył: Jan 17, 2008
Posty: 575
Skąd: Janików

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 6:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pewnie chodzi o 4 kółka czyli audi.

No cóż każdy ma jakąś wizję tego czym chce jeździć i nie chce mi się po raz kolejny opisywać jakie to beznadziejne są auta z grupy VW.
Życzę wygody w tymże aucie bo tego Ci będzie brakować...
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 7:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lepiej bym tego nie ujal,benchi. poza niewatpliwa beznadziejnoscia aut vw-audi dochodzi jeszcze aspekt psychologiczny: swiadomosc,ze jedzi sie autem dla snobow,ze wlasciciel jest postrzegaany jako ktos ,kto chce zaimponowac kasa ,ale totalnie nie wie o co w motoryzacji kaman i oczywiscie najgorsze-niezaleznie od stylu jazdy jest sie postrzeganym jako najwiekszy ignorant na drodze(jak kiedys zimne lokcie w bmw). gorzzej bym sie czul chyba tylko w skodzie faworit lub daewoo tico i w kapeluszu na glowie...
dla tych ktorzy by chcieli na mnie wylac teraz wiadro pomyj: zawsze wyrazam swoje opinie radykalnie,nie uwazam,zeby forum mialo byc towarzystwem wzajemnej adoracji,istnieje prawo mowiace,ze nie ma obowiazku zgadzac sie z moim zdaniem,nigdy moje wypowiedzi nia maja na celu obrazenia konkretnej osoby.
dziekuje Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Paź 31, 2008 13:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Esdarku od kilku dni dopiero naocznie uswiadomilem sobie co miales na mysli mowiac o Voyagere Dieslu...Sasiad kupil cos takiego, rocznik kolo 2000, wyglad poprostu piekny ale..no wlasnie jest jedno ale...diesel ;/
ogolnie rzecz ujmujac mamy teraz nad ranem lekkie przymrozki, godzina ok. 5.40 rano wychodzimy z sasiadem odpalac swoje fury, ja odpalam swojego on swojego - roznica niewyobrazalna - moj chodzi normalnie od sasiada dochodza dziwne dzwieki typu klekot diesla spod maski, delikatnie popiskujacy w rytm silnika pasek klinowy i mniej lub bardziej niezidentyfikowane odglosy trzesacej sie od wibracji diesla karoserii ;/ widok poprostu hmmm...zalosny? teraz juz naprawde wiem co to znaczy zeuropeizowanie amerykanskiego samochodu ;/ i naprawde niepolecam!
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
SirTrojan
*
*


Dołączył: Dec 28, 2005
Posty: 104
Skąd: W-WA - miasto seksu i biznesu

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 15:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kupił by z 2001 i palił by jak malina od dotknięcia.

Esdarek nie leczy się kompleksów samochodami (a co więcej: nie przedłuża się nimi członka!) wiec nie mam problemów z moimi skłonnościami ku Audi.
_________________
-PZDR-

Grzegorz
Infiniti FX35 '06 AWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 20:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

SirTrojan-pozdrawiam Wink
(problemy z czlonkami to chyba nie to forum)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
qazws
*
*


Dołączył: May 07, 2006
Posty: 1314
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 21:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sir trojan a jak wchodzi drugi bieg w crd też malina ?
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka Smile
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 21:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

diesel to malina ,a 2 bieg to ambrozja zapewne Wink
to co wylatuje z rury to z kolei zefirek ,a to co slychac spod maski to symfonia.
najgorsze jest to ,ze jak jade za takim tdcdicrd 2008 model 2009 projekt 2010 ktorego wlascicielem jest "oblesnie bogaty" czlowiek bez komplesow to lzawia mi oczy,zaczynam kaszlec,kreci mi sie we lbie i chetnie bym mu ozdobil pawiem przednia szybe...ale jakos sie powstrzymuje wiedzac,ze przeciez tdicrdtd owner nie wie jak mu smierdzi z dupy gdyz wszedzie i zawsze jest pierwszy i to on wyprzedza. najsmieszniejsze jest to,ze oni se mysla ,iz tak szybko zostawiaja innych w tyle Laughing nie !!! inni po prostu staraja sie od nich oddalic zeby nie czuc tego smrodu i nie byc ogluszanym klekotem Confused
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
SirTrojan
*
*


Dołączył: Dec 28, 2005
Posty: 104
Skąd: W-WA - miasto seksu i biznesu

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 21:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak 2 w CRD też malina i sypiące sie skrzynie też malina i lecące uszczelniacze wału też malina, i maglownice z luzami też malina, i wycierające i rysujące sie plastiki, kierownice - też malina ( tu akurat wszystkie Voyagery i Caravany ).
Nie kupił bym poprzedniej generacji VM bo to nie malina i tyle.

Lubię diesle i tyle a czy komuś śmierdzi z dupy czy tam z rury nie moja sprawa byle nie roztaczał aromatów i tumanów czarnego lub białego dymu.

Kontynuując wątek : jechałem teścia volvo 740 ( 2,3 ben. ) z kuchenką gazową zgasł mi 20 razy w W-we na światłach. W kur....wiał mnie nieludzko. Wiec wszystkie samochody z instalacja są do dupy czy tylko ten jeden?

Tak do pomyślunku zostawiam.

ps. Chrysler 300c touring też malina Wink koniecznie 3, 0 CRD choć plastiki w środku jak w polonezie .
_________________
-PZDR-

Grzegorz
Infiniti FX35 '06 AWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 22:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

moze robia jakies diesle ktore nie klekoca,nie smierdza i nie dymia podczas przyspieszania...szkoda ,ze nie na ziemi... Laughing

300c super!!! 5,7 hemi Cool

http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=7
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
SirTrojan
*
*


Dołączył: Dec 28, 2005
Posty: 104
Skąd: W-WA - miasto seksu i biznesu

PostWysłany: Pią Lis 07, 2008 0:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

miałem okazję śmignąć się dodge magnum 3,5 v6 , szkoda że nie w dieslu Wink

brzmienie silnika - miodzio już nawet nie malina

trochę ładniej brzmiał mustang - 4,6 ładniutko gulgotał. poza tym był czarny z czerwonymi skórami, palce lizać... tylko nie miał miejca na... butle z gazem Twisted Evil
_________________
-PZDR-

Grzegorz
Infiniti FX35 '06 AWD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Pią Lis 07, 2008 16:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tą zozmowę można łatwo podsumować. Dieslom, które są montowane w voyagerach mówimy zdecydowane NIE, ale jeśli Chrysler korzystałby np. z silników BMW i montowałby 3.0d i 4.0d to nikt by nie narzekał i część z nas wolałaby je od benzyny. No ale tak pięknie to nie jest więc zostaje tylko Pb + opcjonalnie dla chętnych LPG.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pią Lis 07, 2008 21:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no nie do konca...jesli by to byl duzy silnik diesla v6 czy v8 to moze by go cechowala lepsza kultura pracy niz r4 ,ale ciagle bylby to smierdzacy,dymiacy silnik od maszyny ,a nie jedwabiscie pracujacy,szymiacy paskami i czasami pomrukujacy benzynowiec(napedzany lpg tez cicho pracuje i nie dymi-to info dla tych co maja cos do gazu)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
10bz
*
*


Dołączył: Oct 20, 2008
Posty: 20
Skąd: GĂłry Kaczawskie

PostWysłany: Pią Lis 07, 2008 23:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co wam powiem to wam powiem ale nie jest ważne jaki kto ma samochód , czy diesla , benzynkę lub gaz. Ci co wyprzedzają na trzeciego , jadą na fleku czy wyrabiają inne debilowate rzeczy na drogach mają różne samochody. I w tym przypadku rodzaj napędu , marka czy rocznik nic nie znaczy. Ale mnie naszło - sorry Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Sob Lis 08, 2008 8:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

V6 i V8 napewno mają lepszą kulturę pracy i takie właśnie silnniki zaproponowałem. Tylko nie wiem esdarek czego twierdzisz, że diesle dymią i śmierdzą. Ja uważam że dymi i śmierdzi samochód z niesprawnym silnikiem i to nieważne czy zasilany ropą, benzyną czy gazem. Jeśli chodzi o emisję szkodliwych substancji to normy są co roku zaostrzane i prowadzi to do tego, że nowoczesny obecnie produkowany diesel jest bardziej ekologiczny niż benzynowiec sprzed 5-6 lat i przypuszczam też, że dwu litrowy diesel będzie chyba ekologiczniejszy niż czterolitrowa benzyna.Ponadto silniki diesla są chyba jednak lepsze, tzn. trwalsze, mniej paliwożerne i mniej awaryjne
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lis 08, 2008 19:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Ja uwa¿am ¿e dymi i ¶mierdzi samochód z niesprawnym silnikiem

blad! mimo coraz nowszych konstrukcji diesel zawsze bedzie dymil - taka jego cecha ...w dieslu predkosc obrotowa steruje sie dawka paliwa a nie jak w przypadku benzyny przepustnica, czyli powietrzem a dopiero do tego jest podawana dawka. w efekcie przy dodaniu gazu ZAWSZE przez jakis czas mamy zbyt bogato, stad dymienie. oczywiscie mozna zastosowac jakies pochlaniacze sadzy, ale i tak przy depnieciu zakopci, a i puszke co jakis czas trzeba wymienic bo sie zapcha...

>¿e nowoczesny obecnie produkowany diesel jest bardziej ekologiczny ni¿ >benzynowiec

kolejny blad...dawniej problemem w dieslach byla zawartosc siarki w paliwie a w efekcie w spalinach, teraz sa nowe materialy(siarka smarowala m.in.pompe i wtryski) i ilosc siarki mozna ograniczyc, ale problelem w nawet nowym dieslu sa inne tlenki(nie chce wprowadzac w blad bo pewnosci 100% nie mam ale stawiam na CO i NOx). nie wiem czy juz to weszlo w zycie czy lada moment wejdzie ale w niemczech nie bedziesz mogl juz zarejestrowac diesla bez pochlaniacza sadzy, za niedlugo pewnie obowiazkiem bedzie ADBlue...a w benzynie wystarczy wielopunktowy wtrysk iprosty katalizator i raczej spelni EURO 4 Smile PS.moj visio ma 15 lat a w briefe mam napisane ze spelnia Euro 2 lub nawet 3(niepamietam...)...wiec gdzie tu mowa o ekologii...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Lis 08, 2008 19:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a co do trwalosci diesla to tez nie jest tak rozowo - sprezanie w dieslu jest srednio 2,5 raza wieksze niz w benzynowcu co generuje odpowiednio obciazenia 2,5raza wieksze...zeby z mechanicznego punktu widzenia trwalosc diesla byla jednakowo duza jak beznyny musialby miec korby 2,5 raza wytrzymalsze-a wiec znaczaco wieksze niz w benzynie, panewki 2,5 raza szersze itd,itp..a jesli widziales silnik diesla od srodka to wiesz zapewne ze gabarytowo jest mniej wiecej to samo..a wierz mi ze i tu i tu korbowody sa z tego samego materialu i cudow tu nie ma! inna sprawa jest to ze stare diesle typu merc 123 2.0D mial slabe sprezanie(60KM), dosc wolne obroty, pompe smarowana olejem itd itp i jezdzili nim taksowkarze stad taka trwalosc! nowoczesne diesle sa niestety bardzo wysilone i przez napewno mniej trwale..ciekawe czy takim CommonRailem zrobi ktos 500kkm, lub chocby 300kkm...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
mario_KOSZALIN
*
*


Dołączył: May 05, 2008
Posty: 184

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 7:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

esdarek napisał:
no nie do konca...jesli by to byl duzy silnik diesla v6 czy v8 to moze by go cechowala lepsza kultura pracy niz r4 ,ale ciagle bylby to smierdzacy,dymiacy silnik od maszyny ,a nie jedwabiscie pracujacy,szymiacy paskami i czasami pomrukujacy benzynowiec(napedzany lpg tez cicho pracuje i nie dymi-to info dla tych co maja cos do gazu)

esdarek, nie zgodzę się z Tobą, trochę przesadziłeś. Widocznie masz jakieś traumatyczne przezycia, nie wątpię, że część dizli "smierdzi z dupy", ale nie generalizowałbym. Ostatnio był potencjalny klient na moja służbowa corolkę(idzie do wykupu), kazał odpalic silnik (który stał 3 miesiące)i wiesz jaka reakcja? "Panie, a przez telefon Pan mówił że to dizel"
a to zwykłe r4 i to w dodatku mizernej pojemności (ledwo ponad 1300 i 90km). Czyli wszystko zależo od tego, JAKI to dizel, a nie, że KAŻDY dizel jest be.
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy Smile
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
mario_KOSZALIN
*
*


Dołączył: May 05, 2008
Posty: 184

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 7:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a tak dla smaczku- 200 tys bez żadnej, nawet najmniejszej, ale to ani ani, nawet zająknięcia- awarii silnika. Udało się za to wykończyć.... MANUALA po 130 tys Embarassed nie całkiem, ale wymagał delikatnej naprawy za niecałe 6tys. Całe szczęście że nie za moje poszło Laughing
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy Smile
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 9:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W starych dieslach obrotami może i sterowała dawka paliwa, ale jeśli chodzi o nowe typu to za wtrysk raczej jest odpowiedzialny komputer tak jak w każdym benzynowym. A stare diesle oczywiście mistrzami ekologii nie były tylko pamiętaj, że były to też czasy gażników a one też komputerów nie miały i często zbyt bogatą mieszankę. Ja napisałem że obecnie produkowany diesel jest bardziej ekologiczny niż benzyna sprzed 5-6 lat i tutaj raczej się nie pomyliłem, gdyż dla diesli normy są podnoszone bardziej rygorystycznie niż dla benzyny. Ale dla pewności postaram się to jeszcze sprawdzić. Co do siarki to po co są teraz dostępne na każdej stacji paliw bezsiarkowe oleje napędowe, czyli vervy, supremy, v-powery...? Do oczyszczania spalin stosuje się też filtry cząstek stałych co zreszta daje bardzo dobre efekty i w chwili obecnej producent ma chyba obowiązek wyposażać swoje diesle w tenże filtr. A CO, czyli tlenek węgla wydziela każdy jeden silnik spalinowy bez względu na rodzaj paliwa, którym jest zasilany.
Dlaczego ciężarówki mogli kiedyś robić benzynowe a teraz tylko diesle. Dlatego że benzyna nie gwarantuje przebiegu miliona kilomatrów bez naprawy głównej a tiry mają nierzadko większe przebiegi.Sprężanie jest nawet i trzy razy większe, ale ową żywotność dają raczej obroty dużo niższe niż w silnikach benzynowych i korbowody oraz wały Marcyś urywają się od większych obrotów i w efekcie większych sił bezwładności czyli tzw. przeciążenia. I pamiętajmy że diesle mają większy moment obrotowy dostępny już od 1400-1600 obr. a benzyna potrzebuje 2700-3000 obr., więc to diesle są wydajniejsze. W nowoczesnych dieslach niestety awaryjne są listwy wtryskowe i znane są przypadki awarii po 150-200 tys.km. spowodowane najczęściej paliwem niskiej jakości, ale polaka ciężko namówić na droższe ale lepsze paliwo. Jeśli diesle są kiepskie to powiedzcie mi dlaczego teraz chyba większość pojazdów wojskowych ma silniki wysokoprężne. Przecież kiedyś to były silniki benzynowe. Chyba nie ma tu mowy o jakiś spiskach czy lapówkach, a już kto jak kto ale MON wybiera to co dobre. Następne przykłady: statki, pociągi ratunkowe(których silniki jeśli nie wiecie pracują non stop na wypadek nagłego wyjazdu). Wszędzie gdzie trzeba mocy i wytrzymałości stosuje się silniki diesla. Niewiem ilu z was interesuje się sportam motorowymi, ale pewnie wiecie co to jest za wyścig 24h LeMans. I tu moje pytanie: dlaczego większość samochodów tam startujących jest wyposażone w silniki diesla. Łącznie z ekipą Audi i modelem chyba R12 parokrotnym zwyciescą tego ekskluzywnego wyścigu. niemiecka seria DTM też jeżdzi da dieslach. No i w końcu władze F1 zastanawiają się nad wprowadzeniem silników wysokoprężnych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 13:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale jednak do jazdy rekreacyjnej najlepiej nadają się benzyniaki.... A czy są wersje Maybacha z silnikiem diesla? Pytam bo zwyczajnie nie wiem...
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 19:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie ma. Ale i Mercedes chyba nie ma obecnie w produkcji odpowiednio dużego silnika. Bo wiadomo, że to raczej minimum ze 6 litrów by trzeba, a w tej pojemności to robią chyba tylko silniki typowe dla samochodów ciężarowych. Ale przy samochodzie za 1,5mln.zł. i fakcie, że każdy egzemplarz jest budowany pod indywidualne zamówienie najbogatszych ludzi na globie to chyba byłoby to do przeforsowania aby taki samochód zakupić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 19:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No tak, ale jednak nie produkuje się... a takie dobre te dizle... ciekawe czemu nie chcą ich w wypasionych limuzynach....
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 19:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...

Ostatnio zmieniony przez prosiak dnia Nie Lis 09, 2008 19:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 19:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.

Ostatnio zmieniony przez prosiak dnia Nie Lis 09, 2008 19:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
prosiak
*
*


Dołączył: Dec 02, 2007
Posty: 37
Skąd: Ĺ�widnik

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 19:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem, ale i tak coraz więcej ekskluzywnych marek korzysta z diesli, wiec pewnie i Maybacha na ropę też się doczekamy.
Przepraszam za trzy posty coś mi sie porąbało
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 20:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zgodze sie w calej rozciaglosci z tym co pisze marcys(sam bym to napisal gdyby on tego nie zrobil,no moze nie napisal bym tego tak fachowo i delikatnie)
do mario: nie twierdze ,ze silniki diesla sa bardziej awaryjne. po prostu ich awarie sa bardziej dotkliwe(wtryski,pompy,sprezarki itp). nie dziwi mnie tez ze nowoczesny i malutki silnik w twojej toyocie pracuje w miare sensownie. nie dziwi mnie tez ze odpalil po 3 tygodniach-laski nie robi:) natomiast jedz za tym autem i kaz kierowcy robic redukcje i przyspieszenia. jedz za nim blisko i wlcz sobie nawiew z zewnatrz na twarz. zakladajac ,ze nie masz filtra kabinowego z wkladem weglowym zrozumiesz o czym pisze.
w tych limuzynach to diesle sa,ale tylko naeurope. tu po prostu jest taka moda i ja nie wiem czym spowodowana. auto poza tym o czym pisalismy wczesniej jest duzo drozsze. pytam: mniejsza kultura pracy, swiadomosc posiadania silnika od agregatu i jeszcze doplacac??? to kwestia mody-zawsze to co modne jest drozsze. popyt ksztaltuje podaz i cene. zauwazyliscie ,ze w europie sprzedaje sie cadillaca diesla,manuala i to kombi??? w stanach chyba by go w cyrku pokazywali Laughing przeciez to jest zaprzeczenie idei tej marki,ale trzeba zyc: helmut chce kupic to helmutowi trza dac!!! szkoda ze kowalski nie ma wlasnego rozumku tylko bezkrytycznie zbiera wzory . juz wieszcz o tym w panu tadeuszu ladnie pisal....
jesli chodzi o le mans to nie wiekszosc zespolow!!! audi wystawilo diesla i wygralo z benzynowkami. zrobili wszystko aby utwierdzic helmuta w przekonaniu,ze ma racje Wink
ja uzywam i uzywalem w glownej mierze silnikow benzynowych o charakterystyce diesli. momenty max przy 2000 ,a moce przy 4000. niskoobrotowe doprezone silniki o legendarnej trwalosci. obecne diesle bardziej przypominaja benzynowki i moze stad ich "kariera". dla mnie to zawsze beda bezduszne maszyny,urzdzenia,agregaty ,a nie budzace emocje serca samochodow.
sorry,jesli ktos sie nie zgadza to ma takie prawo Rolling Eyes
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 21:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>W starych dieslach obrotami może i sterowała dawka paliwa, ale jeśli >chodzi o nowe typu to za wtrysk raczej jest odpowiedzialny komputer >tak jak w każdym benzynowym.

ehh chyba zle cos zrozumiales...z zasady dzialania diesel nie max przepustnicy - jego kanal dolotowy jest caly czas otwarty na maxa, na maxa ciagnie tez duze ilosci powietrza(stad m.in wieksze niz w benzyniakach filtry powietrza), i w kazdym dieslu, niezaleznie czy stay czy nowy obroty reguluje sie dawka paliwa wtrysnieta do cylindra bo inaczej sie poprostu nie da! stad kopcenie bo zawsze przy dodaniu gazu jest chwila kiedy paliwa jest wiecej niz potrzeba - czego efektem jest zwiekszenie predkosci obrotowej
w silniku benzynowym masz przepustnice - ktora uchylasz i w gaznikowcu za pomoca podcisnienia w suwie ssania i dyszy do cylindra dostaje sie tyle paliwa na ile byl ustawiony gaznik(srednica dyszy,poziom paliwa w komorze plywakowej itd), a w nowszych konstrukcjach po otwarciu przepustnicy idzie sygnal z czujnika polozenia przepsustnicy,mapsensora,czujnika temp.powietrza itd do komputera i komputer steruje czasem wtrysku/iloscia paliwa..na dodatek w ECU masz wgrana mape ktora "pilnuje" by sklad mieszanki byl mozliwie stechiometryczny czyli wszystko ladnie sie spalilo(lambda ok.1) ..w dieslu tak dokladnie sie tego niestety nie da zrobic- no chyba zeby to byl jakis stacionarny silnik o stalych, nieregulowanych obrotach...

>A CO, czyli tlenek węgla wydziela każdy jeden silnik spalinowy bez >względu na rodzaj paliwa, którym jest zasilany.

nie no jasne ze kazdy...tu nie ma sie o co spierac, ale z punktu widzenia eko najczystszy jest LPG, potem Pb a na koncu diesel, ale to jak bedziesz mial chwile to poszukaj na necie wartosci NOx,CO,CO2,HC dla silnikow Pb,D podobnej pojemnosci.

>Dlaczego ciężarówki mogli kiedyś robić benzynowe a teraz tylko diesle.

no tu chodzi o moment obrotowy ktory diesel ma rzeczywiscie wiekszy na nizszych obrotach ale za to w dosc waskim zakresie (krzywa na wykresie dosc znacznie opada) - stad w ciezarowkach 18 lub wiecej biegow.

>Dlatego że benzyna nie gwarantuje przebiegu miliona kilomatrów bez naprawy głównej a tiry mają nierzadko większe przebiegi.

no tiry mercedesa maja chyba gwarancji na mln km, ale wez pod uwage ze eksploatacja tira wyglada nieco inaczej niz sportowego golfa 1,9TDI Smile Tira odpalasz rano, zapodajesz tempomat na predkosc 90-100 i gasisz praktycznie wieczorem, lub jedzie zmiennik i gasisz po 3 dniach..silnik ma stala temperature, mniej wiecej stale obroty, jedzie sie momentem i w takich warunkach nie wystepuje praktycznie zuzycie silnika. A w takim 1,9TDI ktory dziennie jest czasem palony 20razy, bardzo czesto nagrzewany jest w expresowym tempie itd,itp (no poprostu zwykla miejska jazda) napewno nei osiagniesz nawet polowy tego przebiegu bez remontu.

>Sprężanie jest nawet i trzy razy większe,

no troche nie tak...w benzynie "na dzis" srednie sprezanie to 10:1(na wieksze nie pozwalaja paliwa/liczba oktanowa), w dieslu 24:1(na wieksza nie pozwalaja materialy/przeciazenia dynamiczne na wale)

>ale ową żywotność dają raczej obroty dużo niższe niż w silnikach

duzo nizsze?? jakie masz obroty w swoim dieslu przy powiedzmy dosc dynamicznym starcie ze swiatel? ja przyznam ze u siebie bardzo zadko kiedy przekraczam 2,5-3kobr - ale jak juz tyle wdepne do ze swiatel jestem dluuuuugo dluuuuuugo pierwszy...ale enywere..w osobowkach diesle maja obrotomierze do 6kobr, benzyniaki do 7kobr..to az taka roznica?? ja nie mowie o wyczynowkach tylko o zwyklych cywilnych..dla dodatkowego zamieszania w temacie Smile napisze ci ze motocykle smialo kreca do 14kobr a mimo to spokojnie mozna takim zrobic 300kkm wiec zuzycie silnika nie tak bardzo zalezy od predkosci obrotowej/ilosci suwuw...

>przypadki awarii po 150-200 tys.km. spowodowane najczęściej paliwem niskiej jakości, ale polaka ciężko namówić na droższe ale lepsze paliwo.

na drozsze paliwo? a co ma cena paliwa do jego jakosci? od lat wiadomo ze cale paliwo dostepne u nas na stacji jest z rosji , a cala reszta niby ze skandynawi i innych landow to marketing Smile wiec jesli tankujesz na zaufanej stacji (jet,bp,stat itd) a nie u pana henia z baczki za garazem to paliwo mamy to samo wiec o co chodzi z ta lepsza jakoscia?? o oktany/cetany czy co?? prosze wyjasnij...

>Jeśli diesle są kiepskie to powiedzcie mi dlaczego teraz chyba większość pojazdów wojskowych

diesla nie sa kiepskie!!! sa bardzo dobre, moim zdaniem nawet w osobowkach sa dobre diesle! ale o wiele lepiej sie sprawdzaja w innych zastosowaniach...a w pojazdach wojskowych nie chodzi o trwalosc!tam nie chodzi nawet o koszty(w razie konfliktu znalazly bi sie pieniadze nawet jakby palily 300l/100km!)..tu chodzi o unifikacje i o to by wszystkie pojazdy w wojsu UE byly zasilane jednym paliwem(koszta logistyki dostarczania 2 paliw) - wybrano diesla.

>Następne przykłady: statki,

statki sa zasilane mazutem - to cos troszke zadsze od asfaltu a duuuuzo gesciejsze od oleju napedowego..twoj diesel by nawet z baku tego nie przepompowal nie mowiac o normalnej jezdzie. poza tym te silniki to dwusuwy i jezdza dlatego na mazucie ze to taki odpad ktorego nijak nie idzie chyba spozytkowac w inny sposob a tu sie nadaje Smile

>Niewiem ilu z was interesuje się sportam motorowymi,

sportami sie nei interesuje wiec sie nie wypowiem ;/
PS.alem sie rozpisal...juz nie bede obiecuje Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 22:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja tylko od siebie dodam, że statki na mazucie to tylko te największe... masa pływa na ON konsumując każdy z np 5 silników na postoju po 75 litrów ropy na godzinę... Shocked
Jako zwolennik benzynowców, cieszy mnie tak duże powodzenie dizli choć by dlatego iż coraz więcej zużywa się tego paliwa co w sumie ze względu na zmniejszony popyt Pb rzutuje pozytywnie na jego cenę Smile Pamiętamy co niektórzy czasy gdzie za litr benzyny 94 można sobie było zafundować 2 lytry popularnej ropy... Chyba nawet była bez kartek.
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 22:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak to mowil aniol z alternatyw: nooooooo!!!
Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
kulkagsx1200
*
*


Dołączył: Mar 03, 2006
Posty: 139
Skąd: ok.strzelina

PostWysłany: Nie Lis 09, 2008 22:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak se czytam i w sumie w doopie mam kto czym jezdzi . ja tam jednak wole swoje 4.0 na sekwencji , od diesla.
ale skoro piszecie o slawetnym VM rodem z morskich lodzi to zapodam linka
ktorego uzywamy na 4um jeepa celem odwiedzenia kupcow od decyzji kupna jeepa z silnikiem VM
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=46&highlight=pizza
milej lektory Wink Wink
_________________
 RAM 5.7 HEMI
eVo 1340 bobber
 
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group