www.asu.pl :: Zobacz temat - Asymetria hamowania na tylnich kołach
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Asymetria hamowania na tylnich kołach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
kris_zg
*
*


Dołączył: Jun 14, 2008
Posty: 9

PostWysłany: Sob Cze 14, 2008 21:17    Temat postu: Asymetria hamowania na tylnich kołach Odpowiedz z cytatem

Jestem użytkownikiem voyagera (rok 2000 3.3 +gaz) od 3 lat i przyznam że wielokrotnie zaglądałem na to forum i znajdowałem rozwiązania problemmów za co wszystkim forumowiczom bardzo dziękuję. Odrazu dodam, że nie jestem mechanikiem ale dokładnie obserwuję "mojego" mechanika.
Dziś mam problem o którym nic nie wyczytałem na forum.
Na badaniu technicznym wyszła duża asymetria hamowania na tylnich kołach (hamulec nożny) - prawe koło pokazuje 3,7 lewe 1,7 (nie wiem w jakich to jednostkach). Na początek mechanik wymienił płyn hamulcowy. Rzeczywiście stary płyn był już zanieczyszczony. Po wymianie oczywiście odpowietrzenie układu (mechanik przelał przez układ sporo płynu) i dalej bez zmian. W międzyczasie jeszcze wymieniliśmy klocki (bo były już dość zużyte) co oczywiście nie zmieniło efektu nierównbego hamowania. Tłoczki w zacisku pracują raczej porawidłowo.
Teraz już zaczynają się schody. Pierwsze wskazanie mechanika to była pompa ABS - próbował zamienić przewody hamulcowe ale okazało się że przy pompie ABS lewy i prawy przewód mają inne gwinty i się nie da. Stanęliśmy zatem "bez mapy" co dalej. Wyczytałem dziś już po wizycie u mechanika, że jest jeszcze coś takiego jak korektor siły hamowania. Czy w tym korektorze daje się coś regulować? Czy wadliwe działanie korektora może powodować taki efekt? A może to jednak pompa ABS?
Jeśli ktoś może coś podpowiedzieć to będę wdzięczny bo dowód rejestracyjny mam już przeterminowany.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Sob Cze 14, 2008 21:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdź przewód hamulcowy giętki, czasami zdarza się tak że słabiej przepuszcza ze starości
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
lift
*
*


Dołączył: Jul 08, 2007
Posty: 871
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Sob Cze 14, 2008 22:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdz czy masz wkręcany tłoczek zacisku(lub twój mechanik)w układach z tarczami z tyłu najczęściej występują regulowane tłoczki ze względu na regulację hamulca postojowego,za tym może iść zwiększenie objętości płynu w zacisku co powoduje słabszą siłę nacisku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 7:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

osobiscie stawiam na padniety kolektor sily hamowania! nie da sie tego naprawic - jedyne wyjscie to wymiana na nowe/inne lub wywalenie wogole tego ustrojstwa i jest swiety spokoj! a tak na marginesie to wymiana plynu hamulcowego nie poprawaia hamowania sama w sobie!
jak juz ktos powiedzial sprawdz gumowe przewody hamulcowe czy nie puchna przy naciskaniu hamulca bo to tez czesty powod niedomagan ukladu!
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 8:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stosuje się bardzo często demontaż korektora siły hamowania, lecz wynikiem jest blokowanie kół tylnych podczas gwałtowniejszego hamowania, oczywiście wpływa to bardzo negatywnie na bezpieczeństwo. Sam kiedyś przerobiłem temat z likwidacją korektora.
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 9:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co ma pompa ABS do hamulca awaryjnego.
Sprawdz przewody hamulcowe,gietkie,bo moze byc tak,ze jeden z nich przy hamowaniu(slabsza strona) delikatnie puchnie zachowujac sie jak balon.
Zakladam,ze srednica bebnow i grubosc szczek jest ta sama
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Antonio
*
*


Dołączył: May 18, 2008
Posty: 36

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 9:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A nie prościej wymienić korektor? Takie fajne fury a takie ... oszczędności. I dziwić się potem, że lepiej kupować auto z zachodu niż w Polsce. ech Evil or Very Mad

Pozdrawiam, Marcin
_________________
Części z USA
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 21:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wydaje mi się, że korektor należy wykluczyć bo działa on przecież na obydwa koła przez jeden zawór i awaria zazwyczaj dotyczy dwóch kół jednocześnie, a korektor działa przecież tylko przy obciążonym aucie.
Stawiał bym tak jak koledzy już pisali na spęczniały lub zagięty przewód lub regulację tłoków na zaciskach.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kris_zg
*
*


Dołączył: Jun 14, 2008
Posty: 9

PostWysłany: Nie Cze 15, 2008 22:12    Temat postu: Asymetria hamowania na tylnich kołach Odpowiedz z cytatem

Jutro zatem ruszamy do boju. Sprawdzimy przewody i regulację tłoków na zaciskach, choć wydaje mi się, że winny będzie korektora siły hamowania. Znalazłem zdjęcie tego korektora i na moje oko wygląda na to, że działa on niezależnie dla lewego i prawego obwodu (link do zdjęcia z allegro) http://www.allegro.pl/item375717414_korektor_sily_hamowania_chrysler_voyager_96_2000.html
Zastanawiam się tylko czy uda mi się gdzieś jutro w Zielonej Górze zdobyć taki korektor.

Pozdrawiam
_________________
Voyager 3.3+LPG '00
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 5:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

diku napisał:
Stosuje się bardzo często demontaż korektora siły hamowania, lecz wynikiem jest blokowanie kół tylnych podczas gwałtowniejszego hamowania, oczywiście wpływa to bardzo negatywnie na bezpieczeństwo. Sam kiedyś przerobiłem temat z likwidacją korektora.


no a miales ABS w tym aucie?? przy obecnosci ABSu i tak ci kol nei zablokuje...wymiana kolektora zamiast wywalenie go jest jak najbardziej OK ale podejrzewam ze cena moze byc lekko mowiac zabojcza, a nie wiem czy z innego auta podpasi....
PS. na mrginesie dodam ze opel astra F ma kolektory niezalezne, zakladane na przewod przed cylinderkiem ham(ok.50zl/szt)
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 18:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W skrócie to wygląda tak:
od pompy hamulcowej idą dwa przewody do absu
od absu idą 4 przewody do każdego z kół
tylne koła mają po drodze korektor siły hamowania, dwuobwodowy, a nie jednoobwodowy jak napisał wader71
przewody połączzone do absu mają różne gwinty i jest to celowe.

W żadnym przypadku nie wolno przekładać przewodów, po to są rózne. Pomyśl co by było gdy na ślizgiej nawierzchni hamujesz i sterownik otrzymuje informacje, że lewe tylne koło jest zblokowane a prawe hamuje poprawnie. W tym momencie abs odblokowuje lewe tylne koło i stabilizuje tor jazdy. Jeśli przełożyłbyś przewody to zamiast lewego, abs zadziałałby na prawe i poślizg niekotrolowany w 100%.

Jeśli masz z tył klocki to oznacza, że masz tarczo bębny. Nie napisałeś o który hamulec Ci chodzi. Nożne są dwa !
Pomocniczy - postojowy działa na bębny czyli szczęki. W tym przypadku nie ma to nic wspólnego z klockami, abs i całym układem hamulcowym.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 22:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam się z Tobą marcys, tylko po co ma się za każdym razem włączać ABS? Można przecież wymienuic korektor i dalej wszystko jest OK, przecież nie kosztuje on tyle co samochód. Very Happy
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kris_zg
*
*


Dołączył: Jun 14, 2008
Posty: 9

PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 22:51    Temat postu: Asymetria hamowania na tylnich kołach Odpowiedz z cytatem

No cóż zdaję sobie sprawę że jestem tylko użytkowenikiem a nie fachowcem ale myślałem że z mojej pierwszej wiadomości, wynika że chodzi o hamulec główny, który służy do hamowania w czasie jazdy. Nad ręcznym-nożnym bym się raczej tak nie rozczulał (choć może lepiej odpukać...). W każdym razie chodzi o asymetrię hamowania na tylnej osi hamulca zasadniczego a nie pomocniczego.
Przewody natomiast chcieliśmy zamienić tylko na chwilę aby sprawdzić czy asymetria się odwróci (dodam tylko że w warsztacie obok mieliśmy do dyspozycji rolki i mogliśmy to ewentualnie sprawdzić).
Dziś zrobiłem rozeznanie - korektor w ASO kosztuje 275 PLN (taniej niż na allegro) więc raczej nie będę się zastanawiał i go wymienię w końcu na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać. Korektor oczywiście nie jest dostępny od ręki i to mi nawet nie przeszkadza bo właśnie jutro oddaję auto do lakierniika - doczekałem się na swoją kolejkę (jeździłem bowiem z wgniecionymi drzwiami które kiedyś jakiś niewidzialny sprawca wgniótł mi na parkingu). Mam zatem jakieś 3 dni aby zdecydować gdzie kupić ten korektor.
Pozdrawiam
_________________
Voyager 3.3+LPG '00
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 5:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

diku napisał:
tylko po co ma się za każdym razem włączać ABS? Można przecież wymienuic korektor i dalej wszystko jest OK


8 lat jezdzilem samochodem z wyciagnietym kolektorem(bo kosztowal on ok.700zl 8 lat temu!) i NIGDY mi nie zablokowalo tylnych kol a samochod nie mial ABSu! no ale co fakt to fakt ..350zl to niejest "na dzis" jakas astronomiczna kwota wiec nie ma co cudowac Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 21:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hmm

mialem to samo ale ja mam hamulce bebnowe ale byla duza roznica na hamulcu zasadniczym a wynikala ze zle ustawionego hamulca recznego ( w naszym wypadku nozny pomocniczy hehe ) nie wiem jak jest u Ciebie czy reczny jest na lince ??? moze ..... nie znam konstrukcji w sumie ale moze ma to jakies znaczenie ???? - chyba sie zamotalem

jeszcze jedno - czasami obejma (jesli jest) miekkiego przewodu hamulcowego potrafi tak skorodowac ze zmniejsza przeswit w tym przewodzie i moze doprowadzic do mniejszego cisnienia w przewodzie hamulcoym - lekki belkot mi wyszedl ale pokazywal mi to kiedys fachoweic ( od hamulcow a nie od strzyzenia łowiec Smile
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 1:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
8 lat jezdzilem samochodem z wyciagnietym kolektorem(bo kosztowal on ok.700zl 8 lat temu!) i NIGDY mi nie zablokowalo tylnych kol a samochod nie mial ABSu! no ale co fakt to fakt ..350zl to niejest "na dzis" jakas astronomiczna kwota wiec nie ma co cudowac

Tak jak piszesz ,też przerobiłem temat z korektorem, i też nie blokowałem kół przy normalnym eksploatowaniu, lecz czasami kiedy trzeba zatrzymać auto awaryjnie a nie masz jeszcze dobrze wyczutego pedału hamulca, to jestem pewien że zblokujesz koła. Laughing
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 5:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

januszmonster napisał:
mialem to samo ale ja mam hamulce bebnowe ale byla duza roznica na hamulcu zasadniczym a wynikala ze zle ustawionego hamulca recznego


tak na przyszlosc : hamulec ustawia sie najpierw na szczekach na regulatorach/samoregulatorach przu LUZNEJ lince recznego! dopiero po ustawieniu szczek wzgledem bebna naciaga sie linke i wtedy hamulec jest OK...inaczej nigdy nie dojdziesz do ladu.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 10:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

januszmonster napisał:
.... nie wiem jak jest u Ciebie czy reczny jest na lince ??? moze ..... nie znam konstrukcji w sumie ale moze ma to jakies znaczenie ???? - chyba sie zamotalem


W tarczobębnach hamulec pomocniczy jest oddzielony od głównego układu, są niezależne.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
krzycho1978
*
*


Dołączył: Jun 06, 2007
Posty: 875
Skąd: DODGE Durango 2006.CHEVROLET Celebrity

PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 8:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.tajemnicevoyagerow.pl/abs.html#depress

a czy te opisy pomogą???? chodzi mi o te dwie śruby regulacyjne na tył..
tak czytałem na szybkiego,moze nimi coś sie reguluje??????
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kris_zg
*
*


Dołączył: Jun 14, 2008
Posty: 9

PostWysłany: Sro Cze 25, 2008 11:14    Temat postu: Asymetria hamowania na tylnich kołach Odpowiedz z cytatem

Wymieniliśmy korektor hamowania i juz jest dobrze, czyli mój problem w tym momencie sie zakończył. Dodam jeszcze aby rozwiac wątpliwości, że u mnie mam tarcze dla hamulca zasadniczego i bębny dla hamulca pomocniczego.
Dzięki za wszelkie wskazówki
Pozdrawiam
_________________
Voyager 3.3+LPG '00
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group