TARCZE PRZÓD AURORA

[patryk88cze]

Witam i pozdrawiam wszystkich mam mały problem jak jade szybko i hamuje to strasznie mi kierownica bije rozmawiałem z jednym gościem i mówił żeby tarcze przetoczyć bo mają już dosyć duży rant wie może ktoś jaka może być minimalna grubość tarczy do oldsmobila aurory 4,0 v8 95r.
albo czy z pontiaca transporta nie przypasuje?? prosze o jakąś rade i z góry dziękuje...

[benchi]

Tarcza jest wentylowana?
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[patryk88cze]

tak wentylowana

[benchi]

Wg większości producentów tarcza wentylowana nie może mieć mniej niż 18-18,5 mm grubości.
Co do możliwości zastąpienia tarczami z PTS'a to muszą się wypowiedzieć jego posiadacze.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[wader71]

Najpierw trzeba zastanowić się dokładnie nad powodem wibracji.
Jeżeli to tylko przez rant to zeszlifować tylko rant, który i tak przecież nie pracuje. Musisz wiedzieć, że za przetoczenie może sie brać ktoś kto ma bardzo dokładną maszynę i duże doświadczenie, bo to wbrew pozorom dokładna robota.
Bardzo często po źle wykonanym przetoczeniu tarcza jest tylko do wyrzucenia, bo jeździć się na niej już nie da.
Jeżeli okaże się że tarcza jest krzywa to tylko wymiana.
Tarcze można pokrzywić przez przypadek np:
1.Po ostrej jeździe przy bardzo gorących tarczach wjeżdżając na myjnie lub wpadając w dużą kałużę wody, która zalewa hamulce. Niby nic, a jednak.
2.Materiał z jakiego jest wykonane tarcza - jeżeli raz się skrzywiła to nawet przy dobrze wykonanym przetoczeniu będzie miała tendencje do krzywienia się w przyszłości tym bardziej, że będzie już cieńsza.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[benchi]

Przyznam, że sam (własnoręcznie) toczyłem kiedyś tarcze w swoim subaru. Pomogło bo mój szwagier jeździ nim do dzisiaj. Co prawda udało mi się dopiero za trzecim razem. Tak jak napisał wader71 to bardzo precezyjna robota. Źle dobrana płaszczyzna odniesienia (zerowa) spowoduje jeszcze gorsze bicie.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...