www.asu.pl :: Zobacz temat - Geometria w Voyku
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Geometria w Voyku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 6:41    Temat postu: Geometria w Voyku Odpowiedz z cytatem

GRAND VOYAGER 98R.

Wymieniłem obie końcówki drążka no i pojechałem na sprawdzenie geometrii na stację diagnostyczną. Po przejechaniu przez płyty wykazało nieznaczną rozbieżność od normy. /zresztą było to widać gołym okiem, bo kierownica krzywo stała/. Miły pan wziął klucz pokręcił coś tam przy końcówkach przejechał ponownie przez płyty i kazał mi się przejechać po ulicy. Niby wszystko ok. Kierownica stoi prosto, auto nie ściąga na żadną stronę. Zapłaciłem 60zł i pan mówi, że mogę jechać. Więc ja pytam czy sprawdzał też kąt pochylenia pionowego kół /nie wiem jak się to fachowo nazywa/. A pan stwierdził, że w Voyagerach się tego nie ustawia, bo auto fabrycznie nie ma takiej regulacji Shocked

Czy to prawda?

We wszystkich moich poprzednich europejskich autach zawsze oprócz zbieżności kół ustawiali mi również kąt pochylenia pionowego. No i mam teraz zonka. Bo nie wiem, czy to ja się nie znam czy pan diagnosta jest niedouczony... A nowych opon mi trochę szkoda...
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 11:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kąt pionwy się w voyku ustawia, jest fabrzycznie do tego przystosowany. Nie ustawia się w renault... a to przecież nie ma nic wspólnego z autem amerykańskim... Very Happy Ach ci spece od siedmu boleści.

A na jakie płyty wjeżdzałeś? Zakłądał na koła jakieś przyrządy optyczne/laserowe? Nie widziałem innego rozwiązania... już dawno nie musiałem nic ustawiać Smile
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 12:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No właśnie nie zakładał żadnych przyrządów.

Wjeżdżając na kanał w stacji diagnostycznej przed hamownią są takie metalowe pokrywy. Najeżdżając na nie, komputer pokazuje zbieżność.
Regulacja polegała na wykręcaniu lub wkręcaniu prawej lub lewej końcówki drążka. I taką metodą facet mi ustawił wartość +0,1st - wcześniej miałem +7st. Z tego co się doczytałem w serwisówce tolerancja jest od 0,0 do +0,4st.

No tylko zastanawiała mnie sama metoda ustawiania zbieżności....
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Więc ten diagnosta to leniwy paprok, z jakim nie warto nawet dyskutować tylko odrazu walić w łeb, a i tak mu to rozumu więcej nie nabije, jestem zbulwersowany jego podejściem do auta, zastanawiam się jakim prawem taki koleś pracuje na stacji diagnostycznej, tam właśnie sprawdza się nasze auta i okresla czy nadają się do eksploatacji, lub czy są do wymiany lub regulacji jakieś podzespoły, więc jeżeli sprawdza to wszystko taki koleś to jaką mamy pewność że dojedziemy cali i zdrowi do domu! [/b]Poszukaj profesjonalnego zakładu i niech tam sprawdzą i wyregulują zbieżność, przy wymianie końcówek drążków wystarczy zbiezność, jeżeli ruszałeś swożnie zwrotnicy to też należy wyregulować kąty[/b]
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tomaj napisał:
Kąt pionwy się w voyku ustawia, jest fabrzycznie do tego przystosowany. Nie ustawia się w renault... a to przecież nie ma nic wspólnego z autem amerykańskim... Very Happy Ach ci spece od siedmu boleści.

A na jakie płyty wjeżdzałeś? Zakłądał na koła jakieś przyrządy optyczne/laserowe? Nie widziałem innego rozwiązania... już dawno nie musiałem nic ustawiać Smile


Kąt pochylenia koła w Voyagerze NIE ustawia się,(fabrycznie jest do tego nieprzystosowany) Orginalne amortyzatory montowane w fabryce,posiadają dwa otwory 12 mm przez które przechodzą śruby też o rozmiarze 12 mm,nie posiadające żadnych mimosrodów umożliwiajacych regulacje.Wymieniałem u siebie w Dodge Grand Caravan 96 i paru Voyagerach i niespotkałem się aby w fabryczne montowanych amortyzatorach byla regulacja pochylenia.Nie mówie o zamiennikach, bo montowałem do voyka amortyzatory firmy Gabriel gdzie otwory były podłużne (przystosowane do regulacji),i wtedy po wymianie amortyzatorów należało zrobić geometrie kół


W nowoczesnych stacjach diagnostycznych (okregowych,mających uprawnienia do dopuszczenia do ruchu pojazdów powypadkowych) są urządzenia do badania zbierzności w sposób opisany przez DaRu.
To urzadzenie pokazuje tylko w przyblizeniu (oriętacyjnie) czy zbiezność jest prawidłowa,a w razie odchyłki zbierzność reguluje się na specjalnych przyrządach (optycznych,laserowych komputerowych itd.)

Ja zawsze ustawiać geometrie jade na stacje wyposarzoną w komputerowy system do ustawiania geometri.
Przed regulacją system wykonuje pomiar parametrów jakie miał samochód przed regulacją,drugi pomiar jest po regulacji i na koniec dostaje wydruk gdzie są ustawienia przed regulacją ,ustawienia fabryczne z dopuszczalnymi odchyleniami,i ustawienia po regulacji (dotyczy to ustawień przedniej i tylniej osi) Na wydruku nawet człowiek nie mający pojęcia o geometri (jak tylko potrafi porównywać cyfry)zaraz zauważy czy jest dobrze czy żle Razz Cena takiego ustawienia to 60pln ,a normalnymi przyżądami 45 ,wiec nie jest dużo droszsza a komfort psychiczny bescenny Wink
Najlepiej niektórzy, jak ustawiają geometrie (na poziomie ledwo dostatecznym) i zachwalaja klientowi że ma super zrobione ,lepiej niż fabryka, i klient cały hepy nawet jakąś dwudziestke w kieszeń na piwo z wdzięczności włoży,a ja widze co robił Evil or Very Mad (dawno temu pracowałem na stacji diagnostycznej Embarassed )
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 20:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zadałem temat do dyskusji /nie jestem mechanikiem i wszystko staram się brać na chłopski rozum/, bo dotąd miałem sprawdzony warsztat specjalizujący się w geometrii. Nigdy nie miałem do nich zastrzeżeń aż do czasu. Inni też zaczęli narzekać. Właściciel zajął się marketingiem a sprzęt obsługują uczniowie no i skutki są takie jakie są. W innych renomowanych warsztatach kolejki na 7 dni czekania a jutro mam pilny wyjazd. Dlatego byłem zmuszony jechać na stację diagnostyczną.

Dodam że wymieniałem tylko końcówki drążków. Zdając się na wiedzę fachowców, zaskoczony byłem metodą regulacji zbieżności. Bo zawsze zakładali mi na koła jakieś sznureczki, lapmeczki a później to już laserki i bajerki. A tym razem nic!. Kazali przejechać przez jakąś magiczną blachę i to wszystko. /Wcześniej widziałem takie cuda ale nie myślałem że na tym można dokładnie ustawiać zbieżność kół. W innych stacjach mówili mi, że to dane tylko orientacyjne/ Owszem przy pierwszym przejeździe przez płytę miałem koła rozjechane na 2,5st no i kierownica była skręcona o jakieś 15st w lewo. Pan diagnosta odkręcając jedną i wkręcając drugą końcówkę spowodował, że kierownica teraz jest prosto a komputer po przejechaniu przez płytę, pokazuje rozjechanie 0,1st.

Tak jak wcześniej pisałem, trochę było mi to za mało jak na potrzeby auta po wymianie końcówek. Ale może faktycznie jest tak jak pisał wmarek. W moim przypadku wystarczy tylko zbieżność... To się pewnie okaże za kilka tygodni jak moje nowiutkie Michelinki szlag trafi... Rolling Eyes
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BZYKU
*
*


Dołączył: Nov 23, 2007
Posty: 291
Skąd: KOLNIK PLANET EARTH

PostWysłany: Sob Kwi 19, 2008 10:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="wmarek65"]
Tomaj napisał:
Kąt pionwy się w voyku ustawia, jest fabrzycznie do tego przystosowany. Nie ustawia się w renault... a to przecież nie ma nic wspólnego z autem amerykańskim... Very Happy Ach ci spece od siedmu boleści.

A na jakie płyty wjeżdzałeś? Zakłądał na koła jakieś przyrządy optyczne/laserowe? Nie widziałem innego rozwiązania... już dawno nie musiałem nic ustawiać Smile


Kąt pochylenia koła w Voyagerze NIE ustawia się,(fabrycznie jest do tego nieprzystosowany)[quote="wmarek65"


I tu sie kolega myli-Tomaj ma racje w Voyagerze JEST mozliwosc ustawiania kata pochylenia (zreszta sam to przerabialem w lutym). Ajkak kolega nie wierzy to proponuje zajrzec do ksiazki diagnostycznej-AUTO DATA.
_________________
chrysler voyager 2.4 manual z sekwa!SUPERRR!!
A taki ladny!!!AmerykanCki!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dex
*
*


Dołączył: Mar 23, 2006
Posty: 366
Skąd: GorzĂłw Wlkp.

PostWysłany: Sob Kwi 19, 2008 10:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie :
Teoretycznie w VOYAGERAACH jest możliwość ustawienia kąta pochylenia.
TEORETYCZNIE.
W praktyce ustawialiśmy już w kilkunast Vojkach geometrię (w tym w 3 moich ) i żaden nie miał możliwości regulacji kątów.

Problem tkwi w tym jak opisał WMAREK65 . na amorze są sruby 12 i nie mają żadnych "fasolek" czy mimośrodów do ustawienia tych kątów.
Raz tylko zdażył się Chrysler CRD, który takową regulację posiadał ale to były nie oryginalne amory.

A płyty służą tylko do poglądowej oceny ustawienia geometrii.
_________________
Chrysler Town & Country 3,8 stown&go 2005.
Dodge Grand Caravan 3,3 Sport 02 - sprzedany
Grand Voyager 2,4i 1999- sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Sob Kwi 19, 2008 16:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

[quote="BZYKU"]
wmarek65 napisał:
Tomaj napisał:
Kąt pionwy się w voyku ustawia, jest fabrzycznie do tego przystosowany. Nie ustawia się w renault... a to przecież nie ma nic wspólnego z autem amerykańskim... Very Happy Ach ci spece od siedmu boleści.

A na jakie płyty wjeżdzałeś? Zakłądał na koła jakieś przyrządy optyczne/laserowe? Nie widziałem innego rozwiązania... już dawno nie musiałem nic ustawiać Smile


Kąt pochylenia koła w Voyagerze NIE ustawia się,(fabrycznie jest do tego nieprzystosowany)[quote="wmarek65"


I tu sie kolega myli-Tomaj ma racje w Voyagerze JEST mozliwosc ustawiania kata pochylenia (zreszta sam to przerabialem w lutym). Ajkak kolega nie wierzy to proponuje zajrzec do ksiazki diagnostycznej-AUTO DATA.



I tu własnie się nie myle Very Happy pisze że w orginalnych fabrycznie montowanych amortyzatorach nie ma możliwości regulacji kąta pochylenia koła,z powodów opisanych w moim wczesniejszym poście.
Jest możliwość jej regulacji po zamontowaniu śrób mimośrodowych ale to nie rozwiązanie FABRYCZNE Exclamation Stosuje się takie rozwiązania zwykle w autach które z różnych przyczyn mają ten kąt odbiegający od normy.(zwykle powypadkowe,po uderzeniu w krawężnik,itp.)
Napisałem również że w ZAMIENNIKACH mogą być otwory podłużne ,bo się z tym spotkałem i wtedy jest regulacja i należy po wymianie amortyzatorów zrobić geometrie zawieszenia.

A jak kolega nie wierzy to proponuje zajrzeć do serwisówki chryslera z roku 96-2000 czy jest tam mowa o ustawianiu kąta pochylenia kół po wymianie amortyzatorów (jeśli jest regulacja musi być to ustawione) Razz



Jeszcze sie zastanawiam czy mówimy o tym samym roczniku Laughing
96-2000 , ja w odpowiedzi na post Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 3:41 pm Temat postu: Geometria w Voyku

--------------------------------------------------------------------------------

GRAND VOYAGER 98R.
Pisze wlaśnie o tym roczniku Very Happy
Przeglądając allegro trafiłem na amortyzatory z rocznika do 95 (kanciak) gdzie jest dolny otwór przystosowany do regulacji,ale nie mogę stwierdzić czy to orginał czy zamiennik .Być może w tych rocznikach jest tak fabrycznie i z tąd te nasze rozbierznosci Laughing
tu jest link do tego amortyzatora
http://www.allegro.pl/item344964106_amortyzator_chrysler_voyager_2_5_td_95r.html
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
BZYKU
*
*


Dołączył: Nov 23, 2007
Posty: 291
Skąd: KOLNIK PLANET EARTH

PostWysłany: Nie Kwi 20, 2008 20:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Absolutnie nie chce sie spierac wiec jesli tak mowicie to pewnie tak jest...ale ja u siebie -mowie tylko o moim przypadku-w lutym ustawialem katy pochylenia kola i diagnosta pokazal mi ksiazke Autodata i tam byly wypisane wartosci katow od-do natomiast tak jak mowicie byc moze ze sa to wartosci podane juz dla niefabrycznych amortyzatorow-sprzeczal sie nie bede-ja opisalem tylko moj przypadek.Pozdrowienia z Polski polnocnej Laughing
_________________
chrysler voyager 2.4 manual z sekwa!SUPERRR!!
A taki ladny!!!AmerykanCki!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pon Kwi 21, 2008 8:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie dziwię się że są podane wartości kątów i dopuszczalna tolerancja w autodacie Laughing trzeba miec jakieś dane żeby było wiadomo czy jest dobrze czy żle Razz Nie chodzi tu o spieranie i wymondrzanie ,tylko chcąc by to forum pomagało w problemach z amerykańską motoryzacją,musimy się starać pisać konkretne rzeczy,aby pytajacy mógł wyciagnąć prawidłowe wnioski.
Nie twierdze że nie masz racji w swoim przypadku,i taka odpowiedz też jest wskazana (w polsce auta tak są przerabiane (polak potrafi) że nie wiadomo co jeszcze spotkamy w swoich autach)
Pozdrowinka dla nieobrażających się Very Happy
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Kwi 21, 2008 12:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja nie wzoruje się na tym co widze na oczy, a na tym co pisze w serwisówce.
Kąty pionowe sa ustawiane za pomocą zestawu do regulcji mopara. mam oryginalne amory ale jeszcze nie miałem potrzeby ich demontażu więc nie wiem co w nich można napotkać. Regulacja odbywa się na dolnej śrubie.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group