Voyager 3.3 problem zodpalaniem i dużym spalaniem

[kriss72]

Witam.Jestem posiadaczem Grand Voyagera 3.3 zagazowanego od roku. Bardzo proszę o pomoc, poradę co może być przyczyną dużego spalania miasto 20l gazu oraz
problem z odpalanie na zimnym silniku i wydobywającym się z rury wydechowej białego dymu i wody.Wymieniłem już przewody WN, świece i sondę lambda. :

[luky]

a jesli jezdzisz na benzynie i gasisz na benzynie to tez jest problem z odplaniem?
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[benchi]

Trochę niepokojący jest ten biały dym i woda. Zależy jeszcze ile jest tego dymu. Biały dym, woda z wydechu i problemy z odapalaniem to zazwyczaj uszczelka pod głowicą ale czy ma to związek ze zwiększonym spalaniem...
Oczywiście ilości symboliczne dymu i wody to akceptowalne zjawiska.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[kriss72]

Witam. Dzięki za tak szybkie odpowiedzi.Dziś zrobiłem jakieś 150km spalanie spadło do 15 l lecz pojawił się nowy problem zapaliła się kontrolka komputera po przejechaniu 30 km.Jeślio chodzi o uszczelkę to nie zauważyłem aby mi płynu ubywało.

[Gural]

a olej amsz w pozadku

co do odpalania to kiedy wymieniles swiece??(przebieg)
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[HT]

Witam, Ja mam 3.8 i u mnie od zawsze pali 20 litró lpg na 100 km. Próbowałem wszystkiego ale nikt nie był w stanie mi pomóc.
Więc sie poddałem i raczej przezacze auto do utylizacji

[Tomaj]

W jeden dzien używaj benzyny, zobacz czy na drugi odpali poprawnie, jeśli tak problem tkwi w gazie. Jeśli nie odpali za pierwszym razem to cioś innego. Jak odpalisz zimne auto, stań z tył przy rurze a ktoś inny niech wciśnie pedal gazu na dosłownie chwilkę, tylko tyle żeby obroty wzrosly do 4-5 tys. Jeśli ujrzysz chmurę bialego dymu to masz silnik do remontu lub pierścienie olejowe. Nie napisałeś, jaki przebieg auta, czy ubywa oleju..
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[kriss72]

Świece wymieniłem jakeś dwa tygodnie temu wraz z przewodami;jeśli chodzi o olej to nie zauważyłem aby ubywał fakt dolewałem gdzieś około 0,6l oleju pomiędzy wymianą lecz to było latem jak byłem na wakacjach w górach ale to było wszystko.A może zawór ERG coś nawala.

[diku]

rozumiem że tylko na gazie pali około 20l, na benzynie jak na razie jeździ dobrze? więc jeżeli to problem z gazem może trzeba jechać do gazownika i sprawdzić na kompie czy wszystko OK
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG

[torped]

Juz przestancie panikowac. 20 litrow LPG na silnik 3,3 czy 3,8 to normalne spalanie w ruchu miejskim. Czyms trzeba te 6 garow, nie malych zreszta, napelnic. Jesli auto spala Ci ok. 20l LPG w miescie, wszystko masz w najlepszym porzadku. Gdyby spalalo 15 to wtedy zaczalbym sie martwic. Pozdrawiam
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[esdarek]

torped,z calym szacunkiem ,ale musisz zaczac naprawiac auto. ja mam 3,8 mi pali mi odpowiednio:
miasto- 13Pb/15lpg
trasa- 9Pb/10lpg
cykl mieszany- 12Pb/13lpg (w zaokragleniu)
wyniki wyliczen z roku eksploatacji.
gdyby ktos mi zagazowal samochod i mialby mi spalac 20lpg to bym chyba nie wychodzil z warsztatu gazownika...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[torped]

Nie tylko mnie tak pali. W Warszawskich warunkach auta tak pala. Nie wiem jak pala Pontiaki, ja znam cztery osoby, ktore jezdza na Taxi Voykami, roczniki od 94 do 2003, maja rozne instalacje i kazdemu z nich spalanie nie schodzi ponizej 18 litrow w miescie. A esdarek, jaka masz instalacje ??
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[esdarek]

sekwencja dt gaz-polska,tania,b.dobrze zalozona. ja znam tez kilku ludzi( ) nie tylko z pontiakami ,ale maja mniejsze spalanie. naprawde bym sie na twoim miejscu niepokoil.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[max1978]

Ja panowie mam dodga grand caravana 3,8 2005r i benzynki po warszawie nie mniej niż 18 literków wciaga ,trasa ok 10-11,gazu jeszcze nie mam ,ale bedzie-musi,heee.

[esdarek]

powiedzcie mi z jakich samochodow sie przesiedliscie na te voyki?? moze to kwestia stylu jazdy,przyzwyczajen ,a nie uszkodzenia samochodu? bywam w warszawie i mam wraznie,ze 99% samochodow ,ktore tam sie poruszaja jest prowadzona przez przedstawicieli handlowych na amfie(bez urazy)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[max1978]

ja miałem zafirkę 2.0dth 115 km więc nie wyscigówke.i ona tez po warszawie potrafiła swoje wypic nawet zimą 9 literków ropy,a w trasie miesciła sie w 6 max 6,5.Automat to mój pierwszy i jezdze naprawdę spokojnie,a mniej nie chce palic.

Może zle jeżdzę proszę w takim razie o kilka rad małego spalania
samochód sprawdzony juz na wszystkie sposoby,wszystko ok a i tak swoje pali.

[benchi]

Mój Windstar też poniżej 16 litrów średniego spalania nie chce zejść. Zaznaczę, że jeżdżę z prędkościami emerytalnymi. Nie mam sekwencji i to w decydujący sposób zwiększa spalanie.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[esdarek]

kazdy znany mi uzytkownik automatu,ktory przesiadl sie z manuala generuje duze spalanie. niema w tym nic dziwnego ,zaden powod do wstydu. po prostu automatem trza sie nauczyc jezdzic od nowa. moj znajomy narzeka ,ze jego auto duzo pali-fakt male autko,maly silnik i 13pb po miescie. dziwene tylko,ze kiedy ja jedze tym autem to pali 10-11 w tych samych warunkach... nie jestem bron boze mistrzem kierownicy. po prostu mam kilkunastoletnie doswiadczenie z jazdy automatami(roznymi),a niskie spalanie auta jest dla mnie wazne z wielu powodow. daleki jestem od pouczania czy nawet udzielania rad. mysle,ze ogolnie dostepna wiedza w temacie wystarczy( tu wiele pisza: http://www.automat.pl/news.php ). wystarczy przyswoic ,a pozniej starac sie wdrozyc. mnie sie udalo
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[krzycho1978]

benchi ale napisales
moj nigdy nie spalił wiecej niz 14 litrów
raz mi wyszło z 20 ale to przez notoryczna prace silnika pod garazem gdy testowałem uklad chodzenia i auto chodziło bez jazdy

zdziwiony???

przeciez tak ma byc 14 to MAX w najgorszych warunkach jezdnych
a potrafi na zatankowanych 36 litrach przejechac 340 km
a instalacja tez zwykla jak u ciebie nie sekwencja

[benchi]

krzycho1978 weź pod uwagę, że masz 3.0 a ja 3.8. Myślę, że to też ma znaczenie.
Inna sprawa, że wybieram się do Częstochowy i to nie żeby się pomodlić o mniejsze spalanie.
Może luky coś wykombinuje i przy okazji zgasi check'a.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[woytekpo]

Witam !
U mnie na początku jak przesiadłem się z manuala na automat spalanie wynosiło ok. 20l gazu, teraz po pół roku jak troszkę zmieniłem styl jazdy spadło na 15.5l oczywiście miasto (Warszawa)trasa natomiast ok 12l gazu.
U innych może i palić 20 nawet i po paru latach jazdy automatem, no ale jak się jaździ na taxi no to niestety mniej raczej nie będzie.Znam pare osób na taxi i wiem jaką techniką jeżdzą.



_____________________________
CHRYSLER VOYAGER 1999 3.3GAZ

[esdarek]

no tak... to potwierdza moja teze o wplywie stylu jazdy na spalanie(ale odkrywczy jestem )
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[max1978]

ja taxi nie jeżdzę i jezdzę spokojnie,a pali mi sporo bo w warszawie mniej niz 17-18 benzynki nie da rady

[diku]

a to dziwne. ja przesiadłem sie z manuala na automata (pierwszy automat) i spalanie wychodzi mi max 16l ale przy normalnej jeździe już spada do 12,3, no i gdzie ta prawidłowość o przesiadkach? a jak mi wzrosło spalanie do 18l odwiedziłem gazownika, zrobił co trzeba i znowu jest w normie spalanie
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG

[esdarek]

moze masz wrodzony talent jedno jest pewne- w przeciwienstwie do kolegow masz sprawny silnik
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[diku]

przed chwilą poczytałem wskazówki ze stronki o automatach i o dziwo (sam się zaskoczyłem) stosuję praktycznie wszystkie wskazówki tam zamieszczone, a wcześniej o automatach wiedziałem tyle co nic, bo większość widomości pochodziła od włascicieli manuali, pseudo mechaników którzy widzieli tylko jak wygląda skrzynia automatyczna, i tylko mnie straszyli, dopiero tu na forum, po kilku miesiącach szukania dla siebie auta i czytania w międzyczasie opinii, zdecydowałem się na auto z automatem, a teraz tego NIE żałuję
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG

[max1978]

z pewnościa Twój z 1994 roku jest bardziej sprawny od mojego z 2005,hee Szkoda,że w serwisie mówią,że wszystko jest ok .

[benchi]

esdarek wysokie spalanie LPG nie musi oznaczać nieumiejętnej jazdy czy uszkodzenia silnika.
W moim przypadku na benzynie potrafię zejść bez problemu do 9 litrów w trasie i 13 w mieście. Dopiero załączenie zasilania gazem powoduje dziwne wartości zużycia paliwa.
W przypadku mojego Windstara jest to kwestia regulacji instalacji LPG.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[esdarek]

nie rozumiem co rocznik ma do rzeczy kupowalem w zyciu kilka aut(ostatnio nawet mi sie to czesto zdarza;),interesuje sie tez nimi sporo lat i nie moge sie domyslic jaki znalazles zwiazek pomiedzy rocznikiem ,a stanem technicznym? no i na koniec najciekawsze: staram sie przekazac uzytkownikom(w tym tobie),ze macie cos uszkodzone,niewyregulowane itp. a ty piszesz cos o moim pontonie-moj ponton nie ma tu nic do rzeczy(ani jego rocznik i kolor tez). to tak jakby ci ktos powiedzial,ze sobie przytrzasnales spodniami papier toaletowy i sie za toba ciagnie, a ty bys mu powiedzial,ze..... ma krzywe zeby
pozdrawiam!

p.s. oczywiscie,ze silnik i umiejetnosci moga byc ok. w takim przypadku to kwestia instalacji. nie bralem jednak tego pod uwage bo to chyba logiczne(i pisalem o tym wczesniej),ze taka instalacje trzeba wyregulowac ,naprawic lub wymienic!!!
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[diku]

oj, czasami rocznik ma wiele do rzeczy, mam koleżankę która śmiga tylko nówkami i max dwa lata, bo później już nie ma co naprawiać, no i takie nowe auto za całkiem fajną kasę do innego klienta idzie, a on myśli że ma nowe i koło się zamyka
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG

[esdarek]

no i tu potwierdziles wlasnie ze rocznik nie ma wiekszego znaczenia. sa ludzi potrafiacy w 2-3 lata zarznac samochod tak,ze kilkunastoletnie dzialaja jak nowki. dlatego tez ja nigdy nie biore pod uwage rocznika auta przy jego zakupie. po prostu mnie to nie interesuje. kupuje zawsze korzysc ,a nie produkt(niezaleznie czy to maslo, telefon czy auto). wali mnie kraj produkcji,marka,pozorny prestiz itp. place za korzysc ,a nie za zaspokojenie checi posiadania oraz epatowania kasa:) chwalenie sie rocznikiem auta,lub tez krytykowanie aut starszych niz posiadane jest dla mnie oznaka pewnego rodzaju buractwa:)
bez urazy
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[raster]

"z pewnościa Twój z 1994 roku jest bardziej sprawny od mojego z 2005,hee Szkoda,że w serwisie mówią,że wszystko jest ok .

Ja panowie mam dodga grand caravana 3,8 2005r i benzynki po warszawie nie mniej niż 18 literków wciaga ,trasa ok 10-11,gazu jeszcze nie mam ,ale bedzie-musi,heee."



kurcze, też jeżdżę po Warszawie dodgiem grand caravanem 3,8 z 2005
ale mój pali 15-17l LPG ! gdyby palił 18 benzyny to mimo to że lubię to auto
bym je sprzedał - sorry Winetou tu nie ameryka, paliwo drogie szkoda pieniędzy ! w którym serwisie sprawdzałeś samochód?

[esdarek]

jak ktos nie potrafi czegos zepsutego naprawic to najczesciej mowi,ze tak ma byc. przeciez to taka prawa oczywista...dziwie sie,ze tego nie wiesz ,max1978.

raster zgadzam sie z toba w pelnej rozciaglosci. naprawde jestem w szoku,ze ktos,kogo sie ostrzega o niebezpiecznstwie, komu zwraca sie grzecznie uwage,ze spala wlasne pieniadze ,zasmradzajac przy okazji swiat,potrafi nie tylko nie byc za to wdziecznym ale wrecz cie wysmiac...i jak to pomagac ludzim na forum?
ale sie nie zniechecam - na szczescie to sa przypadki odosobnione:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[HT]

Ja czytajć forum i tak małych zużyciach LPG postanowiłem cos zrobić ze swoim autem ( Voyager 3.8 - 96 r. ) . Jestem na etapie sprawdzania spalania na beznynie. Jak na razie w miesicę ( Białystok ) zużycie bezyny na pozimie 15,5-16 litrów. Wniosek z tego, że musze po prostu wymienić instalację na druga .
Ale to już nie jest takie proste

[torped]

To, ze jezdze na taxi nie oznacza, ze non stop trzymam gaz w podlodze. Zapominacie koledzy, ze im mniej spale, tym wiecej zarobie, wiec wartosci spalania sa dla mnie bardzo wazne. Powiem tak, auto bylo sprawdzane w asu i jest regularnie serwisowane, to moje narzedzie pracy i wszystko z nim OK. Automatem po 3 latach uzytkowania chyba nauczylem sie jezdzic. Mnie spalanie 20 litrow nie przeszkadza, a probowalem wielu rzeczy zeby je obnizyc, nic nie pomagalo, tyle pali i juz. Zaznaczam, ze to w korkach i na taxi, jak nie pracuje, jezdze prywatnie, spalanie spada srednio o 2,5 litra. Wiec wychodzi 17,5. Ale, niestety, glownie autem pracuje i glownie spala mi 20 litrow. Wiec jak ktos mi mowi, ze spalanie w warszawie ma 20 litrow, mowie ze jest ok. A z calym szacunkiem, ale Wy w Katowicach czy Wroclawiu nie wiecie co to korki. Jak ostatnio zamkneli jerozolimskie, to odcinek od centralnego do rotundy, to bedzie jakies 800m moze 1km jechalem 2 godziny i 15 minut. Ma ktos jeszcze jakies pytania odnosnie korkow?
_________________
Chrysler Grand Voyager
3,3 V6 LE 96`
I`m a mad Taxi Driver

[HT]

Wniosek z tego, że jak sie jedzie do W-wy to najlepiej rower na dach, auto zostawić przed miastem, teczke na plecy i jazda rowerem. Szybicje i jakie małe spalanie. Najwyże 1,5 litra wody na 50 km.

[esdarek]

wiecie koledzy,ze prowadzimy dwa rownolegle i w zasadzie juz identyczne watki w ktorych jedni zarzucaja drugim wysokie spalanie ,a ci drudzy sie z niego tlumacza?
przejdzmy z tym do jednego watku bo sie dublujemy bardzo
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[max1978]

Kolego Raster,widzę,że jesteś z legionowa więc aby dojechac do Warszawy musisz przejechać 15-20 km chyba że na Tarchomin to 10,ja mieszkam na mokotowiei moje odcinki to max 5 km a zdaża sie ,że 3 km,a teraz mamy zamknieta puławską,wiec mamy korki giganty.Myśle ,że mój w płynnym jezdzeniu zejdzie spokojnie do 15 benzyny,ale nie po centrum warszawy.Pozdrawiam

ps.w zyciu nie miałem nic złego na myśli jeśli chodzi o starsze samochody,kazdy ma to co chce i na co go w danyma momencie stac,ważne,że nie pada na głowe i ma wygodniej niż w nie jednym europejczyku za 100tysi.