www.asu.pl :: Zobacz temat - WIBRACIE W CZASIE JAZDY :-) nie kierować mnie na wwodloty.pl
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WIBRACIE W CZASIE JAZDY :-) nie kierować mnie na wwodloty.pl
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Sro Mar 26, 2008 23:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja tez bym sie cieszył w pelni gdyby................
od czasu do czasu mam wrazenie ze cos w tym stylu wystepuje ( duzo mniejsze wibracje ale .........) normalnie mam chyba nawiedzony samochód ....... przy chamowaniu teraz zaczelo sie pojawiac tez............ widocznie tarcze te co teraz zalozylem sa dupniete i klocki cieniutkie .......... jeszcze napisze ..............
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pią Mar 28, 2008 0:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

U mnie opętanie zakończyło sie tym co przewidywałem: opony i wał. Teraz jest cicho i bez drgań.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Sob Mar 29, 2008 0:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no ja tez Smile
po sekcji okazalo sie (tak to wyglada ) ze kielich przegubu wewnętrznego jest wygiety - ma niewielkie ale ma bicie i to wystarczylo zeby powodowac wibracjie (wszystko na to wskazuje)
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pon Mar 31, 2008 11:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak czytam to wszystko o wibracjach i jestem przerażony Shocked Ja też mam z tym problem. Ostatnio na autostradzie zrobiłem test, co gdzie i kiedy. Podczas jazdy na wprost przy 140km/h - drgania dość spore. Gdy wchodzę lekko w prawy zakręt, drgania ustają. Gdy prostuję koła znowu wibruje. WIbracje nie ustają a wręcz nasilają się podczas lekkiego łuku w lewo.

Wydedukowałem tak:
- raczej nie opony - są wyważone.
- tarcze również nie - podczas hamowania, problem ani się nie nasila ani nie znika
- półoś? pista? - nigdy nie miałem z tym problemów, nic nie hałasuje.

- Ktoś pisał o poduszkach pod skrzynią czy silnikiem... ale zastanawiam się co to ma wspólnego?
- Luzów na końcówkach i łacznikach /sprawdzonych domowo metodą szarpania za kierownicę/ raczej nie ma. Nic też nie stuka.

A może to poprostu zbieżność? Co prawda auto opon mi "nie drze" ale skoro przy lekkich skrętach poziom wibracji się zmienia, to może to problem z geometrią?
Co wy na to?


P.S.A jeżeli okazałoby się że to ta słynna półoś... to jak sprawdzić która?
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Mar 31, 2008 11:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Twoim przypadku obstawiam półoś bo masz ewidentnie drgania w jakimś skręcie kół. Przy złej geometri piszczą koła na zakręcie, a nawet przy jeździe na wprost lub pokonywaniu dziur.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Pon Mar 31, 2008 15:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pod koniec kwietnia wybieram się do Rafała /asu/ na rutynowy przegląd auta. może on coś poradzi?... Bo jakoś nie uśmiecha mi się wymienianie połowy samochodu, żeby metodą prób i błędów szukać co nawaliło...
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Sro Kwi 02, 2008 18:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podczas jazdy na wprost przy 140km/h - drgania dość spore. Gdy wchodzę lekko w prawy zakręt, drgania ustają. Gdy prostuję koła znowu wibruje. WIbracje nie ustają a wręcz nasilają się podczas lekkiego łuku w lewo.


miałem tak kiedys ( nie w tym samochodzie ) było to łożysko - w naszym wypadku piasta - ale z drugiej strony kombinując nie hałasuje !???
ale ja bym obstawiał piaste

co do półosi - strasznie trudna sprawa ........ ja i mechanicy obstawiali lewa a wyszla prawa - chociaz teraz w sumie zaluje ze odsprzedalem bo wydaje mi sie ze lewa tez nie jest ideał Smile ale to juz MOJA chora dokładność ( żona mówi że jest cacy a ja mam zajoba hehe )

ja bym DOKŁADNIE sprawdził łożyska w przednich kołach - na podnośniku - albo podnieś samochód z przodu włącz D i słuchaj ............. skręcając kierownicą - jesli to półosie to powinno COŚ się ujawnić jesli nic to obstawial bym łożysko ale moze byc to wada aktywna przy obciążeniu
UWAGA oczywiście jest to troche niebezpieczne jak sie źle podniesie samochód dlatego ja robiłem to na własne ryzyko !!!!! i nie ponosze odpowiedzialnosci cywilno prawnych za "szalone" pomysły hehe
moze sie okazac ze nie maja LUZU ale np jest uszkodzona kulka - pozatym nie masz peknietych osłon przegubów na półosiach ???

a czy tak samo jest jak zakret pokonujesz z dodawaniem gazu a inaczej na "luzie" ???


PS własnie otrzymałem klocki Bendix oryginalny i jestem w szoku po tych padaczkach jakie mi zawsze zakładali - nie rozumiem tego - prosze zeby mi załozyli DOBRE klocki a oni uparcie zakladaja jakies badziewie i twierdza ze super sa mimo ze tanie chyba te za 100 zeta kupuja w chinach po 20 zeta i maja wieksza przebitke ( wiem Bendixy kosztują 200 zeta ale wole takie niż zasyfiona felga i wieczny PISK ! )
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Sro Kwi 02, 2008 18:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

anegdota
kolega miał stuki przy jakis ostrych zakretach i wybojach
wymienili mu łożysko
dalej było to samo
na wrsztat - bujali samochodem i stuka
długie dyskusje - przyszedł ojciec właściciela warsztatu - otworzył maske - bujnięć kilka i olśnienie - poluzowany akumulator Shocked
a można było wymieniać wszystko !!!!!
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Czw Kwi 03, 2008 7:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dokładnie jak Janusz pisze. Ja kiedyś też tak miałem z Audi. Silnik świrował, gasł jak chciał, czasami wszystko ok. Nie wiadomo o co chodzi. WYmienili mi prawie cały silnik /uszczelki, popychacze, zawory, itd.../ zapłaciłem za to kupę kasy i nic. Dalej to samo. Kiedyś niechcący zaglądam a tam przygnieciony /ledwie drożny/ przewód paliwowy Very Happy . Po wymianie wszystko było ok.

A wracająć do tematu wibracji w Voyku. Obstawiam jeszcze jedną wersję /oczywiście nie jestem mechanikiem i biorę to tak na logikę/.
Podczas gwałtownego kickdowna, czasami - choć nie zawsze, w momencie startu słychać metaliczne puknięcie. Eksperci wywąchali, że to najprawdopodobniej jakaś poduszka pod silnikiem lub skrzynią. Idąc dalej tym tropem. Skoro uszkodzona jest poduszka to i w czasie jazdy zmienia się położenie silnika, skrzyni, wględem zawieszenia. Idąc dalej. Silnik jest połączony z kołami, półosią. I ta wcale nie musi być krzywa, żeby wibrować !!! Wystarczy, że silnik /niedostatecznie umocowany/ ma luzy na mocowaniach. Wszystko pracuje jak chce, to i półoś nie jest odpowiednio sztywna wględem zawieszenia. Stąd wibracje.

Oczywiście nie jestem ekspertem i moge się mylić

Piasty i łożyska - są u mnie OK. Nie ma luzów ani hałasów.
Gumy na półosiach i same przeguby też są ok.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 11:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

NIESTETY wymienilem piaste , tarcze ( stare ale dobre) koncowka drazka i klocki Bendix i....... teraz telepie kierownica - nie wymienialem sam tylko w warsztacie ( moze blad ale nie mialem kiedy tego zrobic ) na koniec zbieznosc

mam nadzieje ze podczas zakladania tarczy cos sie pod nia dostalo i z tat te wstrzasy - podczas hamowania tez czuc lekko - ostatnio wyczyscilem dokladnie tarcze i piaste i bylo ok teraz musze to powtorzyc - zbieznosc byla ok w sumie ale teraz kierownica jest prosto i nie sciaga w prawo chociaz jest BARDZO czuły na wszelkie nierownosci i pochylosci jezdni - czy Macie to samo - mysle ze powinien jednak troche sie prowadzic sam .....

jestem zmeczony tym tematem .......... Wy też ???? : Crying or Very sad
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Sob Kwi 05, 2008 13:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przed ustawieniem zbiezności należy sprawdzić i wyrównać ciśnienie w oponach. Sprawdź jakimś dobrym manometrem czy masz prawidłowe cisnienie, ale na postoju, a nie po jeździe. Opisałem gdzies na forum jakie mają byc różnice. Jesli ciśnienie będzie za duże będzie ściągać w koleiny i wyrywać kierownice na dziurach.
Jak jest xle ustawiona geometria tez może się tak dziać.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Pon Kwi 14, 2008 23:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam
po długiej przerwie
udało mi sie kupic oryginalne tarcze za 153 zł sztuka w serwisie autoryzowanym !!! lekki szok Smile te o których pisalem mialy źle przetoczony rant pozostawiony po badziewiastych klockach
klocki Bendix zalozylem i sa super - nie zostawiaja rantu na zewnatrz kompletnie nie skrzypia i zero czegokolwiek przy hamowaniu !!! cisza i spokój Smile

moze jestem wyjatkowo uczulony ale walczyłem z piszczacymi klockami od pierwszej wymiany po zakupie i dopiero teraz sie udalo

trzesaca sie kierownica byla wynikiem zlego przetoczenia tarcz - ale piszczenie to juz wina materiałów tarczy i klockow

mam chec jednak wymienic półoś lewa ale brak kasy niestety psuje mi szyki .....

dzieki za wszelkie porady i sugestie

ciekawy jestem czy wymiana samego kielicha przegubu dalaby ten sam efekt co calej polosi hmmmm ( przypominam ze na tokarce jest widoczne bicie kielicha starej półosi ) moze taniej by bylo wymienic w lewej sam kielich - .... ale koszt tylko polowy ceny nowej półosi chyba daje odpowiedź .....

na marginesie :
testuje teraz specyfik firmy STP do silnika - w Xsarze polepszyły sie osiągi i znacznie sie wyciszył a w samuraju też poprawiła sie dynamika silnika - duzo lepiej wdrapuje sie na duze pochylości Smile ..... myśle o wlaniu do chryslera bo nieco sie zrobił głośniejszy ostatnio .... wydaje mi sie ze wlewaja jakies G..... w serwisie hmmmm .... teoria spiskowa ??? najpierw klocki i tarcze potem bębny a teraz olej ..... czy wszystkie warsztaty tak dziergają ??? od dzis sam wymieniam olej - tylko co ze skrzynia biegów - jakoś boje sie sam tego robić .......

pozdrawiam janusz

PS przypomniało mi sie ... przy wymianie silnika Panowie mechaniory stwierdzili ze mam dupniety korek wlewu oleju do silnika bo za kazdym razem mocowali sie na goracym silniku z jego odkreceniem az wreszcie go urwali - teraz juz wiem dlaczego ale wczesniej nie wiedzialem - oni POWINNI to wiedziec ze bylo to zabezpieczenie zeby nie odkrecic wlaśnie na goracym silniku !! z tego co wiem to szkodliwe dolewanie wszelkich dolewek jak silnik gorący - teraz mam nieorginalny korek a efekt ten sam - tylko cegami mozna odkrecic na cieplym silniku jak jest zimny prawie bez oporu sie odkreca ......... mam racje ze tak powinno być ???
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Pon Kwi 14, 2008 23:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sorki

a pro-po cisnienia po ustawieniu zbieznosci zmierzylem na drugi dzien az nie do wiary w jednym kole 2,4 a w drugim ..... 1,7 - chłopaki sie starają .......... czy sa gdzies NAPRAWDE DOBRE warsztaty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

matko BUSKA !!!!!! czy mam sam wszystko robić !!!!!
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Wto Kwi 15, 2008 21:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W sporej ilości przypadków jak sam nie zrobisz to masz później kłopoty Rolling Eyes
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 1:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam oryginalny korek i odkręca się przy każdej temperaturze.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
DaRu
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 117

PostWysłany: Sro Kwi 16, 2008 19:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chyba odkryłem co było powodem moich kłopotów z wibracjami w czasie jazdy. LUZ NA KOŃCÓWCE DRĄŻKA. Miałem taki na jednym, ale dla bezpieczeństwa wymieniłem oba. Przy okazji wymieniłem przednią poduszkę silnika /nie była mozno sfatygowana, ale ślady zużycia już miała/. Wyjechałem z warsztatu i jak ręką odjął. Żadnych szarpań, drgań, poprostu rewelacja. Co prawda czeka mnie jeszcze geometria kół /po wymianie końcówek/, mam nadzieję że to nie zaszkodzi mojemu Vojtkowi Very Happy
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 - 05r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
januszmonster
*
*


Dołączył: Jun 17, 2006
Posty: 168

PostWysłany: Pią Kwi 18, 2008 0:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko pozazdroscic - tylko jedna naprawa i juz Smile

dzis malo napisalem hehe
_________________
Chrysler Town&Country Limited 3,8 98/99 grafit 145000
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group