Odpowiedzialność .Szkody na myjni.

[grabsik]

W zasadzie omijam myjnie automatyczne,ale dziś postanowiłem skorzystać z takowej.Przed wjazdem spytałem się pracownika czy należałoby zdjąć bat od anteny radiowej odpowiedział że sam ją zdemontuje ,czego dokonał i wręczył ją mnie.Na dachu w centralnym punkcie miałem umieszczoną samą podstawę magnesową od radia CB( nie wystawała nad relingi) -pytam czy ją zdjąć odpowiedż: nie trzeba wjeżdżam na myjkę po minucie słyszę walenie po dachu a następnie odgłosy pękającej tylnej szyby.Po ostrej wymianie słów z pracownikiem który stwierdził że powinienem znać regulamin i zasady wjazdu samochodu na myjnie nastąpiła wymiana zdań z właścicielem.Mówienie że pracownik sam zadecydował o tym że magnes może zostać na dachu nie było dla nich żadnym argumentem,oni swoje że sam powinienem zadbać o zabezpieczenie samochodu przed tego typu uszkodzeniami mają mnie gdzieś.Wziąłem fakturę za myjkę i odjechałem.Jedyny świadkiem całego zajścia jest mój pięcioletni wnuk.Dodam jeszcze że jest uszkodzony dach i tylna klapa.Koszt szyby z wymianą to około 2000zł .Jak myślicie forumowicze czy warto dochodzić swoich racji a raczej w jaki sposób?Odpowiedzi typu: zawsze jestem zapobiegliwy lub nie korzystam z myjni automatycznych bo.... proszę włączyć do dyskusji w innym wątku.
_________________
Toyota Sienna 3.5L  2008r

[esdarek]

nie sadze aby moja odpowiedz wzbudzila u ciebie entuzjazm. od razu dodam,ze nie jestem wlascicielem myjni. nie korzytam czesto z automatow ,ale wiem,ze maja destrukcyjny wplyw na samochody(pomijajac to,ze niezaleznie od programu potrafia ledwo splukac samochod). majac poprzedni samochod bez skladanych lusterek zawsze mialem swiadomosc,ze jesli urzdzenie urwie mi lusterko nie mam podstaw do reklamacji. demontaz anteny, najkelej magnetycznych z reklamami,anteny cb lub jej podstawy jest dla mnie tak samo oczywisty jak domkniecie szyb. to co mowil pracownik myjni(moze jeslinie jest nagrane na dyktafonie-modne w polsce) mozna sobie darowac. moglby powiedziec,ze mozna umyc kabrioleta bez zakaldania dachu . jak mu to udowodnisz. mimo tego,ze wygralem kilka roznych spraw w sadzie,pisuje ludzim wnioski i pozwy,nie widze podstaw do twojej reklamacji . mimo wszstko zycze ci pozytywnego zakonczenie problemu. mysle jednak,ze jest on tylko do wyeksekwowania jako dobra wola wlaciciela.
pozdrawiam!
darek
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[wk]

A ja bym wezwał Policje. Protokół mógłby się przydać w pużniejszych dochodzeniach swoich racji.
To co pisze esdarek jest logiczne i przychylam się do jego wypowiedzi.
Mam jednak małe ale, na którym w takim przypadku opierał bym moje roszczenie.
Firma, reprezentowana przez jej pracownika, przyjmujac mój samochód do mycia czy innej usługi z nim związanej powinna równiez zadbać o powierzony samochód.
W takim przypadku powinna albo odmówić usługidopuki właściciel nie usunie zagrożenia albo sama zadbać o jego usunięcie.
Jeśli tego nie zrobiła jest conajmniej współodpowieedzialna za wyrządzoną szkode.
Załużmy że magnes z anteny sostał by wyrzucone i ranił by przechodnia??
Kto poniósł by w takim przypadku konsekwencje???
_________________
Wojtek
Ford WINDSTAR 3,8 LX /95 zagazowany

[Tomaj]

Poprzednie auta w zimie myłem na automatycznych myjkach, nawet nie zdejmując anteny bo nie szło odkręcić. To jednak moja decyzja i ja biorę odpowiedzialność za szkody wynikłe podczas mycia z anteną.
Dziwię się, że sam podjąłeś tak głupia decyzję a jeszcze bardziej mnie dziwi, że posłusznie posłuchałeś pracownika myjni.
Prkatycznie na każdej myjni przed wjazdem są warunki korzystania z myjki. Jeszcze nigdy na żadnej nie spotkalem informacji o możliwości pozostawieniu anten ich elementów czy rozłożonych lusterek lub otwartych szybach.
Antena magnetyczna ma tą olbrzymią zaletę, że jest demontowalna w jednej chwili i to cała. Wątpię żebyś w ogóle miał jakieś szanse na wygranie tej sprawy. Zanim coś zdziałasz sprawdź czy jest regulamin przed wjazdem na myjnie.
Nie rozumiem jednego, mialeś czas na odkręcenie anteny od podstawy magnetycznej, a nie mialeś czasu czy ochoty w jeszcze krotszym czasie zdemontować całości? Nie chciałeś mieć umytego auta pod magnesem?

Z myjki raz sorzystałem w voyku i pojawiły się miliony mikrorysek, była to myjnia na orlenie. Myjnia pozwalała na wjazd autom do 210cm. Voyek ma 195cm blachy, a ze złożonymi lusterkami jakieś 220cm. Jak myła to całe auto się ruszało. Więcej tak dużym autem na myjke nie pojade.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[grabsik]

Dzięki za wsparcie.Ale chyba nie poddam sie bez walki.
_________________
Toyota Sienna 3.5L  2008r

[Gural]

bardzo zel zrobiles ze nie zadzwoniles po policje

teraz nie masz protokolu zdarzenia a wnuk jako czlonek rodziny bedzie bardzo malo wiarygodnym swiadkiem

przy sprawie sadowej dobrey obronca myjny potrafi udowodnic a raczej pokazac ze ty nie masz dowodow na to ze to zdarzenie wydarzylo sie na myjny , a nie ze dzien pozniej sam sobie tego nie zrobiles i zrzucasz to na nich

jesli sa na tyle inteligentni ze nie przyznaja sie do winy to nie masz szans na wygranie tej sprawy
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[Gural]

od razu przepraszam jesli jestem brutalny ale taka jest Polska rzeczywistosc
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[wk]

Praktycznie w każdym mieście jest Rzecznik Praw Konsumenta.
Znajdziesz tel w necie.
Podzwoń do kilku i dowiedz się jakie mają o tym zdanie.
Najgorsze ze nie masz świadków, ale nie poddawaj się bez walki.
Nie może być tak ze klient ma tylko obowiązki a nie ma praw.
Usługodawca też misi mieć obowiązki wobec swoich klientów.
_________________
Wojtek
Ford WINDSTAR 3,8 LX /95 zagazowany

[marekbp]

Praktycznie wszystkie myjnie automatyczne na stacjach sieciowych są ubezpieczone od takich zdarzeń. Normalną procedurą w sytacji gdy zdarzy sie jakieś uszkodzenie, jest spisanie protokołu i przekazanie go do firmy ubezpieczeniowej a ta wypłaca odszkodowanie. Powienieś rozmawiać z kierownikiem/właścicelem stacji o odszkodowaniu.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3,3 LX 99 r.

[orzech]

grabsik ! - czytam to co Ty i potem koledzy napisali i "nic dodać nic ująć" - ale chyba stracona pozycja,jak nie ma regulaminu myjni to?? może coś jest do załatwienia! - ale jak jest ! - to raczej nie !! - no przykro

[grabsik]

Jutro pojadę sprawdzić gdzie jest umieszczony regulamin.porobię trochę zdjęć i poszukam świadka.Proszę nie piszcie czego nie zrobiłem po zdarzeniu,ale co mogę teraz zrobić.
_________________
Toyota Sienna 3.5L  2008r

[orzech]

zrób to co napisał "marekbp" - dogadaj się z właścicielem - może coś da się z nim załatwić !!

[Gural]

mozesz sprobowac sie dogadac, ale znajac zycie to on cie zleje cieplym moczem, ja sie nauczylem na szkodzie sasiada kiedy mu cale drzwi przerysowali
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[GAZDA]

teraz to już nic...
no chyba że z bejsbolkiem w ręku uprzejmie przekonasz pracownika do zapłacenia rozwalając mu szybke w aucie...
_________________
'96 FORD taurus GL 3.0 wagon

'91 CHRYSLER LeBaron GTC 3.0

ŚLEBODA ABO ŚMIERZĆ!

[Tomaj]

Co możesz zrobić:
- jechać zobaczyć czy jest regulamin i czy jest czytelny w widocznym miejscu,
- zrób fotki żeby było widać że nie ma regulaminu lub jest nieczytelny, jeśli tak jest w rzeczywistości,
- porozmawiaj z wlaścicielem, a jeśli to nic nie pomoże, to najszybciej jak sie da oddaj sprawe do sądu, to powinno go conajmniej wystraszyć i zachęcić do zapłaty,
- policja i prokuratura tu niewiele pomoże, zostaje się sądzić,
- powinienes miec fotki auta zaraz po umyciu,
- weź rzeczoznawce do wyceny szkód jeśli oddajesz do sądu,
Może masz ac to skorzystaj z niego.

Jeśli w regulaminie jest wpis, że należy zdemontowac anteny... a za przygotowanie auta odpowiada kierowca, to masz pozamiatane.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[esdarek]

jak w wiekszosci tematow=tomaj ma racje. w myjni z ktorej ja czasami korzystam(bp) w regulaminie jest nawet napisane,ze jak ci uszkodza hak(!!!!!!) relingi,lusterka,antene i inne czesci auta zwiazane z powyzszym lub z brakiem zabezpiecznia przez ciebie to masz problem. jak pisze tomaj jedz i gadaj z ludzmi. jak cokolwiek ci sie uda odzyskac to masz i tak dobrze ,jak nie -kieruj sprawe do sadu. musisz miec dobrego swiadka na to,ze chciales demontowac antene ,a pracownik poinformowal cie,ze niema takiej koniecznosci. moze czegos nie doczytalem ale co bylo jak auto wyjechalo zmasakrowane ,a ty poszedles do wlasciciela/kierownika? powiedzial ci wprost,ze nie masz sluchac jego pracownikow? moim zdaniem tylko wiarygodny swiadek zdarzenia ,a zwlaszcza zapewnien pracownika moze tu pomoc. zastanow sie czy nie byl z toba kolega,przyjaciel tyle,ze stal odwrocoeny tylem,za samochodem,wialo bardzo i mial kaptur na glowie,bylo ciemno ,a on mial szara kurtke....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Gural]

aha, to jezeli mial by byc kolega to sprwdz gdzie sa kamery, bo zazwyczaj tasmy maja okolo 1 tygodnia waznosci potem jeden material jest nagrywany na drugi
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[marekbp]

[grabsik]

Byłem dzisiaj na tej nieszczęsnej myjni.Zrobiłem parę fotek.Nie ma tam żadnego regulaminu.Jedynie ogólne informacje(zdjęcia poniżej).Otrzymałem nr. polisy O.C. O dogadaniu się z nimi nie ma mowy.Jutro jadę z pozwem do ich ubezpieczyciela.Aha mają tam zainstalowane kamery .także dzięki Darek i Gural za sugestie okazały się cenne.Ciekawostką jest to że opis zdarzenia wysłałem do TVN TURBO ,był natychmiastowy odzew,widziałem się z panem redaktorem z programu Turbo Kamera.Szykują jakieś programy o myjniach i żywo zainteresował się tematem ta myjnia jest blisko ich redakcji.Nie liczę na ich pomoc prawną bo to nie jest celem tego programu ale może jakąś krytykę tej placówki.Na pewno jeśli dojdzie do emisji programu to będą jakieś zdjęcia bo o nie mnie poproszono i inne dokumenty.
Pytanie: proszę o sugestie na podstawie zamieszczonych zdjęć.
Pozdrawiam.



_________________
Toyota Sienna 3.5L  2008r

[Tomaj]

Zobacz punkt 1 - myjnia dla samochodów o wyposażeniu fabrycznym. Magnetyczna antena cb na dachu nie jest wyposażeniem fabrycznym.
W środku masz opis na podświetlonym słupku: schować antene.
Cienko to wygląda, ale jak myjnia ma ubezpieczenie to walcz może coś zdziałasz i zapłacą za szkody.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[orzech]

!!! "myjnia tekstylna"!!! jak postoisz koło auta to i Ciebie umyją ! - chyba że będziesz bez ubrania !! - no ale na poważnie ! - jak dali nr.polisy to może coś wywalczysz!!

[Gural]

nie sadze

tak jak tomaj powiedzieal antena nie jest na wyposazeniu fabrycznymi jest etykieta o zdjeciu jej, wiec wobec poskiej prawa nie spelniles podstawowych zasad regulaminu myjni, inna sprawa jest to ze pracownik nie powinien cie wpuscic do niej i powinien dac ci zakaz bo lamiesz regulamin, bardzo trudna sprawa

bez swiadka to nie przejdzie na bank i bedzie pogrzebane, z swaidkiem moze byc roznie zlezy na jakiego sedziego trafisz
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam

[grabsik]

Numer polisy musieli podać-łaski nie robią.Jest ich obowiązkiem posiadać ubezpieczenie O.C.
_________________
Toyota Sienna 3.5L  2008r

[grabsik]