www.asu.pl :: Zobacz temat - Voyager 2.4 benzyna 1997 r
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Voyager 2.4 benzyna 1997 r

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 10:46    Temat postu: Voyager 2.4 benzyna 1997 r Odpowiedz z cytatem

witam serdecznie. Panowie taki problem

Jakis tydzien na gazie odczuwalem jak auto rwalo. Tzn. jak mu przycisnalem to sie strasznie dlawil, dopiero jak obroty wzrosly to szedl ale nieraz zarwal. Po dluzszej trasie ostatnio zaczelo mi to bardzo przeszkadzac. Przelaczylem wiec na benzyne i moje zdziwienie, tez rwie na benzynie ale nie tak strasznie jak na gazie. Rwie jak mu depnę lub jak jade pod gore. Oczywiscie nie ma mowy zeby ruszac z 2. A kiedyc normalnie nawet na gazie moglem ruszac z dwojki. Komputer nie wykazal bledu zadnego. Gdzie szukac przyczyny. Swiece juz wymienilem , i filtr powietrza. CO dalej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 11:25    Temat postu: rwie Odpowiedz z cytatem

Czy rwie to znaczy szarpie czy silnik chodzac na N wkreca sie prawidlowo ??
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 11:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tak, rwie to znaczy szarpie. Jak jest na luzie i obroty staja u mnie na 900, ale tak bylo zawsze. I jak mu depne na maxa to ulamek sekundy przerywa i dopiero sie wkreca. podczas jazdy jest to strasznie uciazliwe. I raz na jakis czas jest takie dziwne stukniecie moze strzal odczuwalny i slyszalny tylko w aucie, tak jakby na wysokosci drazka zmiany biegow od spodu oczywiscie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 11:33    Temat postu: diagnostyka Odpowiedz z cytatem

W tych silnikach czesto siadaja czujnik polozenia walu lub walka. Wtedy jest identyczny objaw. Aby to sprawdzic musisz podjechac na komputer diagnostyczny (najlpiej aby mial przedstawiona prace czujnikow na wkresach - wtedy wylapie sie najdrobniejszy zanik odczytu). Ewentualnie mozesz je wyciahnac i sprawdzic czy ktorys nie jest np. pekniety....
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 12:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kolego jeszcze mi powiedz, gdzie one sie znajduja. Oraz czy mozan je bez problemu kupic np u Ciebie?
I dlaczgo na gazie mocniej przerywa niz na benzynie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 13:07    Temat postu: czujniki Odpowiedz z cytatem

Od walka jest przykrecony z boku do glowicy a czujnik walu jest przykrecany z tylu do bloku. Na gazie szrpie bardziej gdyz gaz jest bardziej podatny na zanik iskry (na gazie iskra musi byc idealna). Kupic mozna bez problemu (u nas także), ale przed zakupem najlepiej sprawdzic pod kompem aby na darmo nie wydawac pieniedzy....
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 14:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jaka cena u Was? mieszkam "na wsi" i u nas tylko jeden zaklad. Typ co prawad ma kompa i mnie podpial ale nie wywalilo zadnego bledu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Paź 13, 2007 15:19    Temat postu: VIN Odpowiedz z cytatem

Jak mozesz to przesli numer VIN na sklep@asu.pl. Sprawdze w Poniedzialek i odpisze.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 17:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Byłem dzis w serwisie Chryslera w Szczecinie. Podlaczyl kompa i zero bledow. MIalem moze ze 2 tygodnie swiecei nowe NGK. Wymienil mi swiece na Champion i objaw zniknal natychmiast. Tearz tylko nieraz na gazie przerwie jak startuje z 1. Zastanawiam sie czy nie wymienic jeszcze kabli, koszt 275zl oryginalne .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 22:21    Temat postu: hmmm Odpowiedz z cytatem

Lol. W zyciu bym sie nie spodziewal ze to moze byc wina NGK (przeciesz to jedna z lepszych firm). Sam raczej jestem za swiecami orginalnymi lub autlite w amerykancach bo nigdy sie na nich nie zawiodlem. U nas w warsztacie przyjezdza ostatnio klient Explorerem 2004 4.0L ktory mial wymieniane w warsztacie X swiece. Zgadnijcie co mu wstawiono ?? Świece firmy EYQUEM (firma należąca go grupy SAGEM) Very Happy
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 22:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A moje dwa słowa o świecach w R19 i megane, AX i clio. Euqiem to najlepsze świece do francuzów. Nigdy w życiu nie dotknę NGK, gówienka i tyle, wszystkie padały tak szybko że nie nadążałem ich kupować. Duzy plus dla dwuelektrodowych iskr, które w megane pobiły wszelkie rekordy trwałości (świece do silnika 16v a u mnie było 8v) Smile
Przypomniało mi się, że nie zamówiłem u Ciebie świec Smile Ociągam się bo nie wiem jak dostać się bezproblemowo do tylnych Smile
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 22:53    Temat postu: to fakt Odpowiedz z cytatem

To fakt ze trzeba sie nagimnastykowac z wymiana tylnych swiec Very Happy Moze te swiece sa dobre do francuzow ale do Explorera 2004 Sport Track ?? Confused
Ja np. u siebie w Japonczyku zawsze jezdzilem na NGK wiec moral taki : Firme swiec trzeba dopasowac do auta....
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 23:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

aby nie zakladac nowego tematu. Z tylu mam dwie opony "kostki" i lada tydzien zmieniam na stalowe i zimowki. Na dzien dzisiejszy cosmi buczy z tylu jak zapindalam. Nie wiem teraz czy to wina opony czy tez tylne piasty mi szumia. Ewentualnie jakie koszta tylnej piasty z lozyskiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Tomaj
*
*


Dołączył: Apr 16, 2007
Posty: 1387
Skąd: Prawie Poznan

PostWysłany: Pon Paź 15, 2007 23:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mało kto wie że świece dobiera się do silnika. W większości sklepów sprzedają to co jest pod ręką. Ja po kilku razach wkurzyłem się i szedłem już do sklepu wiedząc jakie potrzebuję. U mnie na prowincji ludziska zakładają kable i świece z demobilu bo jeszce dobre no i za parę złociszy Jak się komuś pytam czy świece wymienia albo kable to oczy kwadratowe Very Happy
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sro Paź 17, 2007 16:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie ratujcie. Dzis bylem w Hamburgu zrobilem jakies 1200km i te szarpanie powrocilo Sad Na benzynie jest zle a na gazie beznadziejnie. Komp nie pokazal zadnego bledu. Jutro mam zalozyc nowe kable, ale nie wydaje mi sie aby to cos pomoglo Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
datatomek
*
*


Dołączył: Apr 17, 2007
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sro Paź 17, 2007 18:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Więcej optymizmu. Wbrew pozorom, kable wiele znaczą.
_________________
Cirrus 2,5 LXI
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Sro Paź 17, 2007 19:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na 8 rano jade i wywalam katalizator w celu sprawdzenia. Kilka osob mi to doradzilo, ze niby moze byc zapchany. Juz sam nie wiem ile w tym prwady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
fx
*
*


Dołączył: Jul 24, 2007
Posty: 54
Skąd: LUBUSKIE

PostWysłany: Sro Paź 17, 2007 22:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

tylko nie żąłuj kasy na kable, Kupiłem 2,4 Wojtka w maju i miałem ten sam problem szarpanie, przymulanie....
Po wstępnych oględzinach zauważyłem że jeden kabel wn był już regenerowany na nowo zaciskany, podociskałem i było już lepiej(przez 2 dni), nie kupowałem nowych ze względu że byłem za następny tydzień ustawiony na montaż gazu. W dniu montażu zakupiłem świece NGK i nowe kable w podróbie podobno extra jakości, zamontowałem gaz i po dwóch dniach powtórka z rozrywki zaczeło się to samo i z dniem na dzień nasilało, otwieram maskę a te super kabelki można zdjąć ze świecy jednym palcem - zgroza. Pozaciskałem i spokój na jakieś kilka dni i powtórka. Zakupiłem na allegro kable w podróbie ale podobno z USa koszt około 200zł niby nie dużo i po problemie. Przez 4-mc zrobiłem ponad 20 000km i już zaczyna problemik powracać sporadycznie przymula - chyba najwyższy czas na wymiane świec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 9:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jade zaraz po kable, niby oryginaly za 275zl ze stanow. w koncu w serwisie autoryzowanym chryslera, to mi chyba kitu nie wcisna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 11:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja w Villagerze mam taki problem i to chyba mniej więcej od momentu założenia gazu a co za tym idzie i od momentu wymiany świeć.
Kiedy silnik nie jest rozgrzany to np. stojąc na D i wciskając zdecydowanie pedał gazu silnik zaczyna się dusić, musze wtedy odjąć gaz i ponownie wciskać ale powoli, wtedy silnik się wkręci w obroty. Dodam że wtedy silnik pracuje na benzynie. Silnik w Villagerze jest Nissana więc że do japonczyków najlepiej załozyć świece NGK to i takie załozyłem. Wczesniej tez miał świece NGK ale o symbolu BKR5ES a ja mu dobrałem za pośrednictwem rockauto BKR5EY bo zasugerowałem się tym opisem V-Pover. Ale jak podjade do ASU w listopadzie to chyba zmienie na te standartowe i zobaczymy czy mu coś pomoże.
Po rozgrzaniu się silnika problem zanika i kable wymienione razem ze świecami
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
melex
*
*


Dołączył: Oct 18, 2007
Posty: 1

PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 12:49    Temat postu: Wymien kable... Odpowiedz z cytatem

Witam All!
Wymien kable na oryginalne (w Lodzi w sklepie na ul. Kolumny koszt ok 200 PLN). Ja sie borykalem z problemem przez ok 1/2 roku... Wymienilem nawet parownik a tu sie kokazalo ze nowe swiece NGK byly do bani i kable tez

NGK robia podobno w Europie zachodniej (chyba Francja) i na Dalekim Wschodzi. I jak trafisz na te drugie to gorzej niz jak bys ISKRE zalozyl...

Zalozylem BERU i moj VOY 2,4 smiga teraz "jak ta lala"

A tak apropos moze ktos chce kupic parownik KOLTEC ??? Uzywany ale jak sie okazuje sprawny Smile))

Pozdrawiam
melex
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 13:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja to sobie sprowadze świeczki z USA bedzie pewne, bo te które założyłem to kupiłem w Polsce i może jest cos w tym prawdy co pisze melex.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
kidler21
*
*


Dołączył: Aug 11, 2007
Posty: 13

PostWysłany: Czw Paź 18, 2007 15:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wyzej pisalem, ze swiece mam oryginalne z USA kupione w Chryslerze. Dzis wymienilem przewody i co ??? i git Smile Auto idzie pieknie jak kiedys, no i 12 gazu ponownie na 100km, a nie 20 jak podczas tego przerywania. Temat mozna zamknac. Szczrze nie spodziewalem sie , ze kable maja az tak wielki wplyw na zachowanie sie auta
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Stasheck
*
*


Dołączył: Mar 03, 2007
Posty: 451
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią Paź 19, 2007 10:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gdzie kupiłeś kable i ile kosztowały?
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Pią Paź 19, 2007 10:51    Temat postu: Kable Odpowiedz z cytatem

Kable maja bardzo duze znaczenie szczegolnie teraz gdy jest jesien i idzie zima.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Pią Paź 19, 2007 11:13    Temat postu: Re: Kable Odpowiedz z cytatem

asu napisał:
Kable maja bardzo duze znaczenie szczegolnie teraz gdy jest jesien i idzie zima.


Orginalne przewody mozesz kupic w autoryzowanym serwisie lub u nas. Cena jest dosc kosmiczna za te przewody bo 448zł.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
korhil
*
*


Dołączył: Nov 15, 2007
Posty: 4

PostWysłany: Czw Lis 15, 2007 14:09    Temat postu: Szarpiący silnik Odpowiedz z cytatem

Panowie mam ten sam problem z Voyagerem 2,4 z gazem. Szarpał mi na gazie i na benzynie i w serwisie Chryslera wymieniłem kable pomogło i już byłem szczęśliwy ale za miesiąc czy dwa znowu i coraz gorzej. To nie może być wina świec i kabli bo niby dlaczego w tylu samochodach tak dokładnie trzeba dobierać świece i kable. Jeździłem 10 różnymi samochodami i nie było tak że jak włoże nowe kable albo świece to ma wpływ jedna literka. Tu coś jest innego. I nie wiem co już mnie to złości. Pomocy!!!
To może ktoś poda mi jeszcze jaki symbol świec i firmę.
_________________
Chrysler Voyager 2,4 gaz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
fx
*
*


Dołączył: Jul 24, 2007
Posty: 54
Skąd: LUBUSKIE

PostWysłany: Czw Lis 15, 2007 22:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam pisałem w tym temacie o podobnym problemie który ustał po wymianie kabli za które zapłaciłem około 200zł na allegro i jak pisałem autkiem na nowych świecach i kablach po zamontowaniu gazu zrobiłem ponad 20 000km i już sporadycznie potrafi przymulić. Teraz mam zrobione już ponad 30 000km i dalej jeżdze bez wymiany i od 10 000km ma tendencję do przymulenia ale bardzo żadko.
korhil prosiłeś o podanie firmy i symbolu świec,
ja założyłem NGK BKR5ES-11 (Nagoya JAPAN) do swojego Voyagera 2,4 99r LPG sekwencja
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
korhil
*
*


Dołączył: Nov 15, 2007
Posty: 4

PostWysłany: Pon Lis 19, 2007 14:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cały czas myślę jednak o silniczku krokowym tylko brak mi czasu. W nubirze mam czasami takie same szarpanie i jak wyczyszczę to jest super, popyla jak trzeba. Muszę je tylko znależć bo nie mam ksiązki serwisowej i nie znam jeszcze tego samochodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Sob Gru 08, 2007 20:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mam Voyager'a 2.4 '96 i podobny problem.
Zapalanie zimniego autka zajmuje chwile, silnik zapala i za chwile gasnie, po ok 2 minutach autko zaczyna utrzymywac stabilne oborty. Przygazowanie (benzyna) najczesciej powoduje zagasniece autka, lub powazne dlawienie, strzelanie az do osiagniecia wyzszych obrotow. Generalnie jezda na bezynie nie zalicza sie do komfortowych, wrecz przedziale 1000-2500obr/min nie da sie jezdzic. Co dziwne na LPG nie ma tego problemu, auto ladnie sie wkreca na obroty.
Co to moze byc? Swiece (NGK) i kalbe wydaja sie byc OK!

Dzisiaj wykrecilem silniczek krokowy. Nie wiem jak dokladnie powinien on dzialac, budowa jego sugeruje ze glowiczka powinna byc "zaciagana" poprzez elektromagnes i po odlaczeniu i wykreceniu powinna ona dawac sie "wepchnac" dajac opor zamontowanej tam sprezynki . U mnie wyglada jakby bylo wszystko zapieczone. Jak powinien pracowac silniczek krokowy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Rys00
*
*


Dołączył: Nov 27, 2007
Posty: 31

PostWysłany: Sob Gru 08, 2007 21:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

silniczek mozesz rozebrac przemyc i wcisnac do oporu po wlaczeniu zaplonu wyjdzie ile trzeba wiec wkladaj calkowicie wcisniety na poczatku bedziesz mial wysokie obroty ale po 3-5 s wroca do normy.wyczyszczenie silniczka to polowa roboty trzeba wyczyscic gniazdo w kore wchodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Sob Gru 08, 2007 21:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli silniczek krokowy mam trafiony ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PafQ
*
*


Dołączył: Feb 10, 2007
Posty: 53
Skąd: Olesnica

PostWysłany: Sob Gru 08, 2007 22:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też miałem podobne objawy w swoim grandzie 2,4 sekwencja. Z świecami to prawda, NGK wymieniałem co tydzień i za każdym razem była popękana porcelanka na 2 i 4 cylindrze. Kopiłem Championa, nowe oryginalne kable MOPAR i wszystko było ok. Potem znowu szrpał, gasł na wolnych obrotach. Prawie wszystko sprawdzałem: krokowy, sondy, czujniki.... Wziąłem się za sprawdzenie podciśnienia i okazało się że jakiś plastikowy czujnik czy coś takiego jest nieszczelny. Służy podobno do cofania zbyt obfitych w mieszankę spalin. Jest po prawej stronie pod pompą hamulcową. Zaślepiłem go i od 8 m-cy mam spokój ze świecami, kablami, szarpaniem. A co się namęczyłem... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PafQ
*
*


Dołączył: Feb 10, 2007
Posty: 53
Skąd: Olesnica

PostWysłany: Sob Gru 08, 2007 22:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

silniczek krokowy najlepiej wykręcić i wcisnąć do środka. Podłącz go pod wtyk - oryginalny w aucie (nie bezpośrednio pod 12V bo go spalisz). Silniczek powinien wykonać ruch posuwisty. Jak nie wykona to pomocz go w nafcie może odpuści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 9:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PafQ chodzilo ci zapewne o zawor EGR,rzeczywiscie jak sie zawiesi to objawem sa klopoty z zapalaniem
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 11:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wyjalem silniczek krokowy, moczyl sie w nafcie oraz w cieplym oleju, nic nie dalo, glowiczka nie daje sie w zaden sposob ruszyc, nawet uzywajac wiekszej sily.


ile moze kosztowac nowy a ile uzywany?

jest jakis sposob na rozebranie tego i fizyczne wyczyszczenie?


Ostatnio zmieniony przez ArturJ dnia Nie Gru 09, 2007 11:55, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 11:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PafQ napisał:
Też miałem podobne objawy w swoim grandzie 2,4 sekwencja. Z świecami to prawda, NGK wymieniałem co tydzień i za każdym razem była popękana porcelanka na 2 i 4 cylindrze. Kopiłem Championa, nowe oryginalne kable MOPAR i wszystko było ok. Potem znowu szrpał, gasł na wolnych obrotach. Prawie wszystko sprawdzałem: krokowy, sondy, czujniki.... Wziąłem się za sprawdzenie podciśnienia i okazało się że jakiś plastikowy czujnik czy coś takiego jest nieszczelny. Służy podobno do cofania zbyt obfitych w mieszankę spalin. Jest po prawej stronie pod pompą hamulcową. Zaślepiłem go i od 8 m-cy mam spokój ze świecami, kablami, szarpaniem. A co się namęczyłem... Laughing


a mozesz wykonac jakas fotke ze wskazaniem gdzie to dokladnie jest?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PafQ
*
*


Dołączył: Feb 10, 2007
Posty: 53
Skąd: Olesnica

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 22:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Artur
1. czy podłączałeś silniczek do przewodów? czy sprawdzałeś na "sucho"
2. Używany silniczek kosztuje 100-180 zł, nowy ok 400 zł.
3. Silniczka się nie rozbiera!
4. Tak jak Jedi_V napisał, ten zawór nazywa się EGR. Mieści się po prawej stronie komory silnika w głębi. Najlepiej jest zdemontować filtr powietrza i całe podciśnienie masz na wierzchu. Najlepiej sprawdzaj każy element, wężyk po wężyku, bo jakieś przetarcie i masz po sprawie. cówki Zawór jest wykonany z czarnego plastiku i ma 3 końcówki na wężyki. Zaślep sobie wąż który wprowadza podciśnienie. Foty Ci nie zrobię bo właśnie sprzedaję mojego Granda i nie będę miał możliwości jego rozebrania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 23:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PafQ napisał:
Artur
1. czy podłączałeś silniczek do przewodów? czy sprawdzałeś na "sucho"
2. Używany silniczek kosztuje 100-180 zł, nowy ok 400 zł.
3. Silniczka się nie rozbiera!
4. Tak jak Jedi_V napisał, ten zawór nazywa się EGR. Mieści się po prawej stronie komory silnika w głębi. Najlepiej jest zdemontować filtr powietrza i całe podciśnienie masz na wierzchu. Najlepiej sprawdzaj każy element, wężyk po wężyku, bo jakieś przetarcie i masz po sprawie. cówki Zawór jest wykonany z czarnego plastiku i ma 3 końcówki na wężyki. Zaślep sobie wąż który wprowadza podciśnienie. Foty Ci nie zrobię bo właśnie sprzedaję mojego Granda i nie będę miał możliwości jego rozebrania.


1. Tak, podlaczalem, tj wykrecilem go podczas pracy silniku bez odlaczania kabli. Trzymajac w reku, wyczuwalne byly drgania, jakby elektormagnes chcial zaciagnac zawor, lecz glowiczka sie nie ruszala.
2. Ma ktos na sprzedaz, nalepiej uzywany?
3. Szkoda, pomocze go jeszcze raz w nafcie, moze cos odpusci
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
PafQ
*
*


Dołączył: Feb 10, 2007
Posty: 53
Skąd: Olesnica

PostWysłany: Nie Gru 09, 2007 23:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak wykręciłeś silniczek to próbowałeś wyłączyć zapłon i ponownie go załączyć? Wtedy powinien wykoać sworzeń ruch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Pon Gru 10, 2007 14:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PafQ napisał:
Jak wykręciłeś silniczek to próbowałeś wyłączyć zapłon i ponownie go załączyć? Wtedy powinien wykoać sworzeń ruch.


Nie,
sprawdzalem tylko na pracujacym silniku,
dzisiaj sprawdze i dam zanc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ArturJ
*
*


Dołączył: Dec 08, 2007
Posty: 12

PostWysłany: Sob Gru 15, 2007 15:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

PafQ napisał:
Jak wykręciłeś silniczek to próbowałeś wyłączyć zapłon i ponownie go załączyć? Wtedy powinien wykoać sworzeń ruch.



nie wykonuje zadnego ruchu,
w miedzyczasie kupilem na allegro uzywany silniczek krokowy (o nieco innych numerach seryjnych) za 100zl, ktory wydaje sie sprawny, ale tez on nie wykonuje zadnego ruchu podczas przekrecania stacyjki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group