Czy warto brać pontiaca

[Mrobert]

Na allegro jest Pontiac Trans Sport z 95 za 6500 tys z rozwalonym silnikiem (wyszly mu korbowody) http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=36913073 co o tym sadzicie czy warto kupic to auto i pchac sie w zabawe z szukaniem silnika i przekladka.

Pozdrawiam, Robert

[Mrobert]

ile ewentualnie kosztowala by taka przekladka w ASU??

Robert

[tomcio-td]

to już temat dla ASU. chętnie go prześledzę.

[s1wy]

Jak wymienialem nagrzewnice w Luminie, to akurat na warsztacie (rakietowa) stal piekny TS 94 r, bialy zadbany. Kupil go facet w Niemczech za 2000 euro i od razu wiedzial ze ma uszkodzony silnik. Po wyjeciu okazalo sie ze jest pekniety i trzeba kupic nastepne serduszko do auta. Mechanicy mowili ze dostal jakis uzywany, ale i tak nie wiadomo jak sie zachowa po wlozeniu do pontiaca. Mowili ze facet chcial oszczedzic, a ostatecznie okazalo sie ze zaczal przeplacac. Wiec z takimi rzeczami trzeba uwazac i sobie pokalkulowac ile trzeba bedzie dolozyc. Zgadzam sie z Tomciem ze ASU jest tutaj jak najbardziej wskazany.
Pozdrawiam

[asu]

Heh. Ale wpedziliscie mnie w zaklopotanie . Koszt przekaldki kosztuje okolo 680 dla zwyklych smiertelnikow ( dla forumowiczow o wiele taniej ). Ciezko powiedzic czy sie oplaca. Jesli by wszystko poszlo gladko i stan TS byl by naprawde dobry to warto pod warunkiem ze znajdzie sie dobry silnik w dobrej cenie. Problemy zaczynaja sie gdy nie mozna znalezc silnika. A nawet jesli sie znajdzie to niewiadomo w jakim jest stanie gdyz na oko nie mozna tego stwierdzic. Jednym slowem jest to ryzyko. Nie wiem czy nie lepiej kupic dobrego w calosci (mozna sprawdzic wtedy silnik, skrzynie itp ). Mozna sie przejechac i zwrocic uwage na zwieszenie. Zawsze mozna znalezc jakies "ubytki" i zbic z ceny. W kupnie auta nie na chodzie i osobno silnikiem takiej mozliwosci juz nie ma. Wybor zostawiam Tobie .

Pozdrawiam

[tomcio-td]

a na Allegro trafiają się "perełki" i Luminy i TS i wiele innych ciekawych amerykanów w dobrej cenie, sam obserwóję prawie codziennie co się tam nowego pojawiło. Zresztą swojego też znalazłem w Allegro i jest super za dobrą cenę. Ale bądź cierpliwy. TS o którym piszesz wygląda na to że miał LPG, ale już nie ma (przyjrzyj się dokładnie fotkom) pewnie LPG uszkodziło silnik, ale niekoniecznie. Ja po swojego jechałem aż 500 km, ale warto było, choć i tak nie był taki jak gość zachwalał. Powodzenia i może niedługo powitamy w klubie urzytkowników.
pozdrowienia

[s1wy]

Sam obserwuje rozne strony www z autami i wiem jedno, ze warto poczekac. Za mojego (Lumina, 94r z gazem) chciano w sierpniu 20.000, a kupilem go w listopadzie za 14.500 (gosc potrzebowal pilnie pieniedzy). I tak jak mowi Tomcio, zawsze auto rozni sie od tego co jest napisane. W rzeczywistosci jest (z reguly) gorzej. A drobnostki wychodza jeszcze przez pierwsze miesiace uzytkowania. Polecam najpierw obejrzec kilka a potem dopiero decydowac sie na tego wybranego. No chyba ze sie trafia jakies cacko.

[asu]

s1wyma racje. Potwierdzam . Lepiej poczekacniz napalacsie napierwsze lepsze.

Pozdrawiam

[Mrobert]

Dziekuje za wszystkie rady. Troche sie napalilem. Macie racje ze nie wiadomo co jeszcze moze wyskoczyc. Przerazila mnie ustawa ktora do 4 miesiecy ma wejsc w zycie o podatku (musial bym zaplacic 12400 podatku za Pontiaca)

Poczekam jeszcze.

--
Pozdrawiam, Robert
Bielsko-Biała

[amm2]

asu popieram napalają sie na byle co a potem się chwalą ile kto włożył ja swoje autko znalazłem przez auto scout 24 i trafiłem z prywatnego ogłoszenia stan idealny co prawda wydałem trochę na telefony do niemiec ale się opłaciło