www.asu.pl :: Zobacz temat - Nie pali zimny silnik Grand Voyager 3.8 AWD 2001
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie pali zimny silnik Grand Voyager 3.8 AWD 2001

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Dzej31
*
*


Dołączył: Oct 22, 2009
Posty: 6

PostWysłany: Czw Paź 22, 2009 18:44    Temat postu: Nie pali zimny silnik Grand Voyager 3.8 AWD 2001 Odpowiedz z cytatem

Chrysler Grand Voyager 3.8 AWD 2001 ( T&C - z Ameryki moze jest roznica )

Auto nie pali na zimnym silniku
2 miesiace temu odpalal za 1 lub 2 razem
teraz zapala za 5 razem jak sie doda gazu to z tylu chmura dymu
jak jest zimny to po tym jak zapalil i juz pochodzil z minute to tez odpala bez problemu za kazdym razem
jak juz sie rozgrzeje to pali bez problemu za kazdym razem
swieci sie kontrolka silnika - po odlaczeniu akumulatora gasnie by za jakis czas np po 10 odpaleniach znowu sie zapalic.
bylem na komputerze zdiagnozowali problem (nie notowalem jaki blad:( )wymienili czesc zawor proporcjonalny- Selenoid propor nr PA66-GF33 lub 04669569- takie symbole znalazlem - i zadnej poprawy a nawet z dnia na dzien jest gorzej bo liczba krecen do uruchomienia wzrasta !!! HELP !!!


Ostatnio zmieniony przez Dzej31 dnia Czw Paź 22, 2009 19:00, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Dzej31
*
*


Dołączył: Oct 22, 2009
Posty: 6

PostWysłany: Czw Paź 22, 2009 18:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

przeczytalem wszystkie tematy nie zapala, gasnie itp. ( chce pokazac ze zadalem sobie troche trudu a nie loguje sie na forum i odrazu zaczynam temat jakich miliony),
ale nic nie odzwierciedla mojej sytuacji bo we wczesniejszych tematach byl albo diesel , albo gasly auta po zapaleniu albo wcale nie odpalaly a moj kreci zawsze, tylko odpala za ktoryms tam razem a potem chodzi jak zegarek. a jka go zgasze to tez potem pali za 1 razem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Czw Paź 22, 2009 19:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Musisz diagnozować do skutku - przyczyn może być kilka.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Czw Paź 22, 2009 19:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzej jeśli wymiana danej części nic nie pomogła to po co to wymieniali?
Robiłeś wyświetlenie kodów? Jakie kody wywala?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Czw Paź 22, 2009 19:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sprawdz jeszcze cisnienie na wtryskach i rozrusznik. z wlasnego doswiadczenie powiem,ze takie objawy przerabialem jak rozrusznik sie przytarl-krecil ,ale nie tak szybko jak powinien. inny przypadek dotyczyl pompy paliwa-na cieplym odpala ,a na zimnym b. ciezko. kolejna sprawa to wtryskiwacze. w jednym z pontiacow(tez v6)napotkalem taki problem-1 wtryskiwacz sie zawieszal-problem: nie odpalal na zimnym, palil za duzo. co ciekawe wcale nie pracowal tak nierowno jakby sie mozna spodziewac. do tego sonda dostawala raz za duzo ,a raz za malo w zaleznosci od tego jak sie zawiesil.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky


Ostatnio zmieniony przez esdarek dnia Nie Paź 25, 2009 18:15, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Dzej31
*
*


Dołączył: Oct 22, 2009
Posty: 6

PostWysłany: Pią Paź 23, 2009 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nowe dane:
Po odpaleniu jak juz chodzi to podczas lekkiego dodawania gazu (jeszcze zimny silnik) sie dlawi ale tylko jakies pierwsze 4- 5 razy a potem po przegazowaniu jest juz dobrze .

Kluczykiem zrobilem kody
P1684 - juz wiem - odlanczanie akumulatora - prawda zgrzeszylem ( kontrolka mnie denerwowala)

P0442 , P0455 , P0456 to wszystko to Układ odprowadzania par paliwa

ale czy te kody moga miec zwiazek z tym ze nie chce palic ?

akumulator sprawdzalem i ladowalem nie pomoglo
swiece autolite platyna wymieniane jakies 30 tys km temu i przewody mopar tez

"sprawdz jeszcze cisnienie na wtryskach i rozrusznik" - z tym to do mechanika sie musze wybrac

a jak namierzyc ten uklad odprowadzania par i jak go sprawdzic - na takiej malej naklejce na przewodzie za przednia lampa pasazera mniej wiecej pisze ze 1 psi podlaczyc czy cos takiego? to ten uklad ( skad dokad prowadzi)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Paź 23, 2009 17:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uklad odprowadzania par paliwa to hmm...taka pucha z weglem aktywnym do ktorej dochodzi wezyk z odpowietrzenia baku - w skrocie - opary z baku nie ida bezposrednio do atmosfery a do puchy z filtrem..w calym ustrojstwie moze byc jakas cewka/czujnik ale nie powoduje to zmian w pracy silnika, choc moze informowac Checkiem o problemie (ehh ta ekologia ;/)
A u ciebie to najpierw bym zwrocil uwage na :
- kable (teraz jest wyjatkowo wilgotno!!!)
- swiece (moze ktoras ma przebicie?)
- moze padla uszczelka pod glowica i po nocy plyn scieka do cylindra/ow i dlatego ma problem z odpaleniem?
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
ptaszor
*
*


Dołączył: Jan 16, 2009
Posty: 8

PostWysłany: Sob Paź 24, 2009 15:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miałem w tym roku problem z czujnikiem położenia wałka rozrządu - Chrysler Grand Voyager AWD ale 1997.
Problem z odpalaniem, ale nie zawsze.
Gasł w czasie jazdy, nawet jeśli silnik chodził na większych niż jałowe obroty.
Problemy z czasem się nasilały.
Komputer nie pokazywał błędów.
Diagnostyka - 0.5 roboczogodziny x 166 PLN + VAT =101.26 PLN, przy czym nie płaciłem za podłączenie do kompa.
Koszt czujnika - 260.19 + VAT = 317.43 PLN.
Wymiana - 0.6 roboczogodziny x 166 + VAT = 121.51 PLN.
Od całości 5% upust.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mario_KOSZALIN
*
*


Dołączył: May 05, 2008
Posty: 184

PostWysłany: Nie Paź 25, 2009 6:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a może to zawieszony EGR? w zalezności od tego, w której pozycji zawiśnie, to nie chce palić albo na zimnym albo na gorącym- tyle wyczytałem wcześniej na forum.
drugie co można diagnozować to tfutfu- objaw przegrzania lub przytarcia silnika, co powoduje często problemy z zapalaniem na zimnym
_________________
Magnum 5.7 Hemi 2005 black matt
DODĹťYK GC 1996 3,3 oddany pracownikowi - ale sie chłopaczyna cieszy Smile
Toyota Corolla 1,4 diesel słuzbowa- to juz przeszłość
Opel Astra 1,7 CDTI-słuzbowy - to już przeszłość
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Nie Paź 25, 2009 18:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Panowie na instalacji EVAP jest elektrozawor,ktory w momencie uzbrajanie zaplonu powinien sie zamykac.
Po wylaczeniu silnika zawor sie otwiera i resztki par paliwa z ukladu wedruja do filtra z weglem aktywnym.
Niesprawny zawor powoduje wlasnie te objawy przy zapalaniu na zimnym.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Dzej31
*
*


Dołączył: Oct 22, 2009
Posty: 6

PostWysłany: Pon Lis 09, 2009 12:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
2 tygodnie temu spryskalem przewody zaplonowe preparatem firmy DuPont 80 (lerłamerlin) chyba 12 zlotych- cos ala wd40 tylko nazwa inna.
DO dzis auto pali za pierwszym razem - bledy dalej sa wiec raczej na zapalanie wplywu nie mialy
jesli sytuacja sie powtorzy spryskam przewody jeszcze raz moze tez pomoze i wtedy dam znac na forum
dziekuje wszystkim za porady. czesc z tych rzeczy sprawdzalem czesc wykluczylem - a teraz bede sie juz na spokojnie zajmowal ukladem EVAP
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Pon Lis 09, 2009 21:30    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No mnie dziś mój Voytus zaskoczył, rano odpalił normalnie, przejechałem 30km i zostawiłem go na 10godzin. Po tych 10 godzinach wsiadam, kręce rozrusznikiem 4-5sekund a ten nie chce zaskoczyć, wyłączam zapłon, włączam zapłon czekam kilka sekund żeby ewentualnie pompa nabiła ciśnienie i znów kręce 4-5 sekund i naciskam pedał gazu, bez skutku. Odczekałem kilka sekund i znów kręcę, naciskam pedał gazu i po 5 sekundach kręcenia zaczyna załapywać po czym tak jakby załapały ze dwa cylindry i po sekundzie złapała reszta, wkręcił się w obroty. Wcześniej kilka dni temu kiedy temperatura w nocy spadła poniżej zera to dwa razy miałem tak że musiałem kręcić 4-5sekund i załapał, ale to dzisiejsze zachowanie mnie mocno zastanawia. Najpierw myślałem że może nie mam PB bo wskaźnik z jakiś powodów przestał działać i pokazuje 0, ale po odpaleniu normalnie pracował na Pb i odpalał już normalnie na dotyk. Podjechałem na stacje i zatankowałem mu 15l świeżego paliwa. Kiedy wróciłem do domu, wjechałem do garażu i przy zgaszonym świetle nie widziałem żadnych przebić, bo myślałem że może że względu na deszczową pogodę gdzieś wystąpiły jakieś przebicia. Czy ktoś mógłby mi podać sposób zdiagnozowania tego elektrozaworu na EVAP?
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
brewka83
*
*


Dołączył: Jul 28, 2007
Posty: 323
Skąd: Piotrków Tryb. a czasem Zawiercie aktualnie Oslo

PostWysłany: Sob Lis 14, 2009 11:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dobra podlacze sie do tematu!
Otoz znajomy zadal mi ze swoim Ptysiem ten sam problem! Mianowicie jest to PTS 93r 3.8 i nie chce palic rano! Dopiero za 3-5 razem zapali i juz pozniej pali na dotyk! A i zeby nie bylo to wymienione sa nastepujace rzeczy:
-kpl zbiornik paliwa z przewodami
-listwa wtryskowa od auta bez gazu
-przewody WN na nowki Standart
-swiece jeszcze do jazdy wyregolowane
-czujnik polozenia walka
-wyczyszczona przepustnica
-krokowiec
I teraz tak wszystkie te rzeczy z tego auta sa wsadzone do innego i tamto pali na dotyk!
Ja juz zglupialem co moze z nim byc!Niby wszycho wymienione a auto nie chce pali na zimno!
A dodam ze auto ma gaz i nie zapali ani na gazie ani na paliwie!
U mnie w Ponczku np po przekreceniu kluczyka pompa podaje paliwo odrazu a u znajomego dopiero po 3-5 probie odpalenia!
Mozecie jakos mi z tym pomoc?! Sad
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 
Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sob Lis 14, 2009 22:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moze czujnik temperatury silnika nie dziala prawidlowo,i komputer "nie wie" ze silnik jest az tak zimny?Dawkuje paliwo tak jak dla cieplego,a to do rozruchu po nocy troche za malo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
brewka83
*
*


Dołączył: Jul 28, 2007
Posty: 323
Skąd: Piotrków Tryb. a czasem Zawiercie aktualnie Oslo

PostWysłany: Sob Lis 14, 2009 23:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czujnik tez byl zmieniony i nic!
Robilem go zaraz na poczatku a drugie auto pali na tym czujniku bez problemu!
Paliwo tez juz przelane przez wtryski litrami lacznie z preparatem do ich czyszczenia!
Dodatkowa masa pociagnieta plus zmienione cewki na inne i dalej nic!
Wydaje mi sie ze pozostaje juz tylko elektronik bo mi sie skonczyly pomysly co z tym dalej zrobic! Evil or Very Mad
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 
Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
brewka83
*
*


Dołączył: Jul 28, 2007
Posty: 323
Skąd: Piotrków Tryb. a czasem Zawiercie aktualnie Oslo

PostWysłany: Nie Lis 15, 2009 0:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Znaczy sie elektryk Rolling Eyes
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 
Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Gural
*
*


Dołączył: Sep 07, 2007
Posty: 1266
Skąd: UÄ�

PostWysłany: Pon Lis 16, 2009 8:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

podlacze sie do tematu, ale u mnie problem jest troche innej masci

rano , w poludnie cieply zimny odpla z pierwszego kluczyka, ale jesli przekrece kluczyk ze pompa poda paliwo i go nie odpla i sprobuje jeszcze raz to zrobic ale tym razem z odpalenie to nie ma mowy zeby odplail , tak jak by wtryski zalewaly na maxa??? poczekam 5 minut i go odpale (beznyna odparuje??)

regulacja wtryskow?? czy wogole je wykrecic i wyczscic??
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
bosman
*
*


Dołączył: Mar 18, 2008
Posty: 137
Skąd: HEL

PostWysłany: Czw Gru 31, 2009 8:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

też się podłącze Laughing .
Wczoraj wracałem z Mazur po świętach. Rano odpalił za pierwszym razem tak jak zwykle( zauważę że przed świętami było -20 stopni i palił jak ta lala), ale jak tylko się zatrzymałem zatankować na stacji tak już zostałem przy dystrybutorze. Myślałem że to rozrusznik. ale gdy go zapchałem na bok żeby inni mogli potankować swoje bolidy odpalił normalnie. I tak za każdym razem gdy stanąłem musiałem go ruszyć żeby odpalił, ale jak już byłem w chacie to zrobiłem eksperyment i poczekałem ze 2 godziny żeby silnik się schłodził i o dziwo zapalił za pierwszym razem. I o co tu chodzi???
_________________
dodge caravan 3,3 '97
http://www.hel55.wedkuje.pl/media/index.php?MediumID=486
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Czw Gru 31, 2009 9:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Objawy podobne do kończącego się rozrusznika - np krótkie szczotki, wyrobione łożyska, zanieczyszczona lub nierówno wytarta powierzchnia styczna wirnika itp- po wyłączeniu silnika szczotki rozrusznika mają za małą powierzchnię styku (lub nie mają jej wcale), jak ruszysz samochodem, minimalnie obrócisz rozrusznik w mniej wyrobione miejsce i załapie.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany


Ostatnio zmieniony przez Przemok dnia Czw Gru 31, 2009 9:19, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
bosman
*
*


Dołączył: Mar 18, 2008
Posty: 137
Skąd: HEL

PostWysłany: Czw Gru 31, 2009 9:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak też myślę bo miałem regenerowany rozrusznik w tym roku i znając życie wymienili tylko szczotki a wirnik z komutatorem został i już pewnie jest nieźle wytarty. Tylko dlaczego dzieje się to na ciepłym silniku??
_________________
dodge caravan 3,3 '97
http://www.hel55.wedkuje.pl/media/index.php?MediumID=486
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Przemok
*
*


Dołączył: Jun 12, 2008
Posty: 133
Skąd: Opole

PostWysłany: Czw Gru 31, 2009 9:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To samo może dziać się po ostygnięciu - wraz z obniżeniem / wzrostem temp zmieniają się odległości między elementami(z własnego doświadczenia wiem, że wystarczą naprawdę minimalne zmiany, szczególnie w początkowej fazie, kiedy jeszcze zużycie elementów jest jeszcze niewielkie).
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pią Sty 01, 2010 3:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moze tez zacinac sie wylacznik rozrusznika ktory jest przy skrzyni biegow.Wylacznik ten zalacza obwod rozrusznika tylko wtedy,kiedy dzwignia jest na P lub N .Jak nie chce zapalic,sprobuj poruszac dzwignia biegow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Sty 01, 2010 14:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jak ruszysz samochodem, minimalnie obrócisz rozrusznik w mniej wyrobione miejsce i załapie.[/quote]

no nie bardzo...chyba ze w czasie przetaczania druga osoba trzyma kluczyk w pozycji rozruch i bendix zazebia kolo zamachowe z wirnikiem rozrusznika...przetaczanie samochodu bez tej czynnosci nie spowoduje zadnego ruchu rozrusznika bo te elementy nie sa ze soba na stale zasprzeglone!
sprawdz jak radzi markSeven wajhe zmiany biegow! sprawdz tez sam elektromagnes rozrusznika - byc moze masz gdzies przetarty lub przerwany przewod sterujacy elektromagnesem bendixa (to ten cienki idacy do rozrusznika)

PS.jesli przy probie rozruchu slychac tylko cyknanie w momencie krecenia to albo zuzyte/zablokowane szczotki, albo zuzyty elektromagnes bendixa (wypalone styki pradowe zalanczajace silnik rozrusznika) albo zuzyte tulejki i wirnik sie blokuje ale tulejki latwo stwierdzic bo bedziesz mial duzy spadek napiecia na instalacji i przygasanie swiatel np.oswietlenia kabiny.
jesli zas przy rozruchu nie slychac cykania i wogole nic sie nie dzieje to masz cos ze sterowaniem elektromagnesu czyli albo gdzies na lini wajha zmiany biegow albo na samym elektomagnesie cos nie teges z przewodem sterujacym ;/
Jesli zas przy probie rozruchu slychac ze rozrusznik wiruje a mimo to silnikiem nei kreci to masz zuzyty bendix (sprzegielko rozrusznika)...

Innych uszkodzen w sumie w rozruszniku sie nie spotyka - no chyba ze sie spoli calkowicie ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Dzej31
*
*


Dołączył: Oct 22, 2009
Posty: 6

PostWysłany: Pią Sty 27, 2012 23:01    Temat postu: i znowu to samo Odpowiedz z cytatem

Witam,
po spryskaniu kabli wspomnianym wyżej preparatem i wymienieniu akumulatora na nowy przez 2 lata był spokój aż do około 2 tygodni temu

auto postawiłem w Opolu i... przyjechała po mnie laweta

auto kręciło jednak nie zapalało
mniej więcej jakby nie było paliwa
przy probie odpalania na klemach z passatem
co jakis czas sie podrywal jakby chial zapalic ale odrazu gasl i tylko krecenie bylo

laweta nie była potrzebna bo mechanik wykręcił i przeczyścił świece i auto odpaliło ale tylko by dojechać do warsztatu a potem sytuacja ta sama - nie pali
mechanik wymienił przewody + świece ale to nie to

sprzedam chryslera T&C 3.8 4x4 z gazem rok 2001 Sad
chyba ze ktoś pomoże Smile ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Sty 28, 2012 0:08    Temat postu: zalanie Odpowiedz z cytatem

Więc go zalewa jak po wyczyszczeniu świec przez moment było OK.

Przyczyny zalewania świec w Voyagerach :
1. Uszkodzony MAP sensor
2. Uszkodzona sonda lambda
3. Lejące wtryski
4. układ zapłonowy (przewody, świece, cewka, komputer silnika)

Ja bym zaczął od podpięcia komputera i odczytania kodów oraz od sprawdzenia jakości paliwa. Upuść trochę z zaworu na listwie, rozlej trochę gdzieś na betonie i zobacz czy się pali.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
sibi77
*
*


Dołączył: Sep 20, 2011
Posty: 659
Skąd: Rawicz/Bytów

PostWysłany: Sob Sty 28, 2012 0:22    Temat postu: Re: zalanie Odpowiedz z cytatem

asu napisał:
Więc go zalewa jak po wyczyszczeniu świec przez moment było OK.

Przyczyny zalewania świec w Voyagerach :
1. Uszkodzony MAP sensor
2. Uszkodzona sonda lambda
3. Lejące wtryski
4. układ zapłonowy (przewody, świece, cewka, komputer silnika)

Ja bym zaczął od podpięcia komputera i odczytania kodów oraz od sprawdzenia jakości paliwa. Upuść trochę z zaworu na listwie, rozlej trochę gdzieś na betonie i zobacz czy się pali.


1,2,3, raczej by wywaliło mu błąd
4. już ma zrobione ja bym szukał winy w cewce lub elektryce trzeba sprawdzić sterowanie na cewkę czy jest.
_________________
Chrysler Grand Voyager 3.3 AWD 94r. + LPG II gen.
www.tajemnicevoyagerow.inten.pl - forum rodziny Chryslera Voyagera
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Sob Sty 28, 2012 0:34    Temat postu: błąd Odpowiedz z cytatem

1,2,3 wywaliło by błąd (w 90% bo czasami czujnik pracuje w zakresie ale przekłamuje i wtedy komp. nie zawsze wychwyci to jako błąd), ale nie wiemy czy kontrolka się świeci... Jak też najbardziej stawiam na problem z zapłonem ale moim zdaniem najlepiej będzie podpiąć kompa diagn.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sob Sty 28, 2012 0:57    Temat postu: Re: i znowu to samo Odpowiedz z cytatem

Dzej31 napisał:

mechanik wymienił przewody + świece ale to nie to

Niestety,przy amercarach,zwlaszcza nowszych,zwykly Mechanik czy Elektryk Zlota Raczka nie wystarczy.Metody "Macanowa" nie zdaja egzaminu i czesto nie pozwalaja na usuniecie prawdziwej przyczyny. Idea Trzeba byc Doswiadczonym Diagnosta - miec pewien zasob wiedzy i umiejetnosc poslugiwania sie Scan Tools. Arrow Pomiary i analiza ,a nie podmienianie czesci na chybil trafil.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob Sty 28, 2012 10:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzej 31 Skąd jesteś.

Wymiana wszystkiego bardzo nic nie da trzeba trochę sprzętu i zrobić pomiary bo czasami też się zdarza ,że czujnik wymieniony a na wtyczce jest słaby kontakt i zmienia się rezystancja.

Zastanawiam się nad kołem zamachowym czy nie ma luzów bo takie przypadki były tarcza spękana ,ale skoro dwa lata jeździł.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
czaszka
*
*


Dołączył: Jan 24, 2017
Posty: 1

PostWysłany: Wto Sty 24, 2017 13:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam dopadl mnie ten sam problem
Rano nie chce odpalic. jak juz zapali to kupa dymu takiego stezonego oparow paliwa i nie rowno pracuje przek okolo 30 sekund. Puzniej chodzi jak zegarek.
Problem tylko rano.
Auto ma przejechane 400 tysiecy
Podlaczony do kompa pokazal ze jest padnieta gorna sada.
nz trasie pali 12,5 gazu przy 100klm/h
Czy to moze byc przyczynz sady..?
Przy minusowet temperatuze ponizej 5 stopni pali na dotyk. Przy 0 stopni i wyzej rano mam problem. moze ktos pomoze
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Czw Sty 26, 2017 10:15    Temat postu: GAZ Odpowiedz z cytatem

Pojeździj 1 dzień tylko na paliwie i zobacz wtedy czy rano odpali.
Jeżdżąc na gazie komputer silnika adaptuje się pod LPG. Jak gaz jest rozregulowany to rano odpalając na paliwie silnik chwile potrzebuje zanim się przestawi. Jak to nie pomoże to trzeba sprawdzić sondy.

Pozdrawiam
Rafał Pater
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie Sie 20, 2017 8:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Według mnie mas uszkodzoną uszczelkę pod głowicą.

Sprawdź jak go odpalisz czy w zbiorniczku wyrównawczym po kilkunastu minutach pojawią ci się bąbelki powietrza.

Jeśli tak to masz na bank uszkodzone uszczelki głowicy.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 20, 2017 18:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sato napisał:
Według mnie mas uszkodzoną uszczelkę pod głowicą.

Sprawdź jak go odpalisz czy w zbiorniczku wyrównawczym po kilkunastu minutach pojawią ci się bąbelki powietrza.

Jeśli tak to masz na bank uszkodzone uszczelki głowicy.

zapewne spóźniłeś się przeszło 6 miesięcy z tą sugestia usterki Laughing
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie Sie 20, 2017 21:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Napisałem dla potomnych Laughing
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group