www.asu.pl :: Zobacz temat - 3.3 Grand Voyager 96r. problem z temperatura
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

3.3 Grand Voyager 96r. problem z temperatura

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sro Lip 23, 2014 22:09    Temat postu: 3.3 Grand Voyager 96r. problem z temperatura Odpowiedz z cytatem

Witam wszystkich Forumowiczów, jestem tu nowy i mam nadzieję że nie będę często zawracał Wam głowy.

Otóż jestem nie wiem czy szczęśliwym czy już nie szczęśliwym posiadaczem Voyagera 3.3 z lpg i dziś pojawił mi sie spory problem;/ dziś z rana zalałem do auta nowy olej ( auto kupione 2tyg temu) poprzedni właściciele prowadzili wpisy do książeczki serwisowej i było tam napisane że był lany olej 10w30, ale jakiej marki nie mam pojęcia, ja za to po dłuższej dyskusji ze znajomym który ma voyka z 93r. z tym samym motorem zalałem Mobil 10w40 tak mi polecił znajomy, nie ukrywam że chciałem zalać mopar minerał bo silnik ma 570tyś km ale zostałem przy pół syntetyku no i wszystko było by ok gdyby nie temperatura auta;/ Akurat mieszkam spory kawałek od miasta dokładnie 45 km więc sie wybrałem pozałatwiać sprawy i gdy jechałem było wszystko ok dojechałem do centrum trwało to jakieś z 20 minut zanim przebiłem się przez miasto i nagle zaczeło mi coś pipczeć ja patrzę a temperatura na maxa więc szybko zjechałem na parking nie zgasiłem od razu samochodu szybko otworzyłem maske i patrzę a tam nic się nie dzieje, wiatraki chodzą nic nie cieknie nic nie paruje przewód od termostatu do chłodnicy normalny i zbaraniałem prawie, no pomyślałem sobie że dupa i trzeba będzie dzwonić po lawetę, ale Żona mówi żebyśmy auto zostawili i poszli załatwić sprawy i jak wrócimy to się tym zajmiemy, no i tak zrobiliśmy, po jakichś 3 godzinkach przychodzimy i wsiadamy, autko odpalam i jadę patrząc co się będzie działo o dziwo jeździłem z 40 min i było ok temp. powoli rosła i nagle skoczyła na samą górę, więc pomyślałem że pewnie czujnik, ale tak z ciekawości czy temp. spadnie odpaliłem ogrzewanie i patrzę że leci zimne powietrze, więc zjechałem na bok zgasiłem auto otworzyłem korek na chłodnicy ii i nic zero ciśnienia chłodnica ciepła z góry i dołu a ogrzewania nie ma i jest szalejąca temperatura;/ co najlepsze że już nie wiem co myśleć bo jak odpaliłem auto po 15 minutach to wskaźnik pokazywał tak jak bym odpalił auto z rana więc zaczołem jechać mimo wszystko no i przejechałem tak całą drogę do domu, pod domem odpalałem auto gasiłem świeciłem i zaglądałem i nic nie zauważyłem, wiem że może być padnięty czujnik ale co ma do tego ogrzewanie samochodu?? może ma ktoś jakieś pomysły?? czytałem na jednym forum że jest jakiś płaszcz wodny który potrafi pęknąć. Co Wy na to?? jeśli jest coś takiego jak to wygląda bo szukałem na google i nic nie znalazłem na ten temat ani też grafiki nic
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zwierzak
*
*


Dołączył: Jun 24, 2008
Posty: 1289
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Czw Lip 24, 2014 11:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czekaj czekaj na gorącym silniku odkręcasz korek chłodnicy i nic się nie dzieje ?! Normalnie powinna Cię zalać fontanna gorącego płynu. Jak dla mnie to masz za mało chłodziwa. Chopie zalewaj auto płynem póki jeszcze nie przegrzałeś silnika i to pod korek. Jak masz mało płynu to nie dziw się że nie masz ogrzewania skoro wszystko spłynęło w dół układu.
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw Lip 24, 2014 20:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

problem już rozwiązałem;) płyn chłodzenia miałem, ciśnienie się nie robiło bo na kanale tym bocznym pionowym w chłodnicy pojawiło się pęknięcie i się układ zapowietrzał, jedno mnie dziwi pęknięcie u samej góry zauważyłem jak zacząłem dolewać płyn wcześniej nic mi nie kapało, mam nadzieje własnie że nie przegrzałem silnika i nic mu się nie stało bo zrobiłem z tą awarią z 50 km i nic nie puka i nie stuka w silniku jak na razie dziś z pół silnika rozebrałem szukając wycieku lub pękniętej rurki a tu taki "myk" heh chłodnica naprawiona jutro skończę może składać auto o ile usunę cały syf na bloku który się nazbierał prze ostatnie lata, w tedy będzie się lepiej silniczek chłodziłWink a no właśnie się tylko jeszcze zastanawiam czemu wskaźnik temperatury tak reagował??
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zwierzak
*
*


Dołączył: Jun 24, 2008
Posty: 1289
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Czw Lip 24, 2014 22:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja miałem identycznie. Zauważ że ze spadkiem ciśnienia wzrasta temperatura. Zaspawaj garnek i zalej wodą po czym dopompuj kilka atmosfer i zobaczysz jak długo będziesz wodę gotował
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią Lip 25, 2014 8:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hehe ale takiego czegoś nie widziałem pęknięcie chłodnicy to dosłownie micro jest żeby płyn nie wylatywał to bum nawet nie wiedział gdzie ten plastik spawać a chłodnica nie jest stara bo ma wybity rok produkcji z 2009roku i org. jest, dziś poskładam wszystko w całość i zobaczymy za kilka dni podjade do mechanika żeby sprawdził mi stan korbowodu czy nic się nie przytarło;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob Lip 26, 2014 10:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i zonk zmontowałem wczoraj wszystko w całość przejechałem się kawałek by auto sprawdzić i wgl. i wywaliło mi płyn chociaż auto się nie zagotowało, powstało spore ciśnienie w układzie, do wymiany na pewno chłodnica i pewnie uszczelka pod głowicą, ale zanim chłodnica mi dojdzie zastanawiam się czy jak będę jeździł bez korka na chłodnicy czy będzie mi wyrzucać tamtędy płyn?? no a druga kwestia to taka że zastanawiam się nad zakupem całego drugiego silnika sprawdzenie go zmianę uszczelek i zamontowanie zamiast tego co mam, ponieważ auto mi cały czas potrzebne a taki remoncik troszkę trwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 26, 2014 12:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

w korku chłodnicy także jest termostat, taki talerzyk, kiedyś zaparkowałem auto i wracam po około 15 minutach do auta ,patrze a pod autem kałuża , maska w gorę osłona górna chłodnicy cała mokra , dokręciłem cybant na cienkim przewodzie na szyjce chłodnicy bo też go widocznie nie dokręciłem jak wymieniałem chłodnice a następnie odkręciłem korek chłodnicy sprawdzam a tam owy talerzyk luźno sobie lata góra-duł , całe szczęście że miałem ze sobą drugi korek, spróbuj i załóż drugi korek chłodnicy
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zwierzak
*
*


Dołączył: Jun 24, 2008
Posty: 1289
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Sob Lip 26, 2014 14:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Korek to regulator ciśnienia a termostat to regulator temperatury nie myl dwóch rzeczy. W korku jest zawór w razie dużego wzrostu ciśnienia upuszcza do zbiornika wyrównawczego zadmiar płynu regulując tym samym ciśnienie w układzie. Termostat reguluje temperaturę płynu w układzie. Jak za niska to się zamyka jak za duża to otwiera się w stronę chłodnicy. I tyle
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob Lip 26, 2014 14:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dokładnie tak, źle to ująłem,ale właśnie kolega ma problem z ciśnieniem w układzie więc może podmiana korka pomoże?
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Lip 27, 2014 18:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzięki koledzy za rady, co do korka to on jest ok, zastanawiałem się właśnie czy jak będę jeździł bez korka to będzie wywalało płyn więc sobie to sprawdziłem;p jest gorzej jak z korkiem;p cały silnik mokry hehe, ale już wiem w czym problem tkwi ponieważ robi się ciśnienie w układzie chociaż chłodnica jest uszkodzona to w czasie pracy silnika tylko delikatnie sobie z niej cieknie, ale cieknie, lecz dziś w południe sprawdziłem pewną rzecz;) wziąłem napełniłem układ do pełna wodą;p płynu szkoda bo wyrzuca;p, no ale odpaliłem auto i poczekałem aż się nagrzeje termostat się otworzył i patrze a tu nie mam ciśnienia zbytnio na tym wężu do chłodnicy z góry dodałem gazu ściskam i dalej nic więc chyba pompa skończyła swój żywot heh i nie ma prawidłowego obiegu płynu i się dla tego grzeje, płyn stoi w miejscu nie ma cyrkulacji płyn się zaczyna gotować robi się ciśnienie i go wyrzuca, ja to tak pojmuję;) chociaż już silnik na pewno do remontu po dwóch tygodniach od kąd mam auto;/ ale się zrobi się;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Nie Lip 27, 2014 19:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sprawdź termostat, jak wiatraki chodzą a temperatura i tak rośnie to może termostat obiegu nie robić.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zwierzak
*
*


Dołączył: Jun 24, 2008
Posty: 1289
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Nie Lip 27, 2014 22:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tylko pamiętaj że te silniki nie mogą być chłodzone wodą bo pracują powyżej 100 stopni.
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Lip 28, 2014 8:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiatraki chodzą, termostat działaWink gorzej z resztą hehe już dzisiaj wykręciłem pompe wody i tak naprawde z łopatek nic prawie nie zostało;/ zamówiona już nowa pompa i chłodnica jak to pomoże to będzie ok;) a jak dalej będzie się gotować to znaczy że silnik do roboty;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Sie 10, 2014 13:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Auto już zrobione;) Zakupiona chłodnica używana, ale oryginalna;) do tego 12 litrów Prestone (nie koncentratu), i 200ml, uszczelniacza do chłodnic, zmieniona pompa chłodziwa i tam przy okazji kilka pierdółWink autko się nie grzeje lecz teraz zaczeło mi się na gazie zawieszać, czyli zawieche łapie skrzynia. Trzeba więc się umawiać do gazownika;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
waldek44
*
*


Dołączył: Oct 30, 2008
Posty: 808
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie Sie 10, 2014 17:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a po co ten uszczelniacz do chłodnic wlewałeś?miejmy nadzieje że nie zamuli nagrzewnicy ten preparat i będziesz mógł się cieszyć ciepełkiem w zimie
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie Sie 10, 2014 17:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nagrzewnice wcześniej przepłukałem troszke syfu wyleciało, a uszczelniacz wlewałem na zamkniętym obiegu żeby nie leciało w nagrzewnice, kiedyś już go używałem to zadziałał jak trzeba;) zobaczymy jak teraz;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
merkava
*
*


Dołączył: Jan 04, 2007
Posty: 248
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie Sie 10, 2014 21:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

igorek907 napisał:
a uszczelniacz wlewałem na zamkniętym obiegu żeby nie leciało w nagrzewnice

w tym układzie - aucie płyn idzie ZAWSZE przez nagrzewnicę, czy masz zamknięty obieg czy otwarty
_________________
chrysler grand voyager 3.3l 1993
plymouth voyager 3.0l 1992
605349406
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon Sie 11, 2014 6:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawa sprawa aż się przyjże układowi gdzieś na jakimś wraku;) no mniejsza o większość, jak tak już piszemy to powiedzcie mi jedno czy lpg może mieć wpływ na skrzynie?? Ja twierdzę że tak ale może się mylę;p Otóż jadę sobie spokojnie autkiem na lpg (pełna sekwencja brc z 2004r) i przytrzymam się i jak zacznę jechać często zawieche łapie skrzynia jadę np. 70km\h i mam 3200tyś obr. min. Może wiecie jak to zdiagnozować?? u gazownika czy na komp jechać??
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
merkava
*
*


Dołączył: Jan 04, 2007
Posty: 248
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon Sie 11, 2014 23:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

igorek907 napisał:
jak zacznę jechać często zawieche łapie skrzynia jadę np. 70km\h i mam 3200tyś obr. min. Może wiecie jak to zdiagnozować?? u gazownika czy na komp jechać??

Gazownik nie pomoże. Może być że masz zbyt ubogo ustawiony gaz i auto wariuje. Szukaj kogoś kto ma DRB III (Autoryzowany serwis) lub snap-on'a.
Inne skanery do skrzyni nie podejdą.
_________________
chrysler grand voyager 3.3l 1993
plymouth voyager 3.0l 1992
605349406
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto Sie 12, 2014 6:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z kompem w sumie problemu nie ma, a żeby odczytać skrzynię te same złącze co do silnika?? czy jest oddzielne jakieś??
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
merkava
*
*


Dołączył: Jan 04, 2007
Posty: 248
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sro Sie 13, 2014 13:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

igorek907 napisał:
a żeby odczytać skrzynię te same złącze co do silnika?? czy jest oddzielne jakieś??

nigdzie nie znalazłem info z którego roku masz auto, ale:
1. jeśli do 95 - stara kanciasta buda tak jak Twojego znajomego to złącze jest pod kierownicą - niebieskie lub czarne gniazdo
2. jesli po 96 to gniazdo znajduje się pod kierownicą i jest to zwykłe obd tyle że protokół skrzyni jest nieco inny i dlatwego musi być skaner DRB III lub snapon
_________________
chrysler grand voyager 3.3l 1993
plymouth voyager 3.0l 1992
605349406
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
igorek907
*
*


Dołączył: Jul 23, 2014
Posty: 30
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sro Sie 13, 2014 15:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rok napisałem w temacie;)
Mam auto z 96r. Gadałem z gazownikiem może być tak że jest zła dawka gazu nawet od tego może wariować komp skrzyni, nie wiem czy to prawda ale i tak mam do wymiany butle to od razu mi sprawdzi;) za jakiś czas dam znać czy problem się rozwiązałWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group