www.asu.pl :: Zobacz temat - PTS 3.8 - trudne uruchamianie...
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PTS 3.8 - trudne uruchamianie...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
BrodatyMis
*
*


Dołączył: Nov 08, 2007
Posty: 97
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon Kwi 07, 2014 22:45    Temat postu: PTS 3.8 - trudne uruchamianie... Odpowiedz z cytatem

Cześć, przejrzałem forum i jest kilka podobnych wątków, ale żaden nie taki jak poniżej opiszę.
Od jakichś dwóch tygodni jest mały problem z uruchamianiem mojego Pontiaca 3.8.
Rozrusznikiem trzeba kręcić 2-3 razy po jakieś 15 sekund aby nastąpił w końcu zapłon. Jak chwilę popracuje i wyłączymy silnik, to potem zapala już za każdym razem od pierwszego obrotu rozrusznika (niemal jak nowy).
Jak potem postoi kilka godzin (nawet w ciepły dzień) zabawa z kilkukrotnym kręceniem zaczyna sie od nowa. Podejrzewałem, że wysiadł mi jakis zawór zwrotny i paliwo wraca do zbiornika - ale to chyba idiotyzm i mało możliwe?...
Ważne! - przed trzema miesiącami wymieniłem czujnik połozenia wału, bo mi silnik gasł w czasie jazdy - jak się czujnik rozgrzał tracił parametry i do ostygnięcia (10-20 minut) nie dało się odpalić. Ale po wymianie czujnika wszystko grało jak trzeba. Choć wiem, że czujniki -jak wszysko inne- nie są wieczne...

Może ktoś miał podobne objawy i da głos.
Proszę.

Pozdrawiam Paweł BM
_________________
Never Ride Faster Than Your Angel Can Fly...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Wto Kwi 08, 2014 12:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stawiam,ze ci listwa nie trzyma cisnienia paliwa.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
cezary001
*
*


Dołączył: Nov 18, 2008
Posty: 37
Skąd: WARKA

PostWysłany: Wto Kwi 08, 2014 22:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
Stawiam,ze ci listwa nie trzyma cisnienia paliwa.

u mnie pękła membrana na listwie paliwa
połączona z przepustnicą
i paliwo dostawało się do przepustnicy
na zimno palił ok a jak rozgrzany to miał za dużo paliwa i kicha
zapalał ciężko z czarnym dymkiem
zadzwoń to ci wyjaśnię
t. 792293911
_________________
Chrysler Voyager 2.5 TD VM 1999
Pontiac Trans Sport 3.8 GT 1992
Dodge Caravan 3.0 1996 był
T.792293911
Sprzedam części do Voyagera 96-00
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 10:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cezary tylko ty masz troche inny silnik,a wlasciwie osprzet,iny zawor cisn.wtrysku,kolektor,brak egr itp.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 11:53    Temat postu: Re: PTS 3.8 - trudne uruchamianie... Odpowiedz z cytatem

BrodatyMis napisał:
Cześć, przejrzałem forum i jest kilka podobnych wątków, ale żaden nie taki jak poniżej opiszę.
Od jakichś dwóch tygodni jest mały problem z uruchamianiem mojego Pontiaca 3.8.
Rozrusznikiem trzeba kręcić 2-3 razy po jakieś 15 sekund aby nastąpił w końcu zapłon. Jak chwilę popracuje i wyłączymy silnik, to potem zapala już za każdym razem od pierwszego obrotu rozrusznika (niemal jak nowy).
Jak potem postoi kilka godzin (nawet w ciepły dzień) zabawa z kilkukrotnym kręceniem zaczyna sie od nowa. Podejrzewałem, że wysiadł mi jakis zawór zwrotny i paliwo wraca do zbiornika - ale to chyba idiotyzm i mało możliwe?...
Ważne! - przed trzema miesiącami wymieniłem czujnik połozenia wału, bo mi silnik gasł w czasie jazdy - jak się czujnik rozgrzał tracił parametry i do ostygnięcia (10-20 minut) nie dało się odpalić. Ale po wymianie czujnika wszystko grało jak trzeba. Choć wiem, że czujniki -jak wszysko inne- nie są wieczne...

Może ktoś miał podobne objawy i da głos.
Proszę.

Pozdrawiam Paweł BM


Nie trzyma zawór zapobiegający sie cofaniu paliwa.
Jeden zawór jest przy pompie paliwa i może byc drugi przy filtrze.
U mnie w jeepie wystarczylozmienic filtr paliwa z zaworem,zeby zapalal bez krecenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 13:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przy filtrze nie ma,jest na listwie wtryskowej i przy pompie.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 13:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
Przy filtrze nie ma,jest na listwie wtryskowej i przy pompie.

To gorzej-trza bak targać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 15:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

bak w pts to 5 minut roboty.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
cezary001
*
*


Dołączył: Nov 18, 2008
Posty: 37
Skąd: WARKA

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 16:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
cezary tylko ty masz troche inny silnik,a wlasciwie osprzet,iny zawor cisn.wtrysku,kolektor,brak egr itp.

a to przepraszam nie znalazłem jaki dokładnie samochód posiada BrodatyMis
u siebie parę miesięcy nie mogłem dojść o co chodzi Embarassed
chciałem może jakoś pomóc
_________________
Chrysler Voyager 2.5 TD VM 1999
Pontiac Trans Sport 3.8 GT 1992
Dodge Caravan 3.0 1996 był
T.792293911
Sprzedam części do Voyagera 96-00
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Sro Kwi 09, 2014 19:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kazda pomoc mile widziana Smile
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
BrodatyMis
*
*


Dołączył: Nov 08, 2007
Posty: 97
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon Kwi 14, 2014 15:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawa załatwiona pozytywnie Very Happy
Opiszę co się popsuło i jak rozwiązałem problem.

W wolniejszy weekend zabrałem się do diagnozy usterki i próby usunięcia problemu trudnego odpalania (głównie pierwszego danego dnia).
Po pierwsze zauważyłem, że nie słyszę działania pompy paliwowej po przekręceniu kluczyka w pozycję ON.
Upewniłem się prosząc żonę o ruch kluczykiem a sam walnąłem się z uchem w okolicę zbiornika paliwa - CISZA...

Upuściłem zbiornik - miałem niewiele ponad stan rezerwy, a więc nie było trudno, odłączyłem wszystkie przewody paliwowe i wyjąłem pompę z osprzętem ze zbiornika. Ponowna próba "z ON" i cisza. Odłączyłem pompę elektrycznie i wypiąłem z uchwytów.

WAŻNE: posiadałem stary komplet pompy z osprzętem, wymieniany poprzednio jakiś czas temu (to mój czwarty PTS, a nie lubię wyrzucać nawet starych gratów).

Zlokalizowałem awarię, czyli "spaloną" kostkę (?) wpinaną w pompę

wymieniłem na inną (sprawną) i po podłączeniu wszystko zadziałało poprawnie.
Całość zmontowałem i mam teraz tak jak powinno być.

Mój niepokój budzi fakt uszkodzonej - "nadtopionej" w wyniku przegrzania - kostki, jak i przewodu do jednego z pinów (zdjęcie)


Co mogło być tego przyczyną?
Bo nie chcę być płonącą rzagwią Wink

Teraz pompa działa, jest cicha, nie słychać zacięć itp.

Pontona mam zagazowanego i jeżdżę głównie na gazie. Dbam jedynie, aby "nie jeździć na rezerwie" i jak tylko się zapali to od razu dolewam 5-10 litrów <benzyny>, i jeżdżę tak to następnego zapalenia kontrolki rezerwy.
Dopuszczam jednak możliwość zbyt niskiego poziomu paliwa, np w momencie sporego obciążenia (kilka osób lub towar).
Czy praca pompy, która częściowo "łapie" powietrze, może doprowadzić do takiego rozgrzania kostki?

Na wszelki wypadek nieco podgiąłem sobie pręt od pływaka, aby rezerwa sygnalizowała mi niski stan paliwa przy stanie wyższym niż poprzednio.
Zaopatrzę się również (na wszelki wypadek) w nową pompę...

Dzięki za wsparcie merytoryczne. Dzięki tej pomocy sprawdziłem sobie kilka dodatkowych elementów - są ok...

Myślę, aby sobie dołożyć jeden przekaźnik, który będzie mi wyłączał zasilanie pompy paliwowej napięciem, w tym czasie kiedy zasialanie paliwem przełączy się na gaz. Co Wy na to?...
_________________
Never Ride Faster Than Your Angel Can Fly...


Ostatnio zmieniony przez BrodatyMis dnia Pon Kwi 14, 2014 18:03, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Kwi 14, 2014 17:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jakiez bylo moje przerazenie jak pewnego dnia odkrylem,ze w samochodzie w baku znajduje sie silnik elektryczny z pompa a to wszystko jest polaczone na konektorach i plywa w paliwie:)
na poczatku nawet balem sie otworzyc zbiornik bo mialem wyobazenie ze paliwo=wybuch. okazalo sie potem ze przez lata robilem to wiele razy i nie jest to takie straszne.
twoja nadtopiona wtyczka znowu przygnala koszmary mojej mlodosci. jak dlugo by sie jeszcze musiala grzac zeby doszlo do zaplonu? moze mala ilosc powietrza (tlenu) uratowala sytuacje. z drugiej strony wydaje mi sie ze w baku jest od cholery oparow i zwykle nadcisnienie( zawsze mi cos syknie jak odkrecam korek) wiec mala iskra i bum!
ta konstrukcja wtyczki nie jest najszczesliwsza-tak samo wyglada moja wtyczka od dmuchawy nawiewu. ta sama konstrukcja i tak samo wyjarana. nie wiem czy jak nie bede jeszcze zmienial kiedys pompe to sie nie poratuje lutownica. widac prad tam idzie dosc konkretny.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
BrodatyMis
*
*


Dołączył: Nov 08, 2007
Posty: 97
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Pon Kwi 14, 2014 17:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...a uzupełniają - to zastanawiające, że podciśnienie uruchamianego silnika, a później pracującej jednostki napędowej potrafi zassac paliwo aż ze zbiornika, bez udziału pompy - to było to moje "kręcenie" rozrusznikime co rano.
Oczywiście pod warunkiem, ze pompa <jest drożna>...

A przy okazji - bo miałem o to zapytać jeszcze przed naprawą, kiedy wszystkjo mi wskazywało, że to brak pracy pompy jest powodem moich problemów - jak uruchamia się lilnik <z gazu>??? Czy w ogókle się da? Bo taka wiedza nie raz jeden może się przydać...
Mam instalację sekwencyjną, a w okolicach deski rozdzielczej sterownik do gazu z czterema diodami świecącymi na zielono i przyciskiem (miokroprzyciskiem)...
Paweł BM
_________________
Never Ride Faster Than Your Angel Can Fly...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Wto Kwi 15, 2014 7:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Z tego co pamietam w trakcie krecenia rozrusznikiem nalezy przytrzymac przycisk z centralki gazowej,ale glowy nie daje.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Wto Kwi 15, 2014 7:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

w mojej instalce w pontonie trza nacisnac przycisk dosc dlugo i wtedy sie wymusi odpalenie na gazie. zadziala oczywiscie przy odpowiedniej temperaturze.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Wto Kwi 22, 2014 16:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

BrodatyMis napisał:
jak uruchamia się lilnik <z gazu>??? Czy w ogókle się da? Bo taka wiedza nie raz jeden może się przydać...
Mam instalację sekwencyjną, a w okolicach deski rozdzielczej sterownik do gazu z czterema diodami świecącymi na zielono i przyciskiem (miokroprzyciskiem)...
Paweł BM

Mam podobna instalację,firmy Prins,ale niestety nie da sie zapalic w ten sposob.Nie ma takiej opcji.Moze inne sie da-nie wiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
BrodatyMis
*
*


Dołączył: Nov 08, 2007
Posty: 97
Skąd: Skierniewice

PostWysłany: Wto Kwi 22, 2014 20:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redneck1 napisał:
...mam podobna instalację, firmy Prins...

...no więc ja nie wiem jaką mam istalację...
Jak bedę następnym razem przechodził obok swojego PTSa (jestem "wyjechany" chwilowo) pewnie gdzieś w okolicach piątku - to "zocze" jaka ta moja instalacja jest, czyli zczytam z papierów i z centralki - wtedy moje pytanie o zapalenia z gazu będzie miało jakiś sens. Bo na razie to strzelnica i zgaduj-zgadula, a nie o to mi chodziło...

Pozdrawiam BM
_________________
Never Ride Faster Than Your Angel Can Fly...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group