chrysler 300M spryskiwacze reflektorów

[mariuszx]

Ktoś ma jakąś wiedzę odnośnie spryskiwaczy reflektorów w 300M ?
U mnie są spryskiwacze za odchylanymi osłonkami ale nie działają a przynajmniej mi się nie udało ich aktywować ani przy zapalonych światłach ani przy spryskiwaczu szyby.
Po po stronie pasażera przy lampie jest coś jakby niewielka pompka bo ma dwa niepodłączone krućce ewidentnie hudrauliczne. Podejrzewam że to pompka od spryskiwaczy. Po stronie kierowcy takiej nie mogę zlokalizować.

Chętnie bym u kogoś zobaczył jak to wygląda choćby na zdjęciach - czyli podłączenie węzyków oraz elektryki bo też nie widzę by w okolicy tej pompki coś dyndało typu kabel elektryczny.
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")

[lelek]

spryskiwacze reflektorów mają własną pompę którą można zobaczyć tylko od spodu, to jest taka sama pompka co w pasacie czy octavi, firmy Hella koszt ok .90 zł tylko trzeba zrobić przejściówki do konektorków, w ASO za pompkę krzyczą 270 zł jak ja pytałem, cała zabawa ok 20 minut, tylko musisz mieć kanał czy podnośnik
_________________
Chrysler 300M, 99r, 3,5 L<br>Jeep Grand Cherokee WJ, 00r, 4,0L  <br>

[mariuszx]

Dzięki, coś tam posprawdzałem i faktycznie jakieś węże tam widać pod reflektorem lewym (pasażera).

Muszę jeszcze pobawić się z klimą bo mi puszcza zwór - ten położony poziomo na sprężarce. Był wymieniany u fachowca od klimy na nowy, który też puszczał co od razu po napełnieniu wyszło i kolejny który z początku puszał ale po ruszeniu przestał. Na 3 dni bo ciśnienie musiało spaść mocno - klima się włącza ale słabiutko chłodzi i cały czas chodzi nie mogąc ciśnienia zrobić. Nowe zawory dwa kolejne trzymały kiepsko. Może jakiś specjalny do 300ki potrzebny ?


Druga kwestia - przy lewym (pasażera) reflektorze po stronie atrapy jest zamontowany czarny cylinder zakryty wieczkiem z napisami TOP. Cyl;inder na jeden konektor elektryczny i dwa krócce do węży. Drugi ale podłączony namierzyłem w okolicy maglownicy po stronie kierowcy.
Do czego to jest ?
Początkowo myślałem że to właśnie pompki do spryskiwaczy.

Trzecie,
ktoś kiedy wymieniał żarówkę migacza bocznego - tego na błotniku ?
Nie chcę czegoś sobie połamać a nie ma żadnej śrubki. W grę chyba wchodzi tylko jakiś zatrzask zwalniany jakimiś długimi szczypcami od wewnątrz - słaby dostęp ale jest po otwarciu drzwi.
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")

[mariuszx]

Chciałem podsumować by innym się przydały niektóre info.

Spryskiwaczy jeszcze nie ruszyłem, ale obejrzałem sobie dobrze układ zdejmując zderzak. Tam wszystko jest ok, więc w planach spięcie na krótko silniczka pompki dla spryskiwaczy i sprawdzenie czy zadziałają. Same spryskiwacze da się z "gumowym oporem" wyciągnać i potem same się schowają na sprężynie - czyli więc mechanicznie wydają się ok. Jak się je włącza (jak uruchomię) nadal nie wiem, ale pewnie razem ze spryskiwaczem szyby.

Zaworek klimy o którym wspominałem. Ciekawa sprawa. Gość od klim wymienił na nowy który też puszczał. Założył kolejny, z początku puszczać więc go "pyknął" i zaczął trzymać. Ostatecznie jednak gaz wyciekł. Wykręciłem więc stary zaworek ze sprężarki klimy od Visiona i ten trzyma bez problemów. Nowe zaworki jakoś dziwnie nie były szczelne a na oko wyglądały jak ten stary oryginał. Nie była to też żadna ściema ze strony gościa.

W sumie samochód sprawuje się ok i problemów nie robi. Dostał też LPG sekwencję w kole i spisuje się dobrze na niej. Zostało co nieco do zrobienia czyli wspomniane uruchomienie spryskiwaczy, sam naprawiłem zanikający wyświetlacz sterowania klimą, w międzyczasie co prawda padł "rezystor" sterowania prędkościa nawiewu - chodzi na full (realnie sterownik mocy to jest) ale kupiłem właśnie na wymianę.
Aha, nie używałem, ale muszę jeszcze zerknąć do dźwigni przełączania biegów bo skrzynia działa ok, ale nie mogę w zasadzie przesunąć dźwigni do pozycji ręcznego wybierania biegów jako że nie zaskakuje mi w tej pozycji dźwignia - może linka wyciągnięta albo jakiś lub. Na panelu też wyświetal nie nie przeskakuje do pozycji AUTOSTICK (czy jakoś tak ten napis). W sumie mi to do szczęścia niepotrzebne - nie po to się kupuje amerykańca z automatem, ale jak jest niech działa. Tam są dwie linki jak widzę z ofert na allegro a do czego druga to pojęcia nie mam. Pewnie jedna powoduje ten problem z dźwignią że ona nie wchodzi na pozycję. Samo przęłączanie biegów w trybie autostick to pewnie już jakieś styki.
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")

[lelek]

spryskiwacze reflektorów działają tylko przy włączonych światłach,
możesz sobie zrobić automatyczne światła dzienne, potrzeba tylko taki moduł DRL od wersji kanadyjskiej 300M, jak poprosisz Konrada z forum : chrysler300.pl, on mieszka w USA to ci wyśle koszt ok 170 zł-jakoś tak, wpinasz go w skrzynkę bezpieczników (dostęp przy otwartych drzwiach, tam jest na niego miejsce) i to wszystko- wtedy długie działają na 30% jako dzienne - jest wygoda
_________________
Chrysler 300M, 99r, 3,5 L<br>Jeep Grand Cherokee WJ, 00r, 4,0L  <br>

[mariuszx]

Tak, do tego doszedłem wniosku choć odnośnie 300M ciężko to w necie znaleźć, ale dzięki za info bo jak ktoś ma taki to info 100 % pewna
U mnie jednak się nie włączają więc muszę to sprawdzić. Ciekawe czy są podłączone i czy ew. nie mam "nadmiarowo" spryskiwaczy świateł bo zderzak zdaje się był wymieniany. Jeśliby by tak było to osprzęt jest ale sterowania nie ma. A to drobiazg dorobić jak dla mnie.

Postojówki masz w migaczu na zderzaku czy w lampach przednich ?

Co do tego modułu do świateł na jazdę dzienną to taka sobie atrapa chyba, bo wg. norm prawnych w naszym durnym kraju to te konkretne dlugie nie mają zapewne włąściwego oznaczenia na lampie aby działać jako dzienne - sprawdzę to w przepisach, ale z drugiej strony pomysł jest praktyczny i sensownym. I zwykle pewnie tego się nikt nie czepia
_________________
Chrysler 300M 2002, 3.5 ("ostał się tylko jeden")