2004 Stratus 2.4 strzela w kolektor ssący

[kitt78]

Witam

Próbuje dojść do ładu z moim Stratusem.
MA taką przypadłość że na Pb i LPG strzela w kolektor.
Zminy mniej - ciepły bardziej strzela. Na Neutralu i P sprawia wrażenie jakby co jakiś czas wypadał zapłon - takie pyrknięcie, na D i R głównie przy ruszaniu i przyspieszaniu mam problem - bo jak strzela w kolektor - to jest problem bo skrzynia wariuje auto nie przyspiesza i jestem na środku skrzyżowania bez mocy pod maską.
Co sprawdzić w jakiej kolejności.

W między czasie wymieniałem sondę lambda i pojawiły się błędy dotyczące MAP sensora (ale wcześniej problem strzelania był i żadnych błędów nie było). Sondę chciałem prewencyjnie wymienić - zmniejszyć spalanie.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[kelpin]

Posprawdzaj czy nie masz nieszczelności w dolocie na początek i nie ssie lewego powietrza, również uszczelkę kolektora ssącego.
W drugiej kolejności zapłon - nie wiem czy masz kable czy cewki?
_________________
Jest 00'Camaro / 95'Continental / był Trep'99 2.7 V6

[kitt78]

W dolocie nie znalazłem ubytków , metodą domową - papierosek dym i rurę- oczywistego lewego powietrza nie ma.
Co do zapłonu:
- świece nowe platyny Autolite było widać mocne zużycie na starych
- kable stare (trudno powiedzieć o przebiegu kabli MOPAR i rok 2003 z opisu)
w teście z atomizerem i wodą delikatnie świecą - ale to nie jest miarodajny test - wszystkie nowe kable też świecą - mniej lub więcej)
kable najlepiej byłoby podmienić z kimś kto ma dobre - inne - i wtedy ocenić przyczynę bo na wymianę na ślepo mnie nie stać
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[redneck1]

[domski]

Witam kolego, przeczytaj mojego posta o strzelaniu w kolektor. Posprawdzalem swiece, podmienilem cewke, podmienilem komputer od silnika, sprawdzilem przewody WN ( i u mnie nie swiecily), wczesniej wyminilem sonde ( padnieta grzałka - przestawała oscylowac wiec ewidentnie uwalanoa) sprawdzilem MAP sensora a samochd dalej strzelal. pojezdzilem troszke ze skanerem obd i zobaczylen ze moment przed strzalami i w momencie utraty mocy strasznie spada mi kat wyprzedzenia zaplonu, zamiast rosnac przy przyspieszaniuu to on spadal z wartosci np.20 do 4-5 ( i wtedy strzaly ) . Jak na razie jezdze testuje, i strzałów nie ma. Wyminilem popekany w srodku katalizator , a katalizator zostal wytrzepany przez łacznik elstastyczny ktory sie skonczył. Auto odzyskalo wigor, sonda pieknie oscyluje, komp nie ma blednych danych o skladzie mieszanki, a auto gna do przodu az milo.Zadncy bledow o przypchanym katalizatorze nie mialem, mimio temu ze dodge caravan ma sondy przed i za katalizatorem.
Pozdrawiam
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[kitt78]

Sprawdzę kąt wyprzedzenia na OBD
czyli wywalić środek katalizatora?
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[Alexander25]

U mnie po wymianie świec kopułki i kabli było dopiero ok. Świece mam to jak tu ktoś opisał najgorszy syf:) i nie narzekam:) No i u mnie jest brak lpg.

[domski]

W samochodach gdzie sterowanie praca silnika jest przez PCM to i wyprzedzenie zaplonu jest sterowane przez PCM. Nie ma kopulki rozdzielacza i nie trzeba nia krecic ani blyskac stroboskopem żeby ustawić wyprzedzenie zapłonu, a w aucie z 2004 roku raczej juz jest PCM i sa tylko sygnaly na cewke.

Co do katalizatora to ja wymienilem na nowy, razem ze złaczem elastrycznym katalizatora.

U mnie wygladalo to tak, ze auto czy to na gazie czy bp czasem przy depnieciu zaczynalo sie krztusic i strzelac, czasem tez przy jezdzie miejskiej ze stala predkoscia tez sie tak dzialo. Na biegu jalowym wyprzedzenie zaplonu u mnie jest w granicach 13 stopni, po wrzuceniu D zmienia sie na 18, itd przy przyspieszaniu powinno rosnąc. a tu niestety jadac, i szybko naciskajac pedal gazu do 80-100% kat spadal do wartosci 3-5 stopni i wtedy prychal i strzelal, a za chwile juz ciagnal. U mnie katalizator byl w srodku popekany, facet od wydechow powiedzial ze nie ma jakies zastepstwa dla kata( owszem mozna rure czy jakas strumiennice w obudowie kata) ale wtedy moze wywalac bledy ba sa dwie sondy. A ja nie lubie bledow. Wiec poszedlem w nowa czesc.Jak narazie odpukac jest wporzadku, a auto ma na nowo wigor. Facet od wydechow powinien sprawdzic kata za nie wiecej jak 60zł z demontazem. Albo sam mozesz podniesc auto i postukac w kata , jak bedzie metaliczne brzeczenie , bedzie znaczyc ze cos jest popekane.Rowznież może byc przypchany.U mnie katalizator był oryginalny jak i złacze elastyczne , auto ma pod 400 tys przebiegu jak nie wiecej ( zalezy jaki body komputer sie wsadzi ) i kat nie byl , jakis brudny czy zapchany w srodku, poza tym ze był popękany.

Pozdrawiam
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[marcys]

domski ale co ma kat do wyprzedzenia zaplonu? predzej bym obstawial czujnik polozenia walu (bo na jego podstawie komp wie w ktorym miejscu podac impuls na iskre - to taki substytut starego przerywacza:-)
a u ciebie kat mogl popekac m.in od strzalow w wydech - ale niewazne...wazne ze jest OK
_________________
T&C 3.3 2001`

[domski]

Moglo i tak być, ale przed wymiana kata widzialem jaki przebieg ma sonda lambda, i mimo ze byla nowa, to czasem wlasnie tak jakos słabo oscylowala. Potrafila sie tak jak by zawieszać, a prędkość oscylacji była taka sobie.Sonda miała nie odpowiedni odczyt to i wartość dawkowanego paliwa jak i czas wtrysku był nie odpowiednia. Odczyt mogl być zaburzony przez problemy z wylotem spalin. A co za tym idzie kąt wyprzedzedzenia zapłonu też. Czujnik położenia wału korobowego również może być, ale wtedy były problemy z odpaleniem,a w koncu nie mozna by bylo odpalic auta lub gasły by po nagrzaniu czujnika.Moglby by sie tez pojawić blad o wypadaniu zapłanow.A jego nie ma. Może go kolega wyciagnać podłaczyć miernik i ogrzewać suszarka,jak znikna wskazania to bedzie znaczyć że walniety.Ja bym szedl w kierunku kata.Czujnik juz kiedys wymienialem i pamietam jakie byly objawy ( poprostu auto adpalalo co ktorys raz, a pozniej przestało palic ) Jak cewka byla walnieta to tez był blad wypadania zapłonow.A teraz nie mialem zadnych bledow. Jak kolega chce to może odlaczyć sterwanie cewki i krecic silnikiem, moze za ktorym razem wyskoczy mu bład czujnika położenia wału korbowego.
A co do bledow czujnika MAP to też już może być uszkodzony od strzałów w kolektor. Tak więc łańcuch zdarzeń może być rózny, niestety wszystko jest od siebie zależne.
Teretycznie rano po odpaleniu, jak silnik jest zimny to pracuje w open loop (czyli nie bierze pod uwage czujnikow np. sondy lambda ) wtedy powinno byc lepiej, po nagrzaniu juz może nie koniecznie. Jak sie nagrzeje przechodzi w close loop, i juz bierze pod uwage czujniki, wtedy może być gorzej. Czujnik położenia wału musi być sprawny już w momencie odpalenia auta choć jak napisałem jak sie nagrzeje też może przerywać. Ja proponuje, poobeserowwać przez obd wyprzedzenie zapłonu, jak i prace sondy lambda w momencie strzałów w kolektor oraz wartość map sensora.Najlepiej wyłaczyć wszystkie inne odczyty, wtedy odświerzeenie parametrow przez obd bedzie dużo szybsze( dokladniejsze)
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[redneck1]

[domski]

[redneck1]

[dawid27]

chyba pisal o wymianie katalizatora ..

[domski]

proponuje przeczytac tutaj http://warsztaty.samochodowka.internetdsl.pl/serwishdd/poradnik/poradnik.htm na temat ochrona przed spalaniem stukowym (literka A ), ale ogolnie warto sie zaznajomić z wiedzą co tam jest co by sie troche temat nakreslil co wykorzystuej komputer do wyznaczania wartości wyprzedzenia zapłonu.
Pozdrawiam

Kolego kitt78
Skoro nie chcesz wymieniac przewodow( ja mysle ze to podstawa zeby nie bylo przebic) odsunac je tak od siebie żeby sie nie stykaly, wtedy spryskac na noc i patrzec czy skacza iskry.Jak tak wymien. W miedzy czasie zobacz wyprzedzenie zaplonu jak Ci sie zmienia, jak oscyluje sonda lambda, czy przbiegi sa szybkie. Czy nie pozostaje zbyt dlugo na jakies wartosci. W miedzy czasie rowniez podnies samochod i obukaj katalizator tak piescia do gory ( jak grzechocze to cos jest nie tak w wydechu ) no i jest pytanie czy strzaly nie szkodzily map sensora skoro miales bledy.
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[kitt78]

Cześć

Burzliwa dyskusja świateczna .

Cóż sonda lambda dziwnie zmulona była dlatego wymieniłem na inną - ale nie zmieniło to działania.
Na zimnym troszkę lepiej działa - a im cieplej tym gorzej.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[kelpin]

Tak czy inaczej ja bym wymienił te kable, zwłaszcza że mają 10 lat. Nowe raczej nie "świecą" na tescie z wodą. U szwagra w V6 jak kupił kiepskie to po 3 tygodniach objawy wróciły (strzelanie i brak mocy podczas przyspieszania.) i wymiana na te z wyższej półki załatwiła sprawę.
_________________
Jest 00'Camaro / 95'Continental / był Trep'99 2.7 V6

[dawid27]

kolego jak nie chcesz w ciemno kupowac nowych kabli to zrob tak jak ja czyli :
kup jakis gruby kabel w elektrycznym , rozetnij wzdłoz niego izolacje , ta izolacje zaloz na swoje kable WN i grubo obwin izolacja , mi to pomoglo w zdiagnozowaniu problemu a koszt 10 zl

[kitt78]

Założyłem inne przewody WN i taadaam.cisza spokój i nic nie strzela
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[domski]

Super. Czyli prawie najniższym kosztem wyeliminowałeś usterkę - sprawny układ to podstawa. A świece może przy okazji sprawdziłeś w jakiej są kondycji i jaka jest szczelina, co by przewodom było łatwiej podczas generowania iskry i dłużej pożyły?
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok

[kitt78]

tak są nowe i ustawiałem przerwę bo org były ogromne przerwy.
A chodzi super.
wcześniej skrzynia szarpała klima wariowała.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000