www.asu.pl :: Zobacz temat - WYMIANA TARCZEK W A670
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WYMIANA TARCZEK W A670

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
cudaczek
*
*


Dołączył: May 22, 2012
Posty: 11
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Lis 27, 2013 16:30    Temat postu: WYMIANA TARCZEK W A670 Odpowiedz z cytatem

Plymouth Grand Voyager 96r. 3.0 Po wymianie tarczek ,tych od biegów do przodu samochód jeździ ale przestawiły się biegi tzn.Tam gdzie P jest R,zamiast R jest N itd.Podejrzewam że trzeba przesunąć dźwigienkę na wybieraku w stronę przodu samochodu .P jest pierwszą pozycją od przodu auta.Dodam że linka jest już maksymalnie wyregulowana,tylko zauważyłem że tam gdzie się ją wsuwa w uchwyt na skrzyni to się rozpołowił pancerz na styku białego plastiku i tego czarnego .Chyba coś zepsułem jak rozbierałem.
Dla zainteresowanych to koszt tarczek 44zł.i trzy uszczelniacze po 20zł.Wszystko mi sprzedali w Midparsie Wa-wa. Mam jeszcze problem ze światłami STOP bo się świecą cały czas ,nawet bez kluczyka w stacyjce. Jak by ktoś coś podsunął to dzięki.
Muszę opowiedzieć tę historię i podzielić się spostrzeżeniami.Skrzynia padła podczas jazdy na "D",przestała ciągnąć do przodu i tyle.Pozostał tylko wsteczny i na nim dało się jechać.Trochę mechanikuję to szybko mimo oporów wyjąłem skrzynię - było ciężko bo wyjmowaliśmy nie odkręciwszy konwertera od koła zamachowego i potrzeba było dużo miejsca żeby wysunąć wałek.Udało się trochę się na wałku brzeg wielowpustu pokiereszował ale dało radę go reanimować.No i co dalej?Pojechałem ze skrzynią do serwisu skrzyń pod Wa-wą nie piszę gdzie bo wiecie.Tam weryfikacja uszkodzeń była za darmo i po dość długim czasie trzeba się było dopytywać co z tą skrzynią.Wyszedł mechanior i oznajmił "wycieły sie ząbki na tarczkach,pierwszy raz widzę coś takiego" i rzeczywiście pokazał jeden wyjęty kosz z tymi wyciętymi tarczkami,tak jak by coś je zeszlifowało.Dodam że nigdzie nie było opiłków metalowych tylko na magnesie przy spuszczaniu oleju widziałem dużą pecynę coś podobnego do smaru grafitowego.Dobra pytam się ile naprawa.Odpowiedź "z wymiana tarczek+ uszczelnienie 1700zł".I tu mnie z nóg ścięło :shock:dodam że to bez gwarancji.Dobra dawaj pan te skrzynię do bagażnika.Załadowali mi ją w częściach i jeszcze śruby mi nie oddali tej od regulacji taśmy hamującej,musiałem się po nią wracać.I co dalej?Brat mi podpowiedział że kiedyś robił skrzynię od audi w "Mid....."zadzwoniliśmy i szok tarczki są na sztuki po 11,60zł.i reszta części też się znajdzie.Pojechaliśmy tam kupiliśmy co trzeba czyli tarczki,uszczelniacze półosi i sprzęgła uszczelka pompy ocalała i nie trzeba było wymieniać.Tarczki wymienił mi na miejscu właściciel serwisu na ladzie gołymi rękoma w 3min.powiedział co i jak składać i wio.Tylko podczas składania okazało się że brak jest blaszki przytrzymującej hamulec taśmowy w łapce tego popychacza na którym pracuje.I K.... się wpieniłem bo nic tylko w tym serwisie zgubili co stawiali diagnozę.Dzwonię do nich i się wyparli.Sami nie wiedzieli gdzie się podziała.Na całe szczęście coś błysnęło i odkręciłem michę a tam blaszka na magnesie leży.Bo jak rozbierali to poluzowali taśmę i blaszka wypadła i bach przez duża dziurę do miski poleciała.(blaszkę można kupić w SAMKO Wa-wa 20zł.)Dobra skrzynia się złożyła,szkoda ze nie zmieniłem taśmy na nową jakieś 60zł.i by był spok.Ale ten stary jeszcze nie był mocno przypalony.A cha dodam ze cały mechanizm różnicowy trzyma się na dwóch łożyskach stożkowych osadzonych w dekielkach od półosi i dotyka tylko do zębów wałka z drugiej części skrzyni.po odkręceniu tych dekielków i dekla z obudowy mechanizm wychodzi w całości.Skrzynia naprawiona w sumie za jakieś 120zł.Brawo Serwis!!
NIE BAĆ SIĘ SAMEMU GRZEBAĆ I DŁUBAĆ I UCZYĆ SIĘ. A KASA NA BROWAR HEJ! Very Happy


Ostatnio zmieniony przez cudaczek dnia Czw Lis 28, 2013 10:23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Sro Lis 27, 2013 16:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

masz coś podłączone na stałe pod zapalniczkę? - odłącz i sprawdź, lub zepsuty czujnik stop pod pedałem, ale czy po wyjęciu kluczyka też powinno świecić to nie wiem.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cudaczek
*
*


Dołączył: May 22, 2012
Posty: 11
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw Lis 28, 2013 9:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Być może pod gniazdo zapalniczki jest podpięte zasilanie centralki LPG,gazownik coś wspominał ale sprawdzę tylko jestem ciekaw po co od wyłącznika pod pedałem tyle przewodów dali i co on jeszcze włącza lub wyłącza.Tak w ogóle to jest auto mojego brata a ja mam Voyka z 99r. 3.3l i u mnie ten wyłącznik ma 6 przewodów chyba? Wracając do skrzyni tej trzybiegowej to ma ona cztery kostki elektryczne nad rozrusznikiem jest dwupinowa okrągła od elektrozaworu w prawo od niej jest trzypinowa od pozycjonera odcinająca rozrusznik i chyba od świateł wstecznego i czy coś jeszcze nie wiem.Dalej od strony mechanizmu różnicowego z góry jest jakaś trzypinowa owalna albo czteropin. nie pamiętam dokładnie i ta nie wiem od czego jest. Pozostał czujnik od prędkościomierza osadzony na wyjściu ze skrzyni od prawej półosi i też coś się z nim dzieje bo wariował i pokazywał prędkość ok40km na postoju. Wszystko to będę sprawdzał w weekend gdyż auto zostało na działce.
Teraz jeszcze najbardziej mnie martwią te przestawione biegi a stopa też trzeba ogarnąć i mam nadzieje że to nie ma nic wspólnego ze skrzynią.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
cudaczek
*
*


Dołączył: May 22, 2012
Posty: 11
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sro Gru 11, 2013 17:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W ubiegły weekend testowałem auto po naprawie skrzyni. Tak jak myślałem trzeba wymienić linkę od zmiany biegów,bo podczas demontażu się uszkodziła i był problem z wybieraniem biegów- rozwiązałem tymczasowo ściskając plastik pancerza drutem i zadziałało. Auto ruszyło biegi do przodu wróciły.Przy zmianie 1,2,3 w miarę płynnie ,tylko przy starcie z P na D małe szarpnięcie.Czy ktoś wie ile oleju wchodzi do tej trzybiegowej skrzyni? Ja nalałem najpierw 5l,potem uruchomiłem silnik po chwili przeleciałem wajchą od P do 3,zgasiłem silnik i dolałem 1litr oleju i tak aż na ciepłym już silniku na bagnecie pojawił się olej po pierwszym otworze na HOT. Zrobiłem rundę samochodem i znowu sprawdziłem stan i dolałem jeszcze oleju ok. 1litr,razem wyszło koło 7litr. i już pełno.Sprawdzałem na rozgrzanym pracującym silniku w pozycji P skrzyni.
Jednak zauważyłem że ze skrzyni cieknie z dekla od mech.różnicowego.Będę jeszcze raz uszczelniał silikonem bo uszczelki brak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group