www.asu.pl :: Zobacz temat - Piszczący pasek wielorowkowy.
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Piszczący pasek wielorowkowy.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
RadAg
*
*


Dołączył: Mar 03, 2008
Posty: 166
Skąd: IoM

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 11:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie mam takiego miernika, mam tylko tak zwany miernik wielofinkcyjny.
Możesz jednak mieć sporo racji Mark jako, że od pewnego czasu, zauważyłem że prąd ładowania spadł mi z 14.5V na 13.8 - 13.9V. Te odczyty mam z live dashboard OBD2 odczytane. Może nie są zbyt wiarygodne ale od kiedy mam auto ZAWSZE miałem 14.5V a ostatnio, przy kasowaniu CEL, zauważyłem, że jest poniżej 14 V i bałem się że powoli alternator wysiada. AKU jest stary, jeszcze ze Stanów (policyjny HD Very Happy ), czyli ma ponad 5 lat.
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 12:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W międzyczasie mała ciekawostka (rozchorowałem się trochę i nie wiem kiedy wreszcie zmienię ten pasek i napinacz).




Zdjęcie termowizyjne starej rolki prowadzącej. Po kilku minutach pracy śruba i podkładka (S1) są o kilka stopni cieplejsze od reszty stalowego kółka (S2), podejrzewałem więc większe opory toczenia w związku ze zużyciem łożyska. Myślałem też, że może to jest źródło mojego problemu. Rolkę już wsadziłem nową. Muszę sprawdzić czy teraz też są takie różnice temperatur. Ciekawe rzeczy widać w termowizji w samochodach Wink
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
RadAg
*
*


Dołączył: Mar 03, 2008
Posty: 166
Skąd: IoM

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 12:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moim zdaniem jesteś w błędzie Smile
Łożysko nie eliminuje oporów toczenia tylko je minimalizuje. Na łożysku zawsze będzie wyższa temperatura niż na monolitycznym elemencie, jak rolka, która nic nie robi poza tym, że odbiera ciepło tego łożyska.

Oczywiście na zużytym łożysku, nieposmarowanym, będzie wyższa temperatura niż na nowym, jednak łożysko zawsze będzie źródłem ciepła.
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 13:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nigdzie nie napisałem, że łożysko eliminuje opory toczenia.
Oczywiście, że łożysko nawet nowe, będzie się grzało w stosunku do innych części, ale na pewno mniej niż zużyte. I to właśnie chcę jeszcze sprawdzić, czy po wymianie grzeje się mniej, a jeśli mniej to znaczy, że są dzięki temu mniejsze opory toczenia i pracy całego układu np.

Może być jeszcze taki problem z tym pomiarem, że śruba i podkładka bardziej zbierają ciepło z bloku, w który są wkręcone, a więc trudno będzie wykazać jakąś poprawę Confused
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 14:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po zdjeciu paska sprawdz czy rolke obrocisz palcami.Jesli tak - to zadne obciazenie.Rolki obciazonego podczas pracy alt oraz kompresora nie obrocisz palcami - bo obciazenie jest rzedu 0.5 do 3 KM! i z taka sila hamowany jest pasek.Dopiero przy takich obciazeniach mozemy mowic o ewentualnym poslizgu .Nawet pompa wody nie stanowi wielkiego obciazenia,czego dowodem jest to ze czesto jest napedzana gladka strona paska.A wiec ewentualna awaria lozyska w rolce prowadzacej czy napinacza nic nie znaczy.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Pią Gru 07, 2012 16:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oczywiście, że wymiana tej rolki na nową (nawet jeśli stara kręciła się w palcach z większym trudem czyli była już trochę zużyta) nie spowoduje odczuwalnego spadku zużycia paliwa czy paska. Jeśli już to może 0,5% lub jeszcze mniej. Jednakże jakby tak wymienić za jednym razem wszystkie łożyska w kołach, w osprzęcie itd. To już o kilku procentach chyba można mówić Wink

Pasek, tak jak mówisz, ma spora moc i nawet zużyte łożysko go nie zatrzyma, ale przez niesprawne i zwichrowane rolki zaczyna się szybciej zużywać. Poniżej zdjęcie mojego poprzedniego paska, na którym zrobiłem jakieś 3000 km. Widać jak wyświecona jest jego gładka strona i pojawił się nawet jakiś bąbel... na tym co mam teraz też jakieś ubytki widać. Jak go zdejmę to wrzucę fotę.


_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
wojtek276
*
*


Dołączył: Oct 25, 2009
Posty: 76
Skąd: Ciechocinek

PostWysłany: Sro Gru 12, 2012 18:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kolego walczyłem z tym ze 2 lata tylko ograniczałem się do rolek i paska ale jak wilgotno się robiło zawsze wracało i tak było do puki nie przyszło mi wymienić pompy wody dopiero ucichło spokój mam już ok 4 msc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Sro Gru 12, 2012 18:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też podejrzewam pompę bo stamtąd chyba ten pisk się wydobywa, albo tam jakoś ujawnia. Sam już nie wiem. Na razie wymienię pasek i napinacz. Jeśli to nie pomoże (albo pomoże na krótko) to wymienię też pompę. Na pewno nie zaszkodzi Wink Trochę się rozchorowałem i jeszcze się nie zabrałem za to Confused
Pozdrawiam serdecznie!
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sro Gru 12, 2012 19:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

czesto przyczyna lezy gdzie indziej-np rolki nie leza w osi.



_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Sro Gru 12, 2012 22:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie cały czas o tym piszę Wink
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Czw Gru 13, 2012 15:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

MarkSeven napisał:
.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.

Nie.
Mialem raz taką sytuację.
Lozysko zostalo wywalone,ale rolka zacięla się i pasek urwany.


Zientas:
Czasem pasek piszczy,cokolwiek byś nie zrobil.Po prostu zla mieszanka gumy.
Może też piszczeć,jśli jest zalewany olejem czy plynem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
HarryAngel
*
*


Dołączył: Jan 23, 2010
Posty: 787

PostWysłany: Czw Gru 13, 2012 18:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redneck1 napisał:
MarkSeven napisał:
.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.


Nie.
Mialem raz taką sytuację.
Lozysko zostalo wywalone,ale rolka zacięla się i pasek urwany.

.


to znaczy jak? obalisz cala nauke bo raz miales pewna sytuacje?

zazwyczaj jest tak jak pisze mark. a to co ty miales to zwyczajne odstepstwo od reguly na ktorym budujesz teorie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Pią Gru 14, 2012 12:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pod maską nastała cisza.
Napinacz Gates (205 zł) + pasek Conti (99 zł) + robocizna (50 zł).

Pasek wyglądał tak samo jak ten co pokazałem powyżej. Napinacz niby był OK z zewnątrz, ale nie wiadomo jakie ma parametry pracy (naciągu) w porównaniu do obecnego. Jako że to była chińszczyzna to pewnie nie spełniał norm Wink

Jest cicho, ale nie wiadomo jak długo. Teoria z pompą wody, o której wspominałem wcześniej (jak i kolega) może być słuszna. Teraz pasek jest nowy, "chropowaty" na gładkiej stronie a więc przyczepny. Może po iluś tam motogodzinach pompa go znów wyświeci i zacznie piszczeć znowu - nie wiadomo. Może teraz już będzie wszystko dobrze bo napinacz napina go z odpowiednią siłą.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Sob Gru 15, 2012 22:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

HarryAngel napisał:
redneck1 napisał:
MarkSeven napisał:
.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.


Nie.
Mialem raz taką sytuację.
Lozysko zostalo wywalone,ale rolka zacięla się i pasek urwany.

.


to znaczy jak? obalisz cala nauke bo raz miales pewna sytuacje?

zazwyczaj jest tak jak pisze mark. a to co ty miales to zwyczajne odstepstwo od reguly na ktorym budujesz teorie.


Gówno ci do tego.Z toba nie rozmawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
RadAg
*
*


Dołączył: Mar 03, 2008
Posty: 166
Skąd: IoM

PostWysłany: Sob Gru 15, 2012 23:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

redneck1 napisał:
HarryAngel napisał:
redneck1 napisał:
MarkSeven napisał:
.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.


Nie.
Mialem raz taką sytuację.
Lozysko zostalo wywalone,ale rolka zacięla się i pasek urwany.

.


to znaczy jak? obalisz cala nauke bo raz miales pewna sytuacje?

zazwyczaj jest tak jak pisze mark. a to co ty miales to zwyczajne odstepstwo od reguly na ktorym budujesz teorie.


Gówno ci do tego.Z toba nie rozmawiam.


Nie wiem jak wy ale ja temu panu na RR podziękowałem. Z niektórymi nie da sie pogadać Smile
_________________
www.roadrunners.pl

Ford Crown Victoria P71 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
redneck1
*
*


Dołączył: Apr 20, 2012
Posty: 467
Skąd: Okolica Krakowa

PostWysłany: Sob Gru 15, 2012 23:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

RadAg napisał:
redneck1 napisał:
HarryAngel napisał:
redneck1 napisał:
MarkSeven napisał:
.Naped paskowy ma taka sile ze rozwali te lozysko i dalej bedzie sie obracac bez najmniejszego poslizgu!Najwyzej bedzie troche halasu.


Nie.
Mialem raz taką sytuację.
Lozysko zostalo wywalone,ale rolka zacięla się i pasek urwany.

.


to znaczy jak? obalisz cala nauke bo raz miales pewna sytuacje?

zazwyczaj jest tak jak pisze mark. a to co ty miales to zwyczajne odstepstwo od reguly na ktorym budujesz teorie.


Gówno ci do tego.Z toba nie rozmawiam.


Nie wiem jak wy ale ja temu panu na RR podziękowałem. Z niektórymi nie da sie pogadać Smile


Odwrotnie.To ja tobie podziekowalem na tamtym forum.
Tobie tez gówno do tego,z toba nie rozmawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Nie Gru 16, 2012 13:24    Temat postu: priva Odpowiedz z cytatem

Panowie. To nie miejsce na takie posty.... Confused
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Czw Sty 10, 2013 23:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Problem chyba wraca. A więc wcześniejsze teorie o pompie wody zdają się potwierdzać. To jest ostatni , niewymieniony element po którym pasek idzie gładką częścią a na tej właśnie stronie pasek szybko się zużywa. Przypomnę wymieniłem: napinacz, pasek i rolkę prowadzącą + koło pasowe wcześniej z powodu wycieków z uszczelniacza i wibracji tegoż koła.

Czas rozejrzeć się więc za pompą.
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Doctor
*
*


Dołączył: Sep 26, 2011
Posty: 321
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 23:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dorzucę i ja coś od siebie. Pisk zaczął się w okolicach września ubiegłego roku. Pasek w miarę świeży ( przejechane 9 tys w pół roku ), rolka napinacza w tym samym czasie zmieniona. Hałas narastał. Wymieniłem łożysko na kompresorze klimy(500zł), później na alternatorze kpl.(150zł), znów rolkę napinacza(90zł). Koszty rosły a hałas nie ustawał - jak usłyszałem stawki dalszych wymian łożysk na kolejnych akcesoriach kupiłem kolejny pasek(67zł) i... nastała cisza. Poprzedni pasek z Dayco "zesztywniał" (??) czy coś w tym stylu. Zmieniłem na Continental i jak ręką odjął. Ponoć jeszcze miększe są SKF ale rozmiaru nie było - tak dla potomnych: zanim zaczniesz drogie naprawy spróbuj eliminacje od najtańszych możliwych przyczyn nawet gdy coś niedawno zmieniałeś Wink
_________________
Cadillac Eldorado 1970 8.2 L Hard Top
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 23:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

OK kolego, ale powiedz jak długo jeździsz (km) na nowym pasku?
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Doctor
*
*


Dołączył: Sep 26, 2011
Posty: 321
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 23:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Będą dwa miesiące ( ok. 3.5 tyś. km )
_________________
Cadillac Eldorado 1970 8.2 L Hard Top
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 23:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To poczekajmy jeszcze chwilę z osądem Wink
Choć te 3,5 tys. już coś znaczą... czasem pasek stary i sztywny, czasem jednak coś ten pasek psuje... w moim przypadku chyba to drugie Wink

Pozdrawiam!
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Doctor
*
*


Dołączył: Sep 26, 2011
Posty: 321
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Sob Sty 12, 2013 23:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja uważam tak: Dayco wymieniałem na wiosne i gdy temp i wilgotność była dobra to nic się nie działo, koniec września, deszcze itd i się zaczęło. Dodam że gdy auto postało w cieple kilka godzin (warsztat, garaż) przez pewną chwile była cisza. Macając oba paski różnica jest ogromna w miękkości. Zacząłem się już zastanawiać czy może któraś rolka (a jest ich bodajże 6) nie odbiega nieco od innych i go nie wykrzywia ale badając specjalnym narzędziem pomiarowym jakim była brecha Laughing wychodziło na to że wszystko jest w jednej linii. Jeśli znów zacznie piszczeć będzie prawie pewne że któreś akcesorium dowala pasek po przejechaniu pewnej liczby km, ale oby moje słowa sie w g**no zamieniły Very Happy
_________________
Cadillac Eldorado 1970 8.2 L Hard Top
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zientas
*
*


Dołączył: Mar 12, 2006
Posty: 98
Skąd: Poznań / Komorniki

PostWysłany: Pon Sty 14, 2013 9:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Objawy występują na razie tylko przy opadach deszczu / kałużach, gdy jest sucho jest (jeszcze) cisza. Pamiętam, że hałas wydobywał się właśnie z okolic pompy wody, a więc już powoli rozglądam się za nową. Mam nadzieję, że problemy się wreszcie skończą. Pozdrawiam!
_________________
Pontiac Bonneville SLE 2000 + LPG (Był Chrysler T&C 3.8 Limited 2001 + LPG, Cirrus 2.5, Durango 4,7 I gen, G.V `99 w planach kolejne amerykany)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Doctor
*
*


Dołączył: Sep 26, 2011
Posty: 321
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Pon Sty 14, 2013 11:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Powodzenia zycze bo wiem jak bardzo to jest irytujace Smile
_________________
Cadillac Eldorado 1970 8.2 L Hard Top
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kiss73
*
*


Dołączył: Jan 25, 2008
Posty: 89
Skąd: ŻARY

PostWysłany: Pon Sty 21, 2013 20:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja spryskuje pasek sylikonem w sprayu i mam spokoj na pare miesiecy.
_________________
CHRYSLER VOYAGER 2500 TD -1998
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group