Panowie pomocy- mam traktor

[kubekczewa]

Witam drogich forumowiczów.
Dziś rano moje maleństwo odmówiło posłuszeństwa, jadać około 80 km/h mój silniczek nagle zaczął dygotać i pracuje jak traktor. Zupełna utrata mocy- ledwo przejedzie pare metrów. Do domu trafiłem na lawecie- 100km.
Silnik pracuje jakby nie na wszystkie gary, ale:
-wkręca się z problemami do odcięcia, czasem jakby zaczynał pracować równo albo chciał
-bez zmian po odłączeniu każdej ze świec
- na kazdy przewód idzie iskra-sprawdzałem ściągając ze świec( jakby na dwóch przeciwstawnych byla troszke mniejsza)
- taki same obiawy na gazie i benzynie- stawialem na wtryski gazu ale teraz wykluczam,
-sprężanie po 10-11 na przednich garach- tylu nie zdazylem sprawdzic, ale sam tyl jak i sam przod chodza tak samo jak i obydwie glowice razem.
- jutro wymieniam swiece
Pozdpowiedzcie co jeszcze i jak sprawdzac?? katalizator??( juz kiedys w innym aucie zablokowal mi wydech) przestawiony uklad zapłonowy??
będę wdzięczny za kazda sugestie.

Pozdrawiam
_________________
DODGE GRAND CARAVAN 3,8 LPG 05r

[cyberda_]

Ja stawiam na cewkę u mnie padła taka samo w czasie jazdy. Wystarczy że ma przebicie i iskrę niby masz ale słabą. W naszych rocznikach cewka składa się (wewnątrz) z trzech cewek po jednej na parę cylindrów dlatego na dwóch świecach masz słabszą iskrę. Po tym jak mi padła cewka zawsze w aucie mam jedną zapasową ... Mi udało się jakoś dokulać do domu ale tak jak u ciebie autko-traktor
_________________
DODGE Grand  Caravan SPORT 3,3 LPG model 2001

[kubekczewa]

Przyczyna okazal sie zawót wylotowy na jednym z cylindrow- pekla sprezyna zaworu:(
zawor i sprezyna pilnie poszukiwane
_________________
DODGE GRAND CARAVAN 3,8 LPG 05r

[gruby77]

Ja miałem takie objawy w vojtku 2,5 td i okazało sie że to wtryski