Wymiana konwertera

[airwolf]

Czytając forum wiem, że sporo z Was ma doświadczenie związane z rozbieraniem/remontem skrzyni.. ja nie mam ani dośiwadczenia ani wiedzy technicznej, dlatego proszę o poradę..

swoje przygody - problemy ze skrzynią opisywałem tu:
http://asu.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=7984


otóż.. składając wszystkie puzzle do kupy zakładam, że mam walnięty konwerter i być może jeszcze coś dalej.. ale tego nie jestem pewien.. i tu pytanie.. sam konwerter to koszt jakieś 500-700 zł. wygląda dość normalnie.. ale na ile skomplikowana jest jego wymiana? czy trzeba wyjąć skrzynię, czy można to jakoś wymienić bez wyjmowania całej skrzynii?

niezależnie od powyższego, zakladając, że wymienię konwerter, złożę auto to co mnie czeka?

- albo będzie wszystko ok..
- albo niie będzie - i tu pytanie.. czy podczas jazdy próbnej grozi mi zespucie nowo założonego konwertera, jeżeli założę go bez remontu całej skrzynii - w sytuacji gdy coś w niej jest jeszcze walnięte???


będę wdzięczny za fachowe porady
pozdrawiam serdecznie,
nie tracąc nadzieji
_________________
VISION 3,5 '95 mit gasssss ..

[airwolf]

.
kurcze.. nikt nie czuje się na siłach wypowiedzieć w tej sprawie?
mój Vision nadal leży na łopatkach

Szukam "złotej rączki" ale nie majstra od kombajna, tylko kogoś, kto podjąłby się remontu mojej skrzyni i będzie wiedział co robi.. Wszystkie części mogę szybko i sprawnie (max tydzień) ściągnąć zza wielkiej wody czyli ojczyzny tego rupiecia..

czy możecie kogoś poleciś w Warszawie/okolicach? za wielkie warsztaty naprawiające ASB już dziękuję.. szkoda na nich czasu..

pozdr.
_________________
VISION 3,5 '95 mit gasssss ..

[waldek44]

masz wiadomość
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r