Dymi!!!! Pontiac Trans Sport 2.3 16V

[Robert_Belgia]

Mam problem od kilku dni. Pontiac po zapaleniu dymi jakby uszczelka pod glowica poszla, problem w tym ze jak jest zimny, a jak jest dobrze rozgrzany to nic sie nie dzieje. Dym jest okropny, nic dookola nie widac - ma ktos pomysl jaka moze byc przyczyna???
Pontiac 95rok
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004

 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat

[marcys]

no sam sobie odpowiedziales uszczelka - najprawdopodobniej bo moze to i tez byc duza ilosc kondensatu(wody) ktory odlozyl ci sie w wydechu po krotkich dystansach przy tej pogodzie...
a powiedz jeszcze jaki jest ten dym? wejdz w jego oblok i powachaj czy bardziej "pachnie" para wodna,slodkim glikolem, czy olejem?
_________________
T&C 3.3 2001`

[Robert_Belgia]

bardziej woda, a raczej plyn chlodniczy...
Moje zdziwienie budzi to ze dzieje sie to na zimnym silniku....bo przewaznie uszczelka zaczyna puszczac mocnej jak jest rozgrzany silnik...czy mi sie tylko tak wydaje

[qazws]

mi też teraz dymi , taka pogoda
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[marcys]

[jacekz]

są i przypadki gdzie woda przez noc zatankowała tak do połowy jeden z cylindrów i rano przy próbie rozruchu było TRAHHHH! Korbowód zgięty....
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[marcys]

[jacekz]

Ano do kichy korby, autko to zacny dełu matis
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[marcys]

hmm..osobiscie nie chce mi sie wierzyc zeby korby sie od tego skrzywily! silnik ma moc naprawde niewielka w porownaniu do sil jakie dzialaja na korby podczas normalnej pracy(suwu pracy). wiec jesli korby potrafia przeniesc tak duze sily to niby czemu silniczek elektryczny o mocy ok.1,5kW moglby je pogiać?
_________________
T&C 3.3 2001`

[Robert_Belgia]

Nie straszcie mnie!!!!!
Po okolo 15 minutach jak sie rozgrzeje, przestaje sobie dymic.
Auto wlasnie mialo pokonac ostatnia trase 1100km i pojsc do sprzedazy....ale plan sie pokrzyzowal, bo chyba sie nie odwaze tyle pojechac

[jacekz]

Ja nikogo nie strasze, silnik rozrusznika nie jest wcale taki slaby, ma potworne przelozenie, kolosalny moment, jest w stanie na pierwszym biegu normalnie przemieszczac autem wiec nie opowiadaj o malej mocy... Znam czlowieka ktory w wyniku braku paliwa, dojechal do domu na rozruszniku -ok.1 km - samochodem osobowym marki trabant . Oczywiscie wczesniej wymontowal swiece.
Byc moze gdzies jeszcze mam zdjecie tych korbowodow, oczywiscie nie jestem w stanie udowodnic przyczyny, na fotach tego nie widac. Podkreslam ze widzialem to tylko przy tym jednym aucie, jak wiadomo jest to delikatna japonska konstrukcja....
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[benchi]

Potwierdzam, że jest możliwość skrzywienia korbowodu.
Zwłaszcza w silnikach wysokoprężnych.
W momecie suwu woda w cylindrze zostaje skompresowana (a jak wiadomo woda nie należy do "ściśliwych" substancji).
Poza tym nie sam rozrusznik powoduje kompresję ale również inne cylindry, na których rozruch już nastąpił.
_________________
36 Plaskaczy - Dawno, dawno temu
Ford Windstar - Trochę później
Ford Explorer - Jeszcze później
Chevrolet Blazer - Całkiem niedawno
Ford Explorer - Dopiero co sprzedany
Co następne? Kto wie...

[marcys]

>W momecie suwu woda w cylindrze zostaje skompresowana (a jak >wiadomo woda nie nale¿y do "¶ci¶liwych" substancji).
>Poza tym nie sam rozrusznik powoduje kompresjê ale równie¿ inne >cylindry, na których rozruch ju¿ nast±pi³.

Benchi prawie 10lat jezdzilem dieslem, i ze 3 razy walnela mi uszczelka pod glowica wlasnie tak ze woda nalala sie do cylindra i powiem ci ze nie ma fizycznej mozliwosci na skrzywienie w ten sposob korbowodu! jesli juz woda naleje ci sie do cylindra to rozrusznik zakreci najwyzej tyle zeby tlok doszedl do GMP - i jesli zawory beda zamkniete to na tym sie skonczy bo ciecz nie jest scisliwa i tlok uderzy tylko, stuknie i tyle - i nigdy nie zrobisz silnikiem z zamknietymi zaworami i woda w cylindrze pelnych 2 obrotow walu (a to jest niezbedne minimum zeby odpalic silnik 4T). A jesli juz zdazy sie tak ze zawory beda otwarte to wypchniesz ciecz i silnik zapali ale bedzie kopcil - ale korby nie skrzywisz!

>silnik rozrusznika nie jest wcale taki slaby, ma potworne przelozenie, >kolosalny moment, jest w stanie na pierwszym biegu normalnie >przemieszczac autem wiec nie opowiadaj o malej mocy.

no masz racje! srednia moc rozrusznika to 1,5kW a wiec ok.2KM, do tego przelozenie i jest moc! ale nie opowiadaj bajek ze ktos na rozruszniku przejechal 1km bo jest to fizycznie nie mozliwe! mozna przejechac ale z 5m i nie bedzie to jazda a raczej kangurze skoki-choc moze akurat trabant z wykreconymi swiecami jechalby w miare rowno bo to 2T, po drugie zaden standardowy akumulator nie da tyle energii zeby przejechac nawet 50m, po trzecie prad jaki idzie przy rozruchu to dobre pareset Amper, ten prad przeplywa przez uzwojenie rozrusznika ktore ma grubosc srednio 4mm2 na stojanie i jakies 1,5-2mm na wirniku - podczas przeplywu pradu wyzwala sie niesamoita ilosc ciepla i wierz mi ze jakbys probowal krecic rozrusznikiem z 5 min bez przerwy to go poprostu spalisz!
_________________
T&C 3.3 2001`

[qazws]

parę lat temu w Gdańsku była powódź ,

wtedy dużo diesli zaciągnęło wode przez filtr powietrza i fakt korby poszły
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[jacekz]

Marcys, Ha, ha... to nie bajki... Nie znasz możliwości trabanta.. i mojego szalonego kolegi trabanciarza. Tam nic nie było standardowe, łącznie z wodnym układem chłodzenia. Dzięki temu udawało mu sie bez szlifu zrobić 100 kkm. Instalację miał 12V, rozrusznik 6 V, może powiesz że i to bajki, że by się przepalił... By dolać wody do ognia dodam jeszcze że przerzucił wszystkie biegi i jechał na 4 biegu korzystając z wolnego koła.
Ja Ci powiem jedno kup sobie trabiego i sprawdź, ja Ci tego nie udowodnię
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[benchi]

[Robert_Belgia]

widze ze temat sie rozwinal...a ja tm czasem mam cos do dodania.
Dzis zrobilem okolo 30km i zupelnie nie dymil, a po kilku godzinach zapalilem go, pojechalem sobie na zakupy i wstyd mi bylo jak na parkingu przed sklepem zrobila sie wielka chmura...
Nie traci jednak mocy, jezdi normalnie i sam juz nie wiem co o tym myslec.
Musze dodac jedno, przewaznie zawsze jezdzilem na gazie, jadac ostatnio do Holandii, gaz sie skonczyl, przelaczylem na benzyne i od tej pory sie tak dzieje. Czy moze miec to znaczenie???
Czekam na dalszy rozwoj tematu.

[orzech]

...hm!! a ja powiem tak ! - korby mogą sie skrzywić (wiem to z doświadczenia),a co do rozrusznika to powiem tylko tyle że wykorzystują go "laweciarze"jako napęd wciągarki - więc !!?? mowi to same za siebie,że moc ma dużą

[lift]

Jeśli płynu nie ubywa,olej ni ma barwy siwej,przewody ukł.chłodzenia silnika nie twardnieją podczas zwiększania obrotów silnika,nie jeżdzisz na wodzie to czym się martwisz.Może robisz za krótkie dystanse i nie wszystka woda odparowywuje z układu wydechowego.
Jeśli chodzi o nieszczelność pod głowicą na zimnym silniku będzie bardziej puszczać jeśli szczelina jest niewielka .Jak się rozgrzeje głowica i blok ulega rozszerzeniu i uszczelnia wyciek.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/