Prośba o ocenę sytuacji - Voyager 3.3

[wilu111]

Witam wszystkich.

Chciałbym zasięgnąć waszej opinii.

W następnym tygodniu kupuje od dealera Grand Voyagera 3.3 Limited + gaz sekwencja. Dzisiaj wpłaciłem zaliczkę. Jeździłem nim wczoraj i dzisiaj.
Auto serwisowane i kupione w Polskim ASO. Przebieg 116tyś. grudzień 2004 - zakupione przez 1 wł.

Sprawdziłem kontrolkę diagnostyki śilnika (taki pomarańczowy rysuneczek silnika na środku zegarów to jest?) i gaśnie po zapaleniu.
Automat w czasie jazdy pracuje ok. To znaczy tak mi sie wydaje, bo płynnie zmienia w górę i w dół. Auto po włączeniu D i puszczeniu hamulca zaczyna sie delikatnie toczyć.

Jednak zauważyłem na parkingu, a raczej usłyszałem przy otwartych drzwiach, że jak zmieniam z pozycji P na wsteczny R słychac pod spodem delikatne jakby "uderzenie" "pyknięcie" (nie wiem jak to określić).
Serwisant stwierdził z ASO, że jest to normalne (jakaś tam zmiana ciśnień czy czegoś tam).
Jako, że nie miałem doczynienia z automatami troche mnie dziwi wysoki wzrost obrotów silnika przy mocniejszym mocnym wdepnięciu na gaz przy np. 90-100km.

Moje pytanie: Czy jest to objaw normalny. Czy przy zmianie położenia dźwigni biegów coś słychać w Waszych autach? Te obroty ?


P.S.
Przy przebiegu 55000 zmieniona była skrzynia na nową. Pierwszy właściciel auta jadąc nim najechał na odpadającą obudowe czegoś tam od tira. Uderzenie spowodowało pęknięcie skrzyni i stąd ta wymiana.
Sprawdziłem to w dokumentach serwisowych i u 1 właściciela.

Olej w skrzyni wymieniany był wg. książki co 47000km

Serwis przedstawił mi jeszcze, że do wykonania w tym aucie jest:
-wyciek ze sprzęgła BOC
-uszczelnienie miski olejowek skrzyni biegów
-uszczelnienie wałka atakującego tylny most
Wszystko to zostanie wykonane na ich koszt przed oddaniem mi auta jak i wymiany olejów w skrzyni, silniku + oczywiscie filtry.

Czy mam sie czegoś obawiać?
Dzieki za wytrwałość.

Pozdrawiam
wilu111

[Tomaj]

Przy włączaniu z N lub P na D lub R słychać delikatne lub głośne bzyczenie i puknięcie, to normalne chyba że ciągnie się w nieskończoność albo wali tak mocno że słychać od wewnątrz.
Po puszczeniu hamulca z D lub R musi się toczyć. Jeśli stoisz i właczasz bieg nie powinieneś czuć żadnych szarpnęć ani drżenia.
Jadąc np 90km/h masz już załaczony ostatni bieg z blokadą więc przenośi 100% mocy, ale w momencie mocnego wciśniecia gazu wyłacza sie blokada i wzrastają obroty, jeśli wciśniesz mocniej przełaczy się z 4 na 3 bieg i wtedy iwdać to jeszcze bardziej. Auto zacznie wtedy szybciej przyspieszać.
Sprawdź jeszcze jedno przed zakupem jak masz możliwość. Jadąc spokojnie rozwiń zawrotną prekość 80km/h, zobaczusz że obroty bardzo mocno spadną, wtedy powoli wciśnij pedał gazu. Zobaczysz wzrost obrotów, jak popuścisz gaz muszą spaść. W tym moomencie załącza i wyłącza się blokada, nie może być żadnego drżenia. Opisuje to bo masz dziwnie dużo wycieków, jak na 116kkm.
-uszczelnienie wałka atakującego tylny most - znaczy kupujesz wersję z napędem na 4 koła. Przejedź się wtedy płynnie od 0-100km, delikatnie wciskając gaz i posłuchaj czy nie ma żadnego buczenia, szcególnie przy 1500-2000 obrotów lub przy prędkośći 70-90km/h. Jak będzie cisza i nic nie drży/buczy to wał jeszcze posłuży.
Jak wszystko naprawią i dostajesz sprawne auto to nie musisz się niczego bać. Powodzonka.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[wilu111]

[Tomaj]

Przy właczeniu biegu możesz czuć delikatne puknięcie, poprostu bieg się załacza i auto już chce jechać. Jest dobrze.
Jeśli rzeczywiście skrzynia była wymieniana przy 55kkm, a ma 116kkm, to dopiero przejechała 61kkm, to tak naprawdę nic. Jak będziesz dbał i wymieniał regularnie olej i nie żydził na ew. diagnozy czy przeglądy, posłuży jeszcze przez wiele lat.
Jak z obrotami to Ci nie powiem dokładnie. U mnie, autko w podpisie, przy 80km/h mam ok. 1600obr. Jak depne delikatnie i wyłączy się blokada, czyli pojedzie na 4 to ok. 2000. Przy mocniejszym depnięciu ok. 3000 i 3 bieg, a do oporu to pójdzie na 2 i jakieś 4000-4500. Przy takiej prędkości i 3 biegu mocno przyspiesza, jak wejdzie 2 wciska w fotel i ryczy jak rasowy sportowiec
To jest taka sama zasad jak w ręcznej skrzynce, tylko tutaj o redukcji decyduje komputer. Wciskasz gaz, więc potrzebujesz większego przyspieszenia, jeśli robisz to coraz mocniej to redukcje na niższy bieg postępują stopniowo. Jak wciśniesz agresywnie do końca to zredukuje to na możliwy najniższy. Pływanie obrotów to cecha automatów, nie ma tutaj pełnego zesprzęglenia (oprócz blokady 4, niektórzy mówią na to mylnie 5 bieg). To sprzęgło hydrauliczne, na którym wystpęuje naturalny "poslizg", podobnie jak jazda na półsprzęgle w ręcznej.
Chyba wszystko w miarę prosto wytlumaczyłem
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[wilu111]

Dzikei serdeczne Tomaj za info.

Czyli z obrotami jest ok. Serwis zaprasza mnie na przeglady co 12 tyś.

pozdrawiam
wilu111

p.s.
Nie moge za zadne skarby dodac miniaturki pod nickiem nawet takiej 40x40 pikseli