Stukanie w silniku-Plymouth Voyager 91'-3.0l

[toluenik]

Witam;
Stukanie w silniku przeważnie po nocnym postoju,ale nie ma stałej reguły;
po uruchomieniu silnika stuka,a po chwili ustaje,lecz jak już wspomniałem-bywa różnie.Czasami i po rozgrzaniu silnika-też stuka.Najprawdopodobniej jest tego przyczyną element hydraulicznego systemu regulacji zaworów.Czytałem na Forum,że lekarstwem na tę dolegliwość może być wymiana oleju na "gęstszy" /10W40/-po wymianie,,,bez zmian, stuka częściej i głośniej,a nawet "słuchowo"wydaje się,że stukał (chyba-?) jeden,a teraz odzywają się dwa---????Chyba bez ich wymiany się nie obejdzie,ale obawiam się,czy to"one" są tego stukania przyczyną,czy może się mylę-?Oby nie sworznie,lub panewki-??Proszę o wypowiedzi na ten temat,za co z góry wielkie dzięki.Pozdrawiam-Darek N.

[JEDI_V]

Jesli to jest hydrauliczny popychacz to stosuje sie z reguly rzadszy olej,ktory szybciej dociera do jego wnetrza.Czesta przyczyna siadania popychaczy jest nie odpowiedni olej lub zwlekanie z jego wymiana.Popychacz glownie siada na dwa sposoby:1)w pewnym polozeniu zapieka sie gorny grzybek i nie kompensuje luzu i 2)dol popychacza jest wyrobiony od krzywki na tyle,ze gorny grzybek nie ma juz zakresu kompensacji.
Ja w twoim wypadku stawialbym raczej na popychacz(e),bo jak piszesz czasami te stukoty sie traca,jest to typowy objaw zbyt poznego napelniania sie popychacza olejem.W zaleznosci od stanu zuzycia popychaczy jest jeszcze na to lekarstwo.Wyciagamy wszystkie popychacze,do dolnej plaszczyzny przykladamy idealnie rowna krawedz np.suwmiarki i sprawdzamy czy jest jakis luz miedzy przylozona krawedzia a gladzia pracujaca na krzywce walka rozrzadu.Jesli nie ma to prawdopodobnie ktorys z grzybkow u gory jest zapieczony.
Wtedy kupujesz plyn do rozpuszczania nagarow silnikowych,wrzucasz na noc wszystkie do takeigo plynu tak aby byly cale zanurzone,a rano delikatnie miedzy dwoma listewkami sciskasz popychacze w imadle,tak aby grzybek rozruszac i wyrzucic przez boczny otwor rozpuszczony syf,pusty i sprawny popychacz powinienes umiec zgniatac palcami.Jesli stosujesz mineralny olej to polecam 10W/30 PETROCANADA,bardzo dobry olej wlasnie do silnikow z hydrauliczna kasacja luzow(specyfikacja nie spotykana w europie jesli chodzi o mineralne a w usa czy kanadzie stosownay na tzw.pierwsze zalanie).Jesli to jest sworzen korbowodu lub panewka to bedzie caly czas klepac,wymiane oleju na gestrzy lekko to tylko wyciszy.
Aha bylbym zapomnial,wymyte popychacze lub nowe wrzuca sie na jakis czas do oleju,ktory bedziesz wymienial,musza sie "napic" bo jak wsadzisz suchy i uruchomisz silnik to zanim wypelni go olej i cisnienie zacznie kompensacje luzow moze go poprostu zniszczyc.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[qazws]

mam to samo rano jak uruchomię jest trrrr i po chwili zanika ,niekiedy na gorącym też potrafi sobie postukać,mowy popychacz 25zł na allegro lub w JAPPARTSie kupisz od Mitsubishi kod silnika 6G72
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net

[JEDI_V]

I tak ciekawostka odnosnie nagminnego siadania popychaczy hydraulicznych w 4 cylindrowych silnikach forda z lat '80.Mianowicie mialy blad konstrukcyjny,glowna magistrala olejowa znajdowala sie miedzy 1 a 2 cylindrem liczac od aparatu zaplonowego( mechaniczna pompka paliwa miala naped z krzywki na 1 cylindrze,wiec moze tym sie konstruktorzy zasugerowali) zamiast 2 a 3,wiec popychacze 4 cylindra najpozniej przy rozruchu dostawaly olej i cisnienie,wiec szybko siadaly
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[toluenik]

Witam wszystkich Życzliwych-@
Bardzo dziękuję za obszerne informację,szczególnie Panu "JEDI_V";
Postaram się zastosować do podanych wskazówek.Sądzę,że rady słuszne.Nie mniej jednak chyba i tak będę musiał powymieniać te hudrauliczne elementy regulacyjne.Mam poza tym jeszcze jedno pytanie:
Podejrzewam,że mam uszkodzoną uszczelkę pod głowicą (tą bliżej kabiny);
po dokładnym wymyciu bloku silnika z tej strony-po paru dniach,pojawia się "zapocenie" na tym mytym miejscu.Druga obserwacja,,,dość długie "parowanie" spalin z rury wydechowej,,,,,--->czy jest możliwość przepływu "wody" tylko do komory cylindra,bo olej jest O.K.-???oraz,,,,,,czy,jeśli to wina uszczelki,można zdjąć głowicę z tego rzędu cylindrów,bez wyjmowania silnika-?
Wszystkim "Życzliwym" z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam-Darek N.

[JEDI_V]

Jeszcze raz napiszesz "Panu" to ci dam tak rade,ze z auta zrobisz ekspres do kawy .
Uszkodzenie uszczelki glowicy moze byc roznorakie:
-miedzy kanalem chlodzacym a cylindrem
-miedzy kanalem chlodzacym a zewn.sciana bloku silnika
-miedzy kanalem chlodzacym a kanalem olejowym
"Najkorzystniejszym" ze wzgledu na pozniejsze konsekwencje jest ten drugi.Jesli chlodziwo dostaje ci sie do cylindra to w spalinach da sie wyczuc wilgoc,a w oleju wyjdzie to predzej czy pozniej,poza tym cisnienie sprezania wali ci w uklad.
To co opisalem ci w sprawie popychaczy to tylko terapia zastepcza,jesli niestac cie na razie na wymiane popychaczy.Osobiscie jestem zwolennikiem wymiany kompletu.W sumie 25 zl za szt. to jeszcze nie majatek,tylko warto na 100% zdiagnozowac ze to one,ale po opisanych objawach stawiam ze to one
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[toluenik]

Witam;
Sorry,za"Pana",już się poprawię.Z tą uszczelką pod głowicę,to też rozumiem,a co z możliwością demontażu głowicy od strony kabiny-jeśli zajdzie taka potrzeba-czy da radę ją zdemontować,bez ruszania silnika-?
Mam poza tymi usterkami problem natury elektronicznej.Wiem,że to nie odpowiedni dział,ale zaryzykuję;-otóż (już pisałem o tym problemie na forum w odpowiednim dziale)-ale bez konkretnych efektów;chodzi o szybkościomierz,który lubi ciepło.Po nocy,silnik musi się nagrzać,a dopiero wtedy zaczyna wskazywać prędkość.Poszukaj pt:"Szwankujący szybkościomierz"-tam opisałem o co chodzi.Dzięki za porady-na pewno się do nich zastosuje.Miłego Weekendu,,,DarekN.

[qazws]

głowicę zdejmiesz bez wyciągania silnika ale jak będziesz robił to rób dwie i przy okazji przeszlifować zawory wymienić gumki zaworowe
_________________
Plymouth Grand Voyager 1989r 3,0L żółte blachy ,
Dodge Grand Caravan 3,3L + lpg 1990r z bordową tapicerka
Chrysler Town&Country 1994r 3,8L + lpg
www.czyszczeniedywanow.net