Camaro 3-gen 5.0 TBI zbyt ubogie spaliny i nierówna praca

[Gerrbil]

Witam!
Postanowiłem się zarejestrować na forum, gdyż napotkałem na problem, który niestety mnie przerósł. Mianowicie gdy odpalam zimny silnik po uruchomieniu dość szybko ssanie się wyłącza (powiedzmy max 1 minuta) spadają obroty i zaczyna się ich falowanie. Znaczy obroty spadają do takiego momentu, że zimny jeszcze silnik strasznie się kolebie prawie na granicy gaśnięcia i wtedy dostaje kopa, obroty rosną do wartości jak podczas włączonego ssania i tak cały czas. Wsiadam, wrzucam "D" i znów obroty w dół i padaka, potem do góry itd. Ruszam dodaję gazu i się dławi, jakby któryś gar nie palił, albo za mało paliwa; rozpędza się obroty rosną i potem jakoś idzie. Dojadę tak do świateł mocniejsze hamowanie i gaśnie. Dopóki nie osiągnie pełnej temp. silnika to nawet klimy nie mogę włączyć bo obroty walą w dół i praktycznie gaśnie motor. Z biegiem czasu zaobserwowałem, że zjawisko się nasila tj. gdy np nie jest dobrze zagrzany i mi zgaśnie to ciężko go odpalić, jakby ssania brakowało, kręci i się kolebie, prycha. Gdy jest dobrze ciepły to na prostej drodzę np. skrzynia zredukuje z 4 na 3 bieg to pomimo trzymania pedału gazu w jednym położeniu daje się słyszeć, że obroty nie są równe - falują ale nie jakoś cyklicznie tylko raz wiecej, za chwile trochę mniej itd. Komputer pokazał bład: zbyt ubogie spaliny/czujnik tlenu. Przed odczytanie błedu wymieniłem świece, kable i filtr paliwa. Auta używam tylko przez 3-4 mcy w roku, pozostały czas stoi w garazu i odpalam 2x w m-cu. Przez ostatnie 3 lata prawie nie jeździło, ale było dalej odpalane jak zawsze. Może ktoś spotkał się z podobnym problemem. Będę wdzięczny za jakąś podpowiedz.

[zwierzak]

Czujnik tlenu to nic innego jak lambda po za tym do tego mogą dochodzić lewe powietrze (te silniki pracują na szczelnych i dobrze podłączonych podciśnieniach) pamiętaj że po odpaleniu zimnego silnika komp nie zczytuje czujników dopiero po osiągnięciu odpowiedniej temperatury zaczyna zczytywać parametry na czujnikach a tym samym odpowiednio regulować mieszankę. Każda lambda ma swój koniec sprawdź czy nie jest już wypalona sprawdź też czy nie masz przetopionego kabla i nie zwiera go o masę. 3 gen w swojej komplikacji to proste urządzenie cała frajda w nim dłubać
_________________

Pontiac Trans Sport 93' 3.1
Pontiac Trans Sport 92' 3.1 Black Edition
Chłopaki maja Pontiaki !!!

[HarryAngel]

dla 5,0 TBI jest jeszcze procedura ustawienia wolnych obrotow wg GM Manuala - idle learn procedure
objawy ktore opisujesz opisuje takze Manual jako utrate wolnych obrotow po dluzszym postoju, wypieciu lub rozladowaniu akumulatora.

moze cos pomoze:

1. Zaciągnąć hamulec ręczny oraz zablokować koła (podłożyć kliny pod koła lub np cegłówki lub coś podobnego)
2. Silnik zimny, odłączyć akumulator na 1 minutę lub więcej, po czym podłaczyć akumulator
3. Wyłączyć wszystkie odbiorniki energii (światła, wentylator, radio, klimatyzację itp)
4. Włączyć silnik, nie dodawać gazu podczas uruchamiania, komputer powinien sam podnieść obroty tak jak potrzeba
5. Poczekać chwile aż się obroty ustabilizują i wrzucić na DRIVE
WAŻNE Pod żadnym pozorem, podczas całej procedury, nie dodawać gazu, nie kręcić kierownicą, nie włączać klimy ani innych odbiorników energii jeśli zrobimy jedną z powyższych czynności należy rozpocząć procedurę od punktu 2
6. Trzymać silnik na obrotach jałowych i na DRIVE do momentu aż się włączy wentylator chłodnicy, schłodzi silnik i wentylator się wyłączy. Po wyłączeniu wentylatora chłodnicy wyłączyć silnik.
7. Odczekać 5 minut
8. Włączyć silnik wrzucić na DRIVE i pozwolić mu popracować przez 5 minut
9. Wyłączyć silnik
10. Koniec procedury

[Gerrbil]

Zaciągam ręczny, podpieram koła, wrzucam "D" i puszczam pedał hamulca? Dobrze rozumiem?

[wader71]

Jak masz sprawny ręczny to na wolnych obrotach na"D"nie pociągnie - tym bardziej, że jeszcze kliny masz.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[Gerrbil]

Niestety, wykonanie opisanej procedury nic nie zmieniło Powtórzyłem 2x i dalej to samo. Choć trzeba przyznać, że przez cały czas jak sobie pracował na wrzuconym "D" to chodził bardzo przyzwoicie i równo. Na początku trochę kulał jak był zimny, ale potem już było ok. Niestety jak chce się jeździć to już nie wygląda tak kolorowo: przygasa itp. Czyli pozostaje teraz zgodnie z wcześniejszymi podpowiedziami sprawdzić sondę i jej kabel.
Zauważyłem jeszcze jedną rzecz, a mianowicie zaczął mniej palić paliwa, co w sumie jest na +.