Sondy

[pituszek]

U mnie są 4 sondy,po jednej na rurach od kolektorów ,jedna przed katem i jedna za katem,
Spalanie mam duże ,żadnych błędów i teraz pytanie które sondy odpowiadają za skład mieszanki,Te przed katem i za wymienione na nówki bosch ze Stanów obie są jednakowe i mają takie same wtyczki
Te na wyjściu z kolektorów są też takie same tylko mają płaskie wtyczki.
Czy one mają takie same parametry i różnią się tylko wtyczkami?
Mam za bogatą mieszankę na 3 i 4 cylindrze
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[asu]

Sondy przed i za katalizatorem mają ten sam zakres pracy (0-1V) - są takie same. Skąd wiesz, że masz bogatą mieszankę na 3 i 4 cylindrze
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[pituszek]

Czasem wywala mi błąd P0300 /wypadanie zapłonów/ i przy okazji błedu na zamrożonych ramkach wartości STFT są -42,-51%,a LTFT - 24,-63% na 4cylindrze i podobne są na trzecim,zawsze na minus ,czyli za bogato.
Co ciekawe jak odłączę czujnik temp powietrza dolotowego to jest na odwrót,na 3 i4 cyl.wartości są na plus ,ale zawsze wysokie ,a powinny być jednocyfrowe.
Ze strony WN wszystko nowe;świece ,przewody,palec,kopułka ,cewka,czujnik wału,sondy wymienione oprucz jednej na wyjściu z lewego kolektora,chwilowo nie mam,ale mam tą przy kacie,różni się kostką,stąd moje wcześniejsze pytanie ,czy są takie same.Choć sonda nie wywala błędu.Na wolnych obrotach chodzi pięknie ,pali na dotyk,przy delikatnej jeżdzie przerywa i wywala p0300,jak mu daję w palnik jest dobrze ma moc.
Ciśnienie paliwa dobre ,filtr paliwa i powietrza wymienione.STP do benzyny nie pomogło,brak pomysłów.
Może jeszcze wtryski na 3 i 4,ale do nich się dobrać ,to chyba nie taka prosta sprawa
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[asu]

Niestety ale ja stawiam na pająka (musisz się do niego dostać) . Często zaczepy końcówek pękają i zaciąga lewe powietrze .
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[pituszek]

No i
Złapałem się z rana,żeby dobrać się do pająka,zdjąłem obudowę silnika i żonka wysłała mnie do sklepu,pomyślałem ,że przy okazji posłucham silnika,a tam słyszę cykanie,ewidentnie przeskakuje iskra i to w aparacie.
Styki w kopułce na 1 ,3 i najbardziej na 4 wypalone do połowy,jakieś 3-4 miesiące temu kopułka i palec wymienione ok 8 tys km.Pewnie jakiś chiński,lub tajwański bubel.
Kopułka i palec wymienione na E-TRON ,nie wiem co warte ,ale tylko takie były od ręki.
Także pająk odwlekł się w czasie ,mam nadzieję,że dłuższym ,bo próba 20 km wypadła pomyślnie.
Pytanko jeszcze ,mam świece acdelco jaki powinien być odstęp?,Był 1,3,tylko na 4 i 3 zmniejszyłem na 1 w trakcie kombinowania.
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[asu]

GAP .060 = ok. 1,5mm
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[pituszek]

Dzięki asu za wszystkie porady i sugestie.

Jeszcze tylko dwa takie luźne pytanka:
1.Skasowałem błędy moim elm-em,tylko ,czy może lepiej odłączyć aku ,żeby zresetować komputer po moim kombinowaniu?
2.Wlałem na poprzedni zbiornik stp do wtrysków,czy można powtórzyć zabieg na drugie tankowanie,czy odczekać? Bo przy delikatnym dodawaniu gazu na postoju lubi sporadycznie przerwać.
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[asu]

AD1. Kasowanie błędów wystarczy. Szkoda czasu na odpinanie aku.
AD2. Możesz zalać od razu jeśli coś poszarpuje (na pewno nie zaszkodzi)
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[pituszek]

Hula jak trzeba,szybka trasa 200 km ,Warszawa-Radom i spowrotem,STP dolane niech czyści .
Jeszcze raz dzięki" asu"
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[pituszek]

No i kicha
Kilka dni było dobrze a dziś znów check się zapalił P0300 i tak mam od dawna kilka dni jest dobrze i kilka żle ,co za cholera brak pomysłow,Dziś ładna pogoda to nie wilgoć,wtryski? to cały czas by było źle?

Jeszcze tak pomyślałem,żeby aparat wymontować i go wyprać może jakieś opiłki z grafitu,czy co?
Zauważyłem ,że jak mokro ,pada deszcz to jest dobrze ,źle jest przy ładnej pogodzie i to nie zawsze,może gdzieś słaby styk ,lub masa,jak wilgoć to lepiej przewodzi ,ale czego szukać ?,wszelkie wtyczki w zasięgu wzroku sprawdzone,psiknięte kontaktem profilaktycznie.
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec

[pituszek]

Nareszcie jest dobrze,tzn od 2 tygodni ,wymieniłem aparat zapłonowy,ale nie wiem co było złe ,czy czujnik wałka ,czy mocno już wytarta zębatka aparatu i luz powodował zmianę zapłonu ,z kolei czujnik nie wywalał błędu,czy mógł raz być dobry ,a raz nie?
_________________
GMC Safari 1997 4.3 Vortec