Problemy z przełanczaniem na gaz

[pklepa]

Witam.
Przedmiot problemu to Voyager 3.8 AWD 1999,instalacja sekwencyjna Tartarini.
Co kilka dni,ale zawsze rano , auto ma trudności z przejściem na gaz-po osiągnięciu odpowiedniej temperatury silnika słychać jedynie przełączające sie elektrozawory instalacji gazowej a po tym natychmiastowe przejście na benzynę i sygnalizację jak przy braku LPG w zbiorniku.Po przejechaniu ok. 20-stu km na benzynie samochód można przełączyć na LPG ,ale jakiś czas jeszcze okresowo "buntuje się"Później jest wszystko OK.Nawet kilka dni.Podłączyłem podczas tych kłopotów interfejs do gazowego ECU i widzę że ciśnienie różnicowe na MAP-sensorze =0 (to wtedy gdy nie mogę przełączyć w ogóle na gaz),a później wzrasta do 0,3-0,5Bar(to po kilkunasty km gdy auto pozwala na kilka chwil jazdy na LPG) i w końcu osiąga stabilne ok 1Bar i koniec kłopotów
Na tej instalacji przejechałem ok 20tys km.Do tej pory bardzo OK-dynamiczne osiągi przy umiarkowanym spalaniu.
A w ogóle problem objawił się po wymianie tłumików(podobno dopasowane).Samochód stracił dynamikę,jest jakiś "mułowaty"(również na benzynie).
Gazownicy nic nie znałeźli,ale ze względu na oddalenie mieli auto w fazie gdy Voyek doszedł po raz kolejny na jakiś czas do siebie.
Czy przyczyną jest uszkodzony czujnik ciśnienia gazu?
Czy może jednak coś w układzie wydechowym?
Aha : skaner OBDII -brak błędów silnika
Z góry dziękuję za merytoryczne podpowiedzi.
Piotr

[fastdriver]

Proponuję sprawdzić sondę lamba, może po grzebaniu przy wydechu zabrudzili wtyczkę lub uszkodzili przewody, słabo pracująca sonda nie pokaże błędów na komputerze, ale silnik straci na osiągach. Temat przerabiany w Oplu Vectrze i Fordzie Scorpio, więc tylko podpowiadam. pozdrawiam

Co do przełączania, to jak z poziomem płynu ? Podobna sytuacja przy sekwencji BRC i zapowietrzonym układzie w moim Neonie. Po poprawnym odpowietrzeniu na razie spokój.
_________________
Dodge Neon SXT 2005r , 40 000 mil, automat


Optymista Widzi Swiatlo w Tunelu,
A Maszynista Debila Na Torach

[marcys]