www.asu.pl :: Zobacz temat - Dziwne odgłosy po włączeniu biegu
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziwne odgłosy po włączeniu biegu

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Wto Lut 26, 2008 23:31    Temat postu: Dziwne odgłosy po włączeniu biegu Odpowiedz z cytatem

Crying or Very sad Witam Państwa.
Mam dziwne objawy w moim Dodgu Grand Caravan 3.8l.
Gdy stoję na N neutral włącze bieg D po prawej stronie słychać takie niepokojace żęrzenie. jak wracam na N neutral dżwięki ustają. Myślałem że to cos w skrzyni i wymieniłęm olej i filtr w skrzyni biegów ale żęrzenie nie ustało. Miechanik zdjął pasek napędzający alternator i w takiej sytuacji po włączeniu biegu żęrzenia nie było. Miechanik stwierdził że to wina alternatora i trzeba go wymienić. Po zdjęciu paska i po włączeniu biegu żęrzenie ustało.
Zwracam się uprzejmie z pytaniem, czy może miał ktoś Państwa podobną sytuację. Może te niepokojące odgłosy pochodzą z jakiejś tańszej części np. napinacza albo jakiegoś wałka. Może taki alternator można jakoś naprawić (alternator jest sprawny pod względem elektrycznym).
Pozdrawiam Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
diku
*
*


Dołączył: Aug 05, 2007
Posty: 606
Skąd: Stary Giera³tów

PostWysłany: Wto Lut 26, 2008 23:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie rozumiem co wspólnego może mieć alternator ze skrzynią biegów, według mnie to tyko tyle że mieszkają pod jedną maską Laughing
_________________
Windstar 3.8 LX 95r pb+LPG
Explorer 4.0 96 pb+LPG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Sro Lut 27, 2008 0:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rzeczywiście ma Pan rację. Włączenie biegu nie powinno mieć znaczenia dla pracy alternarnatora. Ale dlaczego po zdjęciu paska napędzającego alternator i włączeniu biegu D żęrzenie ustało. Co ma wspólnego Ten pasek z tym że jak włącze bieg D to słychać z okolic alternatora żęrzenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Anthrax
*
*


Dołączył: Apr 24, 2007
Posty: 801
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sro Lut 27, 2008 0:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pojawia się obciążenie na wale silnika i w efekcie następuje napięcie paska - a ten dźwięk pewnie dochodzi z rolki napinacza Wink
_________________
GMC Vandura 5,7
BMW '03 320 touring - diesel ale w automacie
nowy tel. 793681033
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Sro Lut 27, 2008 23:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawa wyjaśniła się. Pojechałem do mechanika od skrzyni atomat który stwierdził że skrzynia pracuje poprawnie , a odgłosy pochodzą od alternatora i skierował mnie to fachowca od alternatorów.
Ten Pan osłuchał alternator i stwierdził że zepsute jest łożysko w alternatorze.
Okazuje się że ten model samochodu Dodge Caravan rok 2003 ma skrzynię która jest sterowana elektrycznie i po właczeniu biegu skrzynia potrzebuje więcej pradu, co bardziej obciąża alternator i wtedy zepsute łożysko chałasuje. Łożysko chałasowało również gdy w połozeniu skrzyni N właczyłem wszyskie odbiorniki elektryczne.
Jutro napiszę czy po naprawie alternatora chałas ustał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
orzech
*
*


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 337
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw Lut 28, 2008 11:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.... no i po temacie ! - tak jak Anthrax napisał silnik jest wtedy pod większym obciążeniem i alternator może hałasować! - koszt łożysk to nie droga sprawa - chyba że się trafi taki mechanik jak miał nasz inny kolega co go skasowali na ok 500 zł Laughing Embarassed !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Czw Lut 28, 2008 20:33    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Okazuje się jednak, że sprawanie jest taka prosta. Pan od naprawy alternatora wymienił łożysko, które jak sam stwierdził było dobre ale w słabym stanie i je wymienił. Po zamontowaniu alternatora do samochodu chałas był taki sam jak poprzednio. Po osłuchaniu alternatora doszedł do wniosku że zepsute jest sprzęgiełko które jest w środku wałka który wychodzi z alternatora.To sprzęgło podobno ma za zadanie umożliwieni swobodnego kręcenia się alternatora kiedy zdejmujemy nogę z gazu. Na tym wałku naciągnięty jest pasek wielorowkowy. Nie mógł tej części wymienić ponieważ jest podobno nie do dostania, więc zaproponował że jego znajomy naprawi to sprzęgiełko za 380 zł. Całą naprawę wycenił na 650 zł. Przyznam szczerze jestem trochę wkurzony na tą sytuację, ponieważ pierwszy mechanik proponował wymianę całego alternatora za 500zł plus robocizna. Cz ktoś z Państwa miał podobne problemy z alternatorem lub czy ktoś słyszał może o tym sprzęgiełku w alternatorze i czy ta naprawa nie jest zbyt droga ?
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Czw Lut 28, 2008 20:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
orzech
*
*


Dołączył: Nov 16, 2007
Posty: 337
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw Lut 28, 2008 21:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...wiesz co !! Jarczew ! - ja jestem elektromechanikiem samochodowym (choć wyuczyłem się na Żukach,Starach.Kamazach,Steyerach,Jelczach itp...)
- bardzo krótko mam"winiego" ale o takich PIERDOŁACH jak sprzęgiełko wałka alternatora to NIE SŁYSZAŁEM!!!! Laughing !!! - ale !!! może się mylę !!! może coś takiego jest ?? może trzeba zapytać naszych kolegów z większym doświadczeniem co sie lepiej znają!!!! - ale naprawdę takiej "LIPY" to jeszcze nie słyszałem !!!!! Laughing - chociaż generalnie sprzęgiełko w alternatorach występuje!!! ale jest to tzw."miękkie połączenie alternatora ze źródłem napędu,ale jest to wszystko na zewnątrz i to są elementy gumowego sprzęgięłka przeważnie w ciężarówkach !!!! - - ale sie rozpisałem !!! haha Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Czw Lut 28, 2008 21:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki za odpowiedż. Wyczytałem że istnieją takie alternatory ze sprzęgłeml. Tylko trochę dziwna ta naprawa tego sprzęgła tak myślę-380zł. Pierwszy mechanik proponował mi cały alternator za 500 zł. Jutro pojadę do jeszcze jednego fachowca od naprawy alternatorów i zobaczę i le on powie za naprawę tego sprzęgięłka.
Idea A może można jeżdzić z tym sprzęgiełkiem , które trochę rzęzi kiedy stoję i włączę bieg D. Kiedy ruszam nie słychać rzadnych niepokojących odgłosów. Poza ym alternator jest w 100% sprawny.
Może ktoś z Państwa orientuje się w tej sprawie. Question
Oto co znalazłem na forum Golfa
"Witam
Dzisiaj wymieniłem to koło pasowe alternatora (sprzęgiełko zatarte) Wszystko ucichło, pasek przestał piszczeć nie podskakuje ,silnik chodzi jak zegarek zero wibracji . Już nie dochodzi ten przerazliwy halas po włączeniu świateł i klimy a podejrzewałem napinacz( juz prawie kupiłem) ale znajomy powiedział abym zaczął od tego kola i udało się"
Czyli chyba coś jest u mnie z tym kołem pasowym ze sprzęgłem od alternatora. Sad
Oto wyjaśnienie_" Koło pasowe z wbudowanym sprzęgłem jednokierunkowym należy wymienić po 100 tysiącach kilometrów nawet jeśli wygląda na całkiem sprawne".
Link do strony
http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/index.php?modul=numery&page=czytaj&id=212
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Lut 29, 2008 19:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie masz racji "orzech" są sprzęgiełka jednokierunkowe w alternatorach dokładnie takie jak opisał "Jarczew" jest takie w mercedesie vito .Alternator który ma takie sprzęgiełko ma w wałku wirnika od strony koła pasowego wgłębienie na imbus lub torex (chcąc odkręcić śrube koła pasowego musimy imbusem przytrzymać ośke bo przez sprzęgło nie da się "normalnie" odkrecić)
Tego sprzęgiełka się nie naprawia,jest zespolone z kołem pasowym,
no chyba że polak potrafi Laughing
W alternatorze 3.3 i 3.8 jest na ośce sześciokantna śruba do przytrzymania przy odkręcaniu, ale wydaje mi się że te alternatory nie mają tego sprzegiełka na 90 % Very Happy

Najlepiej znajdz aukcje na allegro gdzie sprzedają części do vojagera ,popytaj o cene itp. i czy sprawne jest sprzęgiełko (koło pasowe powinno się kręcić w lewo a wirnik stać w miejscu) jak jest na sztywno to zmień elektryka bo ten cię naciąga Laughing
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
wmarek65
*
*


Dołączył: Feb 20, 2006
Posty: 1049
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Pią Lut 29, 2008 19:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli bylo by sprzęgiełko i ono szumiało to słychać by było go tylko gdy puścisz gaz ,a nie cały czas (żeby sprzęgło działało wirnik alternatora musi mieć większe obroty niż wszystkie inne koła napędzane paskiem,no chyba że masz alternator z dopalaczem Laughing )
Jeśli łożyska w alternatorze masz nowe to zdejmij pasek i sprawdz pompe wspmagania kierownicy, jest pod alternatorem,ona też lubi rzęzić (nie powinna mieć luzu wzdłużnego i promieniowego .
Jest jeszcze łożysko rolki napinającej i pośredniej ,to też sprawdz.
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Jarczew
*
*


Dołączył: Feb 26, 2008
Posty: 7

PostWysłany: Sob Mar 01, 2008 17:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dzięki WMAREK65 za odpowiedż. Po wymianie koła pasowego obiawy ustały. Niepokojący dżwiek wystepował tyllko na wolnych obrotach po włączeniu biegu N lub R, po dodaniu gazu nie było tego dżwięku. Ale w momeńcie kiedy wyjeżdżałem od mechanika podczas manewrowania, przy obracaniu mocno kierownicą dochodziły dziwne dżwięki , ale inne niż poprzednio . Dojechałem do domu i znowusz przy manewrach kierownicą słychać było jakieś dziwne niepokojace dżwięki. Miechanik powiedzia że jest za mało płynu w zbiorniku, ale sprawdziłem w domu i było o.k. Kiedy wyjechałem wieczorem wszystko było już w porządku. Czyżby układ wspomagania kierownicy jakoś się dostosował.
Odnośnie tego mechanika muszę powiedzieć że trochę przesadził. Regeneracja alternatora czyli wymiana łożysk i wymiana koła pasowego (380zł- podobno założył nowe koło pasowe, inny mechanik mówił że max. cena za koło pasowe ze sprzęgłem to 300zł) za całość zapłaciłem 650zł a chciał 680zł. Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group