Hamulce tylne Voyager 2.4td 99r POMOCY !!!!!! Proszę

[Przemo]

siemka mam pytanie mechanicy wymienili mi tylnie przewody hamulcowe hamulce są trochę jak dla mnie kiepskie znalazłem koło zbiornika samochodu takie dwa prostokąty które zostawili nie podłączone ( z jednej strony wchodzi przewód z góry wychodzi a po przeciwnej stronie jest taki jak by odpowietrznik ) czy to musi być i co to jest (mam zdięcie tylko nie za bardzo wiem jak je dodać (rozkręciłem to w spodku jest sprężynka uszczelki i trzpień

[shershen]

nie wiem napewno, ale moze to korektor siły hamowania,
który odpowiada za rozdział siły hamowania pomiedzy przednimi hamulcami i tylnimi.

Jak mówił mój mechanik czesto się to psuje i wtedy odłączają to, bo podobno jest to nie do naprawy, a kupic nie bardzo można - oferują tylko serwisy Chryslera.

Sprawdz w instrukcji serwisowej, jest chyba w download, nie po polsku co prawda, ale mozna po obrazkach sie co nie co zorientowac.
_________________
Grand Voyager 2,5 TD 1997

[lift]

[Przemo]

DZIĘKI WIELKIE ZA SZYBKĄ POMOC BROWARKI DLA WAS SIĘ NALEŻĄ witam tak to jest korektor hamowania jeden z nich zepsuty uszczelka jest popękana i w srodku jest osad suchutko no jade kupic nowy zobaczę co bedzie dalej

[Przemo]

witam mam jeszcze jedno pytanko bo walczę z tymi hamulcami już dość długo i teraz już sam nie pamiętam jak było kiedyś a mianowicie chodzi mi o pedał hamulca głównego jak go wcisnę na wyłączonym silniku to jest twardy ale jak mam włączony silnik to jak go wcisnę to pomału pomału schodzi w dół czy tak było czy to jest coś jeszcze do naprawy (wymieniona pompa przewody jeden tłoczek jeden cylinderek no i przewody gładkie z przodu ) może ktoś mi powie bo już sam nie pamiętam jak było

[jacekz]

Po odpaleniu pedał jest bardziej miękki bo wspomaganie pomaga Ci go wcisnąć. Wymieniłeś pompę, ale na używkę, pomyśl o rozebraniu i wymienieniu uszczelniaczy. Przy okazji upewnij się, że w środku i na tłoczku nie ma wżerów, niewielkie rysy można przehonować papierem 1000-1500.
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[Lutek34]

A sprawdzałeś grubość tarcz? U brata w C5 też był podobny objaw że hamulec był miękki, odpowietrzaliśmy układ i dalej to samo. W czwartek kupił nowe tarcze bo stare były dość mocno ściachane. Wymieniliśmy i pedał nagle stward
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[Przemo]

okładziny mają jakieś 0.7 mm wiec chyba są dobre

[artek69]

0.7 - /mm/ to może być ale w "butelce" zmierz grubość okładziny oraz tarczę. Tarczę wyrzuć poniżej 6 mm. Oczywiscie mierz nie po krawędzi.
_________________
Nie kończąca się opowieść:
2002 GV 3,3 PB/LPG Limited

[Lutek34]

Znajdz jakie możesz mieć minimalne grubości tarcz, raczej napewno z przodu masz wentylowane czyli grubość będzie powyżej 20mm.
Pamiętaj że zakładając nowe tarcze należy również założyć nowe klocki.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[Przemo]

mam jeszcze pytanko chciałbym sprawdzić czy rąbnięta jest pompa czy jednak układ jest zapowietrzony wymyśliłem coś takiego że do pompy wkręcę zaślepki zamiast przewodów i teraz mam pytanie czy dobrze kumam jeżeli wcisnę pedał to według mnie pedał powinien być twardy i nie powinien spadać w dół czy dobrze myślę .

[wmarek65]

Dobrze kombinujesz tylko trzeba dobrze odpowietrzyć pompe,wtedy pedał nie ma prawa wpaść do podłogi,nawet po bardzo mocnym i długim naciśnięciu
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[Przemo]

[jacekz]

identycznie jak koła, deptasz, trzymasz, odkręcasz śrubę, przykręcasz śrubę, puszczasz pedał, deptasz........ Możesz też liczyć że się samo odpowietrzy dzięki grawitacji. Tzn napełniasz zbiorniczek, wykręcasz śrubę i czekasz, przelewasz płyn, przelewasz. Teoretycznie całe powietrze może wylecieć.
Powodzenia
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[Przemo]

Męczę się męcze z tymi hamulcami więc tak wczoraj założyłem na pompę tą przy serwo krótkie kawałki przewodów zaślepione i pedał nie schodził w dół czyli jak rozumiem pompa i serwo jest chyba OK . kiedy podłączam normalne przewody pedał spada ( tylko na włączonym silniku) teraz mam pytanie za pompą tą przy serwo jest ABS czy tam się też coś odpowietrza . Aha jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem na serwie jest taki wystający cypelek z gumową zaślepka jak zdejmę te zaślepkę to pedał nie spada ale zdaje mi się że wtedy nie chodzi wspomaganie bo pedał jest bardzo twardy . JAK MAM ODPOWIETRZYĆ TE HAMULCE BO JUŻ NIE MAM SIŁY

[wmarek65]

Jeśli po zaślepieniu wylotów pompy ,pedał nie schodził do podłogi ,to znaczy że pompa jest sprawna.
To że po uruchomieniu silnika pedał wciska się trochę głębiej świadczy o dobrze pracującym wspomaganiu pompy(serwo)
Troche nie bardzo rozumiem o co ci chodzi przy tych twoich hamulcach,ale postaram się coś pomóc tylko odpowiedz mi dokładnie na pytania:
1)Wciskając szybko kilkakrotnie pedał hamulca przy zgaszonym silniku,po trzykrotnym naciśnięciu zaczyna rosnąć (zatrzymywać się w coraz wyzszym punkcie,czy za każdym razem w tym samym)

2)Czy przy mocnym jednokrotnym naciśnieciu hamulca przy uruchomionym silniku,pedał wpada do podłogi? (tzn.do punktu do którego dochodził przy odpowietrzaniu hamulców,przy odkręconym odpowietrzniku)

3)Na tylnej osi masz tarcze (klocki hamulcowe) czy bębny?

4)w czsie jazdy po kilkakrotnym szybkim naciśnięciu hamulca ,auto hamuje lepiej niż po jednokrotnym naciśnięcu?

_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[wmarek65]

Zakładam że znasz prawidłową zasadę odpowietrzania hamulców
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[Przemo]

[marcys]

jelsi nic nie robiles przy hyudraulice (nie bylo mozliwosci zapowietrzenia ukladu) to wyglada mi to na uszkodzenie pompy - puszcza gdzies miedzy sekcjami.
jesli problem objawil sie po jakiejs ingerencji w uklad(np.wymiana cylinderka itp) to moze faktycznei masz zapowietrzonme hamulce. moim zdaniem najefektywniej odpowietrza sie grawitacyjnie - tankujesz zbiorniczek na maxa, odkrecasz odpowietrznik, zapalasz fajka/pijesz piwko i tylko czekasz az plyn powoli sam zacznie splywac pilnujac stanu w zbiorniczku aby nie braklo. praca prosta, wymagajaca tylko 1 osoby i pewna w 100%! a i przy odpowietrzaniu zalacz zaplon bo w niektorych ukladach z ABS jest to niezbedne.jesli to nie pomoze wymien/napraw pompe
_________________
T&C 3.3 2001`

[Przemo]

[wmarek65]

Sprawdz czy gdzieś nie ma wycieku płynu hamulcowego,przy wymianie mogło sięw gdzieś rozszczelnić,przy tylu odpowietrzaniach pewnie jest większość zawilgnięta od płynu ,ale sprawdz dobrze. Jak to sprawdzisz to
zdejm bębny z tylnej osi i wyreguluj szczęki tak aby po założeniu bęben obracał się z dużum oporem (można to wyregulować z zewnątrz przez otwory ale jest dużo trudniej,a przy okazji sprawdzisz czy przypadkiem nie ma wycieku z cylinderka)(Ranty na bębnie od zużycia przez szczęki trzeba wyrównać (przetoczyć lub zeszlifować ) po założeniu bębnów naciśnij pare razy hamulec i sprawdz czy bęben obraca się lekko ,jeśli tak to regulacje powtórz od poczatku Gdyby się okazało że po jeżdzie bez specjalnego ostrego hamowania bębny się nadmiernie grzeją trzeba troche odpuścić naciąg szczęk.
_________________
--------------------------------------------------
Chrysler Grand Voyager AWD 3,8 2000 +sek Landi Renzo Omegas

[marcys]

>przewody giętkie z przodu

moze przewody jakies wadliwe i podczas hamowania "puchna"?

> jeżeli jadę i trochę pod pompuje to pedał robi się twardy i gorzej hamuję

no to zalezy od podcisnienia - w dieslu jest osobna vaku pompa i ona poprostu czasem nie wyrabia z produkcja podcisnienia (szczegolnie na niskich obrotach i czestym naciskaniu hamulca) - tak ze tym bym sie nie sugerowal.

>zdejm bêbny z tylnej osi i wyreguluj szczêki tak aby po za³o¿eniu bêben obraca³ siê z du¿um oporem

jesli z tylu masz standardowe hamulce bebnowe to zacznij od popuszczenia recznego - tak zeby linki byly w 100% i dopiero teraz wez sie za regulacje szczek!
kolejna bardzo wazna sprawa jest - jak napisal wmarek65 - gladki beben - tzn . bez wyraznego rantu - jesli jest rant to albo przetoczyc, albo katowka delikatnie zeszlifowac.
teraz sama regulacja - po wyregulowaniu beben ma sie obracac luzno ale ma byc czuc ze szczeki sie po nim "slizgaja". po kazdorazowym zalozeniu bebna po podciagnieciu szczek warto w niego popukac po obwodzie dosc energicznie mlotkiem- wtedy szczeki nam sie ustalaja w odpowiednim polozeniu.
moze wlasnie w regulacji szek pies jest pogrzebany a nie w odpowietrzeniu?
_________________
T&C 3.3 2001`