www.asu.pl :: Zobacz temat - jak jezdzic ASB po sniegu?
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jak jezdzic ASB po sniegu?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pon Lut 23, 2009 17:52    Temat postu: jak jezdzic ASB po sniegu? Odpowiedz z cytatem

witam..moze to troche glupie pytanie ale jak jezdzicie swoimi automatami po grzaskim sniegu? pytam bo napadalo tu u nas na slasku troche sniegu, u mnie w okolicy jest ok.20-30cm grzaskiego mokrego sniegu o konsystencji suchego piasku i jesli sie ruszy i jedzie to DAJE RADE, ale wystarczy przyhamowac lub nawet zwolnic i dupa w kfiatach - auto sie wkopuje i ani drgnie, kola miela, ControlTrack az piszczy a auto stoi w miejscu.
Jak w takich warunkach jezdzicie? dodam ze zarowno na L jak i na R dzieje sie tak samo:-(
PS>w manualu to bym szybko mieszal pomiedzy 1 a R i jakos bym auto rozkolysal i wytoczyl ale w ASB to niemozliwe..
macie jakies rady? bo wlasnie sie 4 raz dziesiejszego dnia zakopalem a jutro do roboty musze ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
lift
*
*


Dołączył: Jul 08, 2007
Posty: 871
Skąd: Żyrardów

PostWysłany: Pon Lut 23, 2009 22:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Głównie zależy to od opon,też trzeszczy kilka razy i ruszam(śnieg pod podwozie) ale czuję że oponki mają przyczepność.Sprawdzałem podczas odłączonej trakcji i trzeszczenia nie ma ale mieli i muszę delikatnie ruszać.Jeżdzę na D bo jak autko rozpędzę to tak do 70-80 km/h.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Nedzwiedz
*
*


Dołączył: Nov 16, 2008
Posty: 94
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 0:29    Temat postu: Re: jak jezdzic ASB po sniegu? Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jak w takich warunkach jezdzicie? dodam ze zarowno na L jak i na R dzieje sie tak samo:-(
PS>w manualu to bym szybko mieszal pomiedzy 1 a R i jakos bym auto rozkolysal i wytoczyl ale w ASB to niemozliwe..


No i według mnie wszystko robisz prawidłowo. Z kopnego śniegu, gdzie kola opony cały czas boksują należy wyjeżdżać na L lub na 1 ( zależy od oznaczenia na skrzyni ) nie na D czy OD.
Również dobrze robisz nie mieszając R na L i L na R, ponieważ skrzynia pomiędzy taką zmianą powinna mieć "chwilę" wolnego Smile

Czyli wniosek
Cytat:
lift napisał:
Głównie zależy to od opon
jak najbardziej słuszny.

Jednak jeżeli chcesz rozbujać auto, to możesz próbować (! uwaga nie należy ! ) mieszać N na D z lekkim gazem odpuszczanym jak wchodzi na N - działa to gorzej od manualnego 1 na R i R na 1 bo nie zawsze auto się zaczyna bujać bo czasami jest za ślisko ( ale mimo, że dzieki temu parę razy wyjechałem to jest to partyzantka i tak robić nie należy - a piszę tylko dlatego, że gdybym się zakopał 4 razy w ciagu jednego dnia, to bym pewnie miaszal R na L i z powrotem Very Happy ).

Generalnie to robisz wszystko poprawnie, a po prostu warunki przerastają Twoje opony. Oprócz wysokości bieżnika, ważna jest też rzeźba i skład gumy, na co teraz juz nie masz wpływu.

Pzdr i życzę samych odśnieżonych i posypanych kawałków.

PS
I tak masz lepiej, bo masz auta na przód pędzone, czyli oś napędzana jest dociążona Smile, ja mam napędzaną oś tylną ( odciążoną ) i do tego dość duży moment obrotowy - wierz mi że masz lżej i doceń to Very Happy
_________________
THEMA by CHRYSLER 3.0 CRD '12; Lincoln TC 4.6 '00 for sale Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 20:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dzis po raz kolejny mialem potyczke z silami natury i stwierdzam ze najskuteczniej sie jezdzi przy WYLACZONEJ kontroli trakcji i na biegu L.
PS>opony- mam dobre zimowki Dunlopa ale w 30cm snieguo o fakturze suchego piasku wszystko wysiada ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Lutek34
*
*


Dołączył: Oct 09, 2005
Posty: 2665
Skąd: Krosno-Rzeszów podkarpackie

PostWysłany: Sro Lut 25, 2009 13:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

W Pontiacu GP miałem włącznik "second gear start" co była bardzo przydatne w takich sytuacjach.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
jacekz
*
*


Dołączył: Dec 15, 2007
Posty: 326

PostWysłany: Sob Lut 28, 2009 14:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najlepiej mieć 4x4 Smile
Mój wini na oponach Falken-Ohtsu Eurowinter HS-437 195/65 R15 91T (letnie mam tej samej firmy) sprawuje się świetnie, jak amfibia wjeżdża i wyjeżdża ze śniegu. Celowo kupiłem jeden wymiar węższe. Na śniegu lepiej się spisują węższe opony, doświadczyłem tego już kilka razy w różnych autach. Oczywiście nie można przesadzić. Mam pod domem dość stromy podjazd, jak nie daje rady do przodu to już na wstecznym podjeżdża bez kłopotu. Sąsiad ma nissana patrola i nie zawsze daje radę. Dlaczego? Odpowiedź oczywista, stare uniwersalne opony. Raz nie dałem rady. Była to lekka zalodzona górka. Ale tu stały nawet auta z kolcami (mieszkam w Norwegii). Kontrola trakcji fajna sprawa, ale czasem utrudnia. Dlatego jest wyłącznik. Przydaje się przy znacznej prędkości, wtedy nie słysząc silnika, po zapalonej lampce wiem, że koła zaczynają się ślizgać i trzeba uważać. Na śniegu można co piszą koledzy ruszać z 2 biegu, ale wg mnie to zabawa dla amatorów - nie to żebym był zawodowcem Wink Doświadczony kierowca wie kiedy odpuścić gaz (nie mając kontroli trakcji) by koła się nie ślizgały. Raz zimą załamał mnie jeden dziadek. Kobieta zakopała się cinkłeczentem a ten jej mówi - "NIECH PANI RUSZA Z NAJWYŻSZEGO BIEGU!!! NIECH PANI WRZUCI CZWÓRKĘ I POWOLI RUSZA" - he he... prosto do warsztatu na wymianę sprzęgła ... Smile
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Visionnek
*
*


Dołączył: Mar 06, 2009
Posty: 117

PostWysłany: Pią Mar 06, 2009 21:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a nie lepiej wyłączyć kontrole trakcji ?? z ABS - em gorzej ,,,, mozna odłączyc zasilanie od abs pod maską - u ale wtedy na komputerze pokładowym moze sie lampka przepalic jak bedzie długo chodziła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Skrzynia Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group