Łożyska alternator windstar 96 3.8l

[dubelt]

czy ktokolwiek wie jakie w tym alternatorze powinny być łożyska.
ta operacje chce wykonać sam. bo jak mi zaśpiewali 160zł za nabicie praską 2ch łożysk to goscia wyśmiałem.... rozumiem 100zl.. fatyga+trzeba mieć praskę..

zatem szukam łożysk .. praskę mam... chęci też... operacja banalna (się wydaje )

[JEDI_V]

Zrobie ci remont za 50zl+2 browarki przy robocie.
Wyciagasz alternator,najwiecej ceregieli to odkrecenie wentylatora i kola pasowego,rozkrecasz alternator,rozkladasz na dwie polowki,najlepiej zaopatrzyc sie w sciagacz do lozysk,chociaz mi sie udaje bez,lozyska w dlon potem do sklepu po nowe.Kup odrazu szczotki do wymiany,bardzo drobnym papierem przeczysc komutator.A teraz maly knif przy zakladaniu lozysk,wirnik zaraz po demontazu starych lozysk wloz do zamrazarki,po zakupie nowych lozysk wsadz do piernika na jakies 60st.,nie wiecej zeby smar sie nie wytopil.Potem montaz idzie latwo.Wazne przed wkladanie wirnika z lozyskiem do obudowy od strony szczotkotrzymacza zablokuj szczotki jakims drobnym wiertelkiem,tzn.wciskasz szczotki max.do srodka szczotkotrzymacza a przez otwor w obudowie na zewnatrz,na wysokosci szczotkotrzymacza wsuwasz powoli wiertelko(np.fi 2mm).Po wsadzeniu od tej strony wirnika i skreceniu calosci wiertelko mozesz wyciagnac,szczotki powinny wskoczyc na swoje miejsce na komutatorze.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[dubelt]

mam praske wiec bedzie z górki za 50zl to chętnie bym sobie z tobą wypił te 2 pivka przy robocie takiego alternatora. problem w tym ze nie wiem jakie łożyska, a w mojej betonowej wsi nie ma za duzo sklepów z łożyskami .. i chce wiedziec wcześniej jakie mam kupic

[JEDI_V]

No to ja mam szczescie u mnie na wiosce(doslownie) jest sklep z lozyskami,paskami,sciagaczami i uszczelniaczami,nie wiem gdzie ty mieszkasz ale to beda zwykle lozyska kulkowe,jednorzedowe
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[dubelt]

wieś betonowa szczecin

jakieś tam zakłady są .. tyle że szczecin rzeką podzielony jest .. ci z przeciwnych brzegów sie nie lubią a mostów mamy aż 2 .. oddalone od siebie o 10km
jutro chyba walczę .. zobaczę jak będzie z czasem

[dubelt]

oddałem do naprawy jednak .. po godzinie myślenia jak go rozłożyć nie uszkadzając .. dałem spokój

UPDATE

założone.. troszkę mniej piszczy .. teraz pytanie do tych co regenerowali pompę wspomagania


BTW,
spotkałem bardzo niezadowolonego właściciela windstara.. 95' 3.8l ... rozżalony ze największa wtopa jego życia ..

a problem miał tez taki jak ja. nowe wahacze założone na przód, zakupione gdzieś w necie w Polsce. po tygodniu rozgięły mu sie mocowania - gniazda w zwrotnicach ..

ja mam z jedna zwrotnica taki patent. teraz nie wiem czy wymieniać zwrotnice czy sobie darowac.

[Gobowiec]

jeszcze nie wymieniałem/regerowałem pompę wspomagania, ale w Pń jest sklep w którym kupujesz regenerowaną pompę, płacisz kaucję którą zwracają jak oddasz im starą pompę. Przynajmniej w jeden dzień masz załatwioną sprawę. Może zrobią to samo wysyłkowo i bezpośrednio od zakładu który regeneruje.
_________________
Gobowiec Windstar 3.0 97r. zagazowany

[dubelt]

oo daj mi na nich namiar
ile zaplaciles za wspomaganie?