[piotr_lis]

Cześć
Dziś przy parkowaniu pod górkę, udało mi się - chyba za mocno,choć jak dla mnie normalnie - wcisnąć pedał hamulca tak, że zaskutkowało to odgłosem jakby się coś pod nim urwało/strzeliło. Sam pedał wpadł dalej niż zazwyczaj i nie da się go odblokować 'klapką'.

Co robić?

Co to może być?
Bez ręcznego dam rady, ale nie jak jest zaciągnięty na 'amen'.

Pomożecie?

pozdro (z urlopu)

[waldek44]

Strzelila albo linka hamulca ręcznego albo sprężyna w mechanizmie hamulca rocznego
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r

[piotr_lis]

Jakby poszła linka to hamulec by odpuścił?

Jak to rozkręcić/naprawić?

pozdro
pj

[waldek44]

Demontujesz wszystko aby dostac sie do mechanizmu recznego,pamietam ze jest jedna srubka którą widac jak sie wyciaga rączkę od recznego, czyli jest za rączką
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r